Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Mam problem z 2.0 abt w lpg z 92 roku tego typu że na benzynie odpala bez problemu lecz czasem miewa tak że gdy dodaje gazu to czuć jakby nie dostawał benzyny a na ciepłym silniku nie wchodzi na obroty gdy chce go odpalić nie ma tak że pyk 1000 obr tylko od zera tak powoli powoli wkręca się i tak samo strasznie duży dystans muszę pokonać by móc przełączyć go na gaz ponieważ inaczej od razu robi bum bum bum i gaśnie i nie da się go przez około 2 minut odpalić ani na benzynie ani spowrotem na lpg i również ubywa płynu chłodzącego

Wymieniłem już kable zapłonowe, świece, kopułkę, palec
Zapłon jest dobrze ustawiony
Rozrząd wymieniony
Wszystkie filtry
Chłodnice
Silnik krokowy
TPS
Jeśli to ma znaczenie to akumulator jest nowy a rozrusznik zregenerowany
Pozdrawiam i proszę o pomoc bo tracę wiarę w ten samochód :cry:

Odłącz akumulator przed odpaleniem na 10minut albo dłużej i zobacz jak będzie pracować. To pomoże wykluczyć problem opisany tutaj:

Możesz też mieć problem z parownikiem lpg który po zgaszeniu dalej podaje gaz i wypiera powietrze z filtra i rur doprowadzających. Co może być powiązane z problemem z przełączaniem na LPG jeśli zawór na parowniku jest brudny i po gaszeniu się nie domyka a na zimno nie otwiera.

Co do przełączania na gaz też może być przyczyną:
- bardzo brudne inne części parownika poza samym elektrozaworem
- brudny silniczek krokowy regulujący dawkę gazu (jeśli taki masz zamontowany).

Okej dziękuje zobaczę jak radzisz wyżej a mam pytanie o co może chodzić że gdy chcę odpalić auto to wkręca się na obroty ledwo ledwo aż dojdzie do tysiąca i swoją drogą może być to termostat że auto ledwo podczas jazdy dochodzi do 80oC a gdy stoję w miejscu to chwila moment i jest w stanie nagrzać się silnik tak że włącza się wentylator? denerwujące jest to że bardzo długo muszę jechać na benzynie by auto nie zgasło na gazie

Co do temperatury to wygląda jak termostat jak się podnosi po zatrzymaniu. Wcześniej zapomniałem linka wrzucić: https://audi80.pl/topics80/b4-abt-lp ... t41152.htm

nie do końca rozumiem o co chodzi Ci z tym "Co do temperatury to wygląda jak termostat jak się podnosi po zatrzymaniu." mógłbyś jaśniej?

Chodzi że jak temperatura podnosi się po zatrzymaniu. Chociaż jeszcze może czujnik albo licznik oszukiwać jak niewiele czasu trzeba do włączenia wiatraka, więc najlepiej by było podejrzeć temperaturę przez vaga. Albo macać węże podczas rozgrzewania.

Witam.
Piszesz o ubywającym płynie chłodniczym. Być może ucieka płyn i zapowietrza się układ chłodzenia. Być może przy czujniku temp. stoi bąbel powietrza, który powoduje złe wskazania na wskaźniku temp. Powietrze nagrzewa się szybciej, zwłaszcza pod ciśnieniem. Rozumiem, że w oleju nie ma masła?

olek70 pisze:Być może przy czujniku temp. stoi bąbel powietrza, który powoduje złe wskazania na wskaźniku temp.

wątpię

Witam.

czasem miewa tak że gdy dodaje gazu to czuć jakby nie dostawał benzyny a na ciepłym silniku nie wchodzi na obroty gdy chce go odpalić nie ma tak że pyk 1000 obr tylko od zera tak powoli powoli wkręca się

Gdy Ci się tak przydarzy to następnym razem w trakcie odpalania spróbuj go pod pompować gazem i napisz czy łatwiej wszedł na obroty.

przy odpalaniu i dodaniu gazu wchodzi na obroty normalnie w sensie dodam tak optymalnie gazu to normalnie wbija na 2000 czy wiecej zauważyłem że lekko spod parownika się sączy płyn chłodzący ale czy przez takie coś może ubywać płynu poniżej minimum? i w oleju nie ma masła ani nie bierze oleju naprawdę gdy już się przetrwa gaśnięcie to jak się jedzie to jest wporzo gdyby nie rozklekotane zawieszenie które coraz częściej mnie woła o zrobienie tego

Witam.
Czyli wychodzi na to, że po dodaniu gazu, czyli po uchyleniu przepustnicy, auto wchodzi na obroty i na wolnych pracuje normalnie. Czy tak jest? Jeżeli tak, to znaczy, że go zalewa przy odpalaniu. Przetestuj to jeszcze i napisz jak jest.

Witam no jak auto postoi jakiś czas to bez problemu odpala na benzynie bez żadnych dodawań gazu czy czegokolwiek a gdy np zgaszę auto i skoczę po fajki do sklepu i z powrotem to miewa tak że niby odpali ale musi się rozkręcić do tysiąca a wolne obroty to różnie bywa z reguły trzyma je lecz bywa i tak że np podjeżdżam do świateł wciskam sprzęgło i gdy obroty powinny spaść do tysiąca to spada do 700-800 ale bywają momenty że nawet niżej spada a po paru sekundach wbija na tysiąc a czasem zawsze jest tysiąc nie ma na to reguły

Witam.
Myślę, że trzeba będzie to auto podłączyć pod kompa i zobaczyć jakie błędy pokaże na PB. Mogę się mylić, ale przyczyna może tkwić w czujniku temperatury zasysanego powietrza.

tabakarz pisze:Wymieniłem już kable zapłonowe, świece, kopułkę, palec

Silnik krokowy
TPS

Czy były robione procedury regulacyjne??