Strona 1 z 1

[B3 1.6 PP] Kilka pytań układ paliwowy i zapłonowy

: 28 sty 2017, 01:44
autor: marcin1324
Witam. Co prawda forum czytam od dawna i konto też posiadam jakiś czas, ale to mój pierwszy post, więc witam wszystkich serdecznie :) .
Mam kilka pytań związanych z moim autem B3 1.6 PP a mianowicie ostatnio kupiłem nowy silnik, bo w starym panewka na 1 korbowodzie zmieniła miejsce zamieszkania :-/ silnik niby ma 115 tkm. nie wierzę w to, ale pracuje dobrze, ale do rzeczy. Po pierwsze w moim kochanym pierburgu 2ee jest uszkodzony potencjometr nastawnika, membrana jest o dziwo dobra, ostatnio mój kuzyn mi sprawdzał potencjometry i stwierdził że przepustnicy jest ok a nastawnika do pewnego momentu opór rośnie liniowo a potem zaczynają się dziać cuda, prawdopodobnie przerwana ścieżka i mam pytanie czy warto wysłać ten nastawnik do regeneracji ? myślałem o serwisie pomp brzeg co o nich myślicie ? czy może warto bawić się w zakładanie pierburga 2e3 24/28, którego kupiłem za flaszkę, tylko boję się że jak już się pomęczę z doprowadzeniem płynu do niego to okaże się że gardziele są za małe 2ee ma 28/30. Bo zasadniczo gaźnik był w bdb stanie i silnik fajnie chodził na nim, tylko szwagier na siłę wcisnął tłok nastawnika i membrana strzeliła a w 2 nastawniku, który kupił też za 0.5 ten potencjometr jest zrąbany i nie wiem czy lepiej zakładać tego 2e3, którego już mam czy wysłać nastawnik do regeneracji za 175 zł.
A drugi problem to wypadające zapłony, jak założyłem nowy silnik to wypadają identycznie jak w starym, w nowym silniku, jest aparat zapłonowy valeo, więc odpaliłem na tym co było tzn. jakaś kopułka i palec stary, kable jeszcze oem audi bremi ;) świece też oem beru. no a potem kupiłem nowe kable, palec, kopułkę BERU i świece NGK, wymieniłem aparat na stary BOSCH, bo valeo ma cieńszą ośkę i inną kopułkę, ale po założeniu cały czas to samo, zapłony wypadają. Już próbowałem różnych kombinacji zmieniałem aparat, kopułkę, bo mam kilka starych itp. i cały czas to samo, już nie wiem co może być. rozrząd dobrze ustawiony, bo zmieniałem i jest na znakach. Lewego powietrza też nie wykryłem.

Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi i sugestie :) pozdrawiam

[ Dodano: 2017-01-28, 01:44 ]
PS. Zauważyłem że zapłony nie wypadają zaraz po odpaleniu, ale jak trochę się zagrzeje to zaczynają i wypadanie narasta wraz z rozgrzewaniem silnika. Na LPG prawie wgl. nie wypadają, już nie wiem co z tym jest. jedyne co mógłbym jeszcze zmienić to cewka, ale nie wiem czy warto i może to być jej wina.

: 28 sty 2017, 10:24
autor: maciek889
Jak na lpg mniej wypada to musisz mieć coś z gaźnikiem.

: 04 lut 2017, 14:23
autor: marcin1324
maciek889 pisze:Jak na lpg mniej wypada to musisz mieć coś z gaźnikiem.
Dzięki za odpowiedź :) przypuszczam że coś z gaźnikiem, ale zauważyłem że na lpg też lekko wypadają czemu towarzyszy bardzo lekkie strzelanie w wydech prawie niezauważalne. za to na benzynie jest to bardzo silne że aż widać jak silnikiem telepie :/ a z gaźnikiem posprawdzałem wszelkie miejsca w których może brać lewe powietrze i wszystko wygląda dobrze. z gaźnikiem jest poprawa już nie gaśnie, ale obroty są trochę za duże ok. 1100-1200 nie falują, ale czasem jak puszczę gaz to od razu spadają do tych 1100 a czasem spadają bardzo powoli, innym razem zawieszą się na 1500, ale rzadko. kupiłem ostatnio drugi 2ee w sumie już 3 i wciąż to samo. Czujnik temperatury mam nowy nic się nie zmieniło. mam 2 nastawniki w których membrany są całe, sprawdzałem wciągałem tłoczki odłączałem zasilanie od cewki i pozostawały w tym samym położeniu nawet przez godzinę. już nie wiem co może być :/ jeszcze jedno wydaję mi się że kiedyś np. przy ruszaniu bez gazu ten nastawnik lekko dodawał gazu co było czuć na pedale a teraz czegoś takiego nie ma w sumie ruszenie bez gazu nie jest możliwe nawet na równym. jak ktoś ma jakieś doświadczenie z tym gaźnikiem i był by w stanie powiedzieć co jeszcze sprawdzić to był bym bardzo wdzięczny :) . Pozdrawiam

: 04 lut 2017, 15:02
autor: maciek889
Sprawdzałeś czujnik temperatury zasysanego powietrza wkręcany w kolektor ssący?

: 04 lut 2017, 21:04
autor: marcin1324
jeśli chodzi ci o ten co jest w kolektorze to co prawda nie sprawdzałem, ale zmieniałem na inny i nic się nie zmieniało, choć właśnie czytałem że ma być na nim 30 ohm przy 20 stopniach. wezmę miernik i sprawdzę, bo właśnie zastanawiało mnie to że nic się nie zmieniało po odłączeniu go.

: 04 lut 2017, 21:52
autor: maciek889
marcin1324 pisze:choć właśnie czytałem że ma być na nim 30 ohm przy 20 stopniach
Chyba nie, bo to standardowy czujnik boscha który ma:
0-okolo 6000ohm
20-okolo 2500
50-okolo 1000
70-okolo 400
80-okolo 300
90-okolo200
100-okolo150

: 13 lut 2017, 23:36
autor: marcin1324
maciek889 pisze:Chyba nie, bo to standardowy czujnik boscha który ma:
0-okolo 6000ohm
20-okolo 2500
50-okolo 1000
70-okolo 400
80-okolo 300
90-okolo200
100-okolo150
Przepraszam mój błąd ;) masz rację pisało 2 - 3 Kohm :) jutro sprawdzę i dam znać.

[ Dodano: 2017-02-06, 19:02 ]
Kupiłem dziś nowy czujnik, bo miernik mi szlag trafił zly_ . ale może trochę głupi błąd :oops: ale miałem luźny przewód który idzie z tego pochłaniacza oparów do kolektora. i po jego dociągnięciu w sumie chodzi dobrze obroty się ustabilizowały na poziomie 1000, tylko te wypadające zapłony mnie irytują. nie przeszkadza to zbytnio w jeździe, ale denerwuje mnie na postoju kiedy czuję jak silnikiem telepie co jakiś nieregularny czas. Myślice że kupienie nowej cewki coś pomoże ?

[ Dodano: 2017-02-06, 19:03 ]
PS. wymiana czujnika nie wiem czy coś zmieniła, bo to było po dociągnięciu przewodu.

[ Dodano: 2017-02-13, 23:36 ]
PS 2. Problem chyba ( żeby nie zapeszać ) rozwiązany :) prawdopodobnie zatkana była dysza główna, bo po ,, przeczyszczeniu ,, chodzi idealnie :) czyszczeniem tego co prawda nie można nazwać, bo było to dosyć barbarzyńskie :/ ale działa a zrobiłem to tak. dałem pełny gaz i zamykałem przesłonę wstępną ( ssanie ) i tak kilka razy, pewnie coś w dyszy było a jak kilka razy porządnie pociągnęło paliwa to przetkało ;)

: 14 lut 2017, 00:48
autor: dlugilbn
Wymontuj i przemyj w benzynie,przedmuchaj sprężonym powietrzem gaźnik jak i wyczyść układ dolotowy i wymień filtr powietrza.

: 24 sty 2018, 22:06
autor: marcin1324
tak chyba zrobię ;) bo już jeden rozebrałem i poskładałem z ciekawości i nie jest to nic skomplikowanego :)

[ Dodano: 2018-01-24, 22:06 ]
witam po długiej przerwie :) po długich wojażach z gaźnikiem i nie tylko :) w sumie doszedłem do ładu z tym gaźnikiem. Całe lato jeździłem tylko na gazie a jak zaczęły się temperatury ok. 0 stopni to znowu zacząłem walkę z tym gaźnikiem, bo choć niby było ok to jednak nie do końca dobrze chodził i palił jak smok. teraz jak zregenerowałem gaźnik, pozmieniałem wszystkie węże podciśnieniowe i wymieniłem lambdę ogólnie chodzi super, obroty stoją równo na ok 900. Tylko mam jedno pytanie czy moje spalanie jest ok, bo jeżdżę teraz tylko na benzynie, mikser mam wywalony i ogólnie brak lpg. Do pracy mam ok. 12 km głównie tam jeżdżę to temperaturę łapie dopiero jak już do pracy dojeżdżam i spalanie średnio z 1000 km wyszło 11 l. Czy to spalanie jest ok ? wiadomo nie liczę na 5-6 litrów, ale czy jest to w normie czy szukać jeszcze jakiegoś problemu. z góry dziękuję za odp. pozdrawiam :)