Forum Audi 80 Klub Polska

Witam, mam pytanie...czy brak sondy oraz katalizatora, powoduje nierówność pracy na benzynie, czy po jej wycięciu, albo odłączeniu silnik będzie zawsze pracował jakby na 3 gary?Odkąd kupiłem Audi, na benzynie pracuje nierówno oraz głośniej, nie ma sondy wcale, puszcza czarne dymy, wiem czego i je sobie olej, a dymy jakby były z czarnobyla , dużo je paliwa, no i chodzi nie równo, i zastanawiam się czy winą jest sonda w 100%, kiedyś po przejechaniu z 15km na samej benzynce, byłem w szoku, ponieważ silnik chodził równo na PB, no na LPG chodzi zawsze dobrze, bez problemu i trzyma obroty.Pytanie - czy przez sondę, silnik na benzynie chodzi nierówno?Jest to zagadka tego magicznego auta, od zakupu, czego chodzi tak dziwnie, nie przeszkadza mi to bardzo, bo już się przyzwyczaiłem, kawałek i już jest gaz, ale chociaż bym się upewnił, że przez sondę, tak chodzi, jak chodzi

W sprawnym ABK nie powinno nic się dziać bez sondy. Kuzyn sporo jeździł bez sondy ale jego silnik i osprzęt jest w nienagannym stanie.
Jak masz zwykła instalacje LPG to zobacz czy przepływomierz się nie zacina, bo najczęściej powoduje puszczanie czarnych chmur w ABK przez kosmicznie dużą dawkę paliwa.

Zapewne więcej pali, mniej mocy, puszcza czarne bąki z tłumika Też nie mam katalizatora, kupiłem org Bosch w wersji bez katalizatora i jest ok.

Gazu pali tyle ile powinno, pomiędzy 10/12, z tego co wiem przepływomierz był kupowany przez poprzedniego właściciela, bo nie mogli jej w ogóle odpalić.Moc ma, i to dobrą, 195 leciałem nim a z 200 pójdzie, oraz kompresja jest bardzo dobra, nie boi się, ale na PB jedzie, jakby nie chciało, tak szarpie autem, jak biegi zmieniam, a na LPG nie ma czegoś takiego

Ja też to mam z tym że szarpie przy zmianie biegów na benzynie a na lpg delikatnie sprawdzałem poduszki silnika i są ok.

Witam Wszystkich Panowie podłączę się pod temat i zapytam o sondę lambda w silniku ABK. Chodzi mi o całkowitą długość sondy z przewodami. Wiecie jaka powinna być? Mam na oku jedną sondę ale nie wiem czy przewody są odpowiednio długie. Spotkałem się już z kilkoma opiniami mechaników że lepiej kupić sprawną oryginalną używkę niż nową w sklepie. Ponoć zamienniki nie wytrzymują zbyt długo.
Pozdrawiam CzEśĆ

Kupowanie używanej sondy ma sens jak kupowanie używanych pomp wody i pasków rozrządu. Ta część zużywa się jak te co wymieniłem i może nie wytrzymać 200 tys. km. Do tego przy demontażu jest zwykle mocno maltretowana.

Jam mam NTK sonde lambda i zrobiłem już 160k i dalej śmiga