Forum Audi 80 Klub Polska

Wczoraj zauwazyłem, że na bagnecie pojawiają mi się pęcherzyki powietrza albo wody. Nie są one non stop, przykładowo - na 20 razy sprawdzania czy są na bagnecie, byly może z dwa razy, dwa trzy małe pęcherzyki. Ubywa mi wody ze zbiorniczka, ale mam wyciek, z pod spodu, jak koło pasażera, mniej więcej gdzieś tam. Muszę sprawdzić skąd dokładnie. Dymić nie dymi na biało. Sprawdzałem korek, też żadnej mazi nie widać. Pomoże ktoś? Poszła uszczelka? Jakieś rady, co mogę jeszcze sprawdzić żeby się upewnić w stu procentach?

Ja bym stawiał na uszczelkę pod głowicą.

Woda w oleju zmienia się w taki glut koloru kawa z mlekiem.

sam próbuję dojść skąd biorą się pęcherzyki na bagnecie,u mnie płynu nie ubywa,ale mam połamany bagnet który lata luzem i podczas dodawania gazu wpada w wibracje i obraca się wokół własnej osi więc może to jakaś piana czy coś w tym rodzaju

Wyciek mam z krućca z tyłu głowicy, więc dlatego ubytki wody, jutro ma mi gość to zrobić. A co do bagnetu, na górze o ile się orientuję powinien być oring i powinien ciasno wchodzić , u mnie nie ma, lata, wchodzi luźno. Może być tak że się powietrze jakoś dostaje i stąd te pęcherzyki? Czy to nie ma nic wspólnego? Poziom oleju też się nie podnosi, jeśli woda by się dostawała do oleju to poziom by wzrastał, a nie zauważyłem żeby coś się działo, także olej jest w normie. Jakieś rady?

Jeździć, i uszczelnij ten bagnet.

przejadę się na szrot,kupie po prostu nowy