Strona 1 z 1
[B4 2.0 ABT] Problem z obrotami po każdym odpaleniu auta
: 10 wrz 2016, 20:08
autor: krzysio117
Cześć, mam dziwny problem w audi. Wymieniłem pompę paliwa, samochód normalnie odpalił jednak problem był z obrotami, gasł, dusił się, strzelał. Problem rozwiązuje się po przejechaniu kilku kilometrów i pompowaniu pedałem gazu. Gdy go już rozbujam samochód zaczyna normalnie jechać, trzyma obroty, przyspiesza. Problem pojawia się gdy zgaszę silnik. Nie ważne czy jest ciepły silnik czy zimny auto znowu ma problem z obrotami i jazdą, po przejechaniu kilku km znowu chodzi dobrze. Po zgaszeniu problem momentalnie powraca. Dodam, że na gazie samochód jeździ bez zastrzeżeń, czasem coś tam strzeli. Wiem, że do wymiany mam kopułkę i palec, bo dzisiaj rozbierałem to i jest w średnim stanie. W czym może być problem? Pozdrawiam i liczę na pomoc.
: 10 wrz 2016, 20:12
autor: Pieterb
krzysio117 pisze:W czym może być problem?
resetowałeś ecu, przez odłączanie na 15 min aku? jeśli nie to spróbuj i daj znać jaki efekt.
Pytanie jeszcze jaką instalację masz?
: 11 wrz 2016, 10:21
autor: krzysio117
Resetowałem, nic to nie daje niestety. Instalacja to (jeśli się nie mylę i to o to chodzi ) BRC elegant 51.
: 11 wrz 2016, 11:07
autor: Pieterb
krzysio117 pisze:Wymieniłem pompę paliwa, samochód normalnie odpalił jednak problem był z obrotami, gasł, dusił się, strzelał.
bo tak czytam ten twój post jeszcze raz i w jakim celu wymieniałeś tą pompę i czy przed jej wymianą też tak było bo może tu leży problem.
: 11 wrz 2016, 11:20
autor: krzysio117
Przed wymianą pompy samochód praktycznie nigdy nie trzymał obrotów i nie dało się nim jeździć, potem ułamała się końcówka w pompie na którą nałożony był wąż i wymieniłem pompę na nową. Najbardziej dziwi mnie to, że po przejechaniu jakiegoś dystansu auto zaczyna normalnie jechać do zgaszenia samochodu.
: 11 wrz 2016, 11:24
autor: maciek889
krzysio117 pisze:Najbardziej dziwi mnie to, że po przejechaniu jakiegoś dystansu auto zaczyna normalnie jechać do zgaszenia samochodu.
Może masz już zrobiony reset ECU a podczas jazdy jak się już zaadaptuje to przy gaszeniu skasuje tą adaptacje.
Lub też nie masz zrobionego resetu a tylko zdechłą sondę lambda i po przejechaniu jakiegoś kawałka drogi ECU daruje sobie sterowanie paliwem z sondy i zaczyna jechać poprawnie nie patrząc na jej wskazania.
A pompkę kupiłeś nową ze sklepu czy ze szrotu?
: 11 wrz 2016, 11:31
autor: krzysio117
krzysio117 pisze:
A pompkę kupiłeś nową ze sklepu czy ze szrotu?
Pompka nówka ze sklepu.
: 11 wrz 2016, 11:41
autor: Pieterb
krzysio117 pisze:Przed wymianą pompy samochód praktycznie nigdy nie trzymał obrotów i nie dało się nim jeździć,
czyli nadal ma
krzysio117 pisze:Najbardziej dziwi mnie to, że po przejechaniu jakiegoś dystansu auto zaczyna normalnie jechać do zgaszenia samochodu.
Powiem że dziwny problem bo o takim nie słyszałem.
Dużo pewnie pomogło by podpięcie pod vag'a i podgląd na bloki pomiarowe.
Jak dla mnie to mała ilość paliwa jest dostarczana do silnika i stąd ten problem bo skoro na lpg śmiga dobrze to zakładam że układ zapłonowy sprawny.
Zacznij może od takich prostych czynności jak sprawdzenie czy guma pod wtryskiem szczelna i multimetr w łapkę i sprawdzić czujnik temp niebieski - na forum są gdzieś jego dane.
: 11 wrz 2016, 11:43
autor: krzysio117
Panowie poszedłem teraz odpiąłem sondę, samochód trzyma obroty, nic nie prycha nie strzela można jeździć, po podpięciu sondy po chwili spadają obroty i samochód się trzęsie. Odpinam sondę dodam gazu i znowu trzyma obroty elegancko. Świadczy to o czymś ?
edit: Wskazówka, która może pomóc jest taka, że gazu pali minimum 18 litrów, chyba, że w trasę skoczę to do 14,5 zejdę.
: 11 wrz 2016, 16:51
autor: maciek889
krzysio117 pisze:edit: Wskazówka, która może pomóc jest taka, że gazu pali minimum 18 litrów, chyba, że w trasę skoczę to do 14,5 zejdę.
Jeśli gaz masz na śrubę to sonda nie ma wpływu na spalanie. Nawet instalacja II generacji z silniczkiem na wężu do się ustawić aby działała jak na śrubie.
A podejrzewam że sonda już na śmietnik jeśli na podłączonej falują obroty. Po prostu musi być ogromna zmiana składu mieszanki aby zareagowała a powinna wykrywać bardzo małe zmiany.
: 11 wrz 2016, 18:51
autor: krzysio117
maciek889 pisze:
A podejrzewam że sonda już na śmietnik jeśli na podłączonej falują obroty. Po prostu musi być ogromna zmiana składu mieszanki aby zareagowała a powinna wykrywać bardzo małe zmiany.
Rozumiem, jakiej firmy sondę byście polecili? Po wymianie sondy trzeba coś robić ? Czy wszystko od razu powinno hulać?
: 11 wrz 2016, 19:45
autor: maciek889
Najlepiej Boscha.
Po zmianie możesz pojeździć trochę na benzynie. Z tego co zauważyłem to zaraz po resecie pamięci (odłączenie akumulatora) monowtrysk jest bardziej podatny na rozstrojenie od jazdy na gazie.
: 14 wrz 2016, 18:00
autor: krzysio117
Okej, w tygodniu zamówię sondę i dam znać czy objawy ustały, jeśli nie to dalej będę szukał problemu.
[ Dodano: 2016-09-14, 18:00 ]
Panowie, wczoraj wymieniłem kopułkę i palec, a dzisiaj sondę i na benzynie auto normalnie trzyma obroty i jeździ, na gaz jeszcze nie przełączałem( po ponad roku wreszcie mogę jeździć na benzynie ;p). Czuć jeszcze jakby auto nie do końca miało tyle mocy ile powinno, tak jakby przyspiesza i delikatnie zwalnia i tak co chwilę. Szczerze mówiąc nie przeszkadza mi to tak bardzo, ale jak już tyle zrobiłem to może wiecie co może być przyczyną takiego zachowania? Pozdrawiam i dzięki za pomoc !