Forum Audi 80 Klub Polska

Witajcie. Od jakiegoś czasu mam kłopot z nierówną pracą silnika w mojej B3. Na początku problem występował tylko na LPG, ale później zaczęło się to pojawiać i na benie. Zmieniłem świece bo obstawiałem, że to będzie problemem. Jak się okazało problem dalej występuje i nasilił się do tego, że już na benie prawie non stop nie pracuje na tym 1 cylindrze. Czasem przyłapie równej pracy, ale to tylko chwilowo. Mechanik u którego byłem po wymianie świec przebadał kompresję i wyniki są następujące:
9,5
11,5
11,5
11,5
Widać różnica jest, ale mechanik powiedział, że 9,5 jest jeszcze ok. Zdjął kopułkę i popatrzył powiedział, że tam coś się osmoliło i trzeba zmienić razem z palcem. Wymiana tych elementów nie pomogła. Od razu zaznaczę, że przewody WN są dobre. Co robić koledzy?

Kiwent pisze:że już na benie prawie non stop nie pracuje na tym 1 cylindrze

a jak sprawdziłeś że chodzi o ten 1 cyl?

Po odpięciu fajki ze świecy na tym cylindrze praca się nie zmienia, przy odpięciu pozostałych zaczyna się jeszcze gorzej telepać.

Kiwent, Przewód i świeca na tym cylindrze były podmieniane dla pewności? bo to że założyłeś nowe nie oznacza że nie uszkodzone.
Bo 2 bary to spora różnica ale nie do tego stopnia by silnik tak się zachowywał - tak mi się wydaje.
U siebie miałem już 1,5 bara różnicy na jednym z cylindrów a nic takiego nie miało miejsca.

Wszystko zależy Piotrku jeszcze z jakiego powodu ta nieszczelność lub te niskie ciśnienie. Wiec nie można wykluczyć bardzo ubogiej mieszanki.

Jarewa pisze:Wszystko zależy Piotrku jeszcze z jakiego powodu ta nieszczelność lub te niskie ciśnienie. Wiec nie można wykluczyć bardzo ubogiej mieszanki.

no to też może i tak, u mnie np pierścienie były be.

świece wykręć zobacz co tam się dzieje

Mogła też pójść uszczelka po głowicą. Albo w lepszym przypadku nieszczelność kolektora (ale to ktoś musiał wcześniej źle poskładać.

Macku nie ma rzeczy niemożliwych, kiedyś miałem auto które zaciągło szmatę i zatkało dolot.

Mam tylko nadzieję że dobrą kolejność podał po przy 4 cylindrze taka awaria jest możliwa że za uboga mieszanka.

ja w poprzednim silniku, miałem tak samo na trzech było gdzieś po 11 a na czwartym było gdzieś 8, ale silnik pracował normalnie tyle że palił więcej oleju niż benzyny. i nie wiem czy dobrze myślę, ale może dobrze było by sprawdzić wałek rozrządu czy nie jest wytarty, bo może np. ssący się za krótko otwierać.

PieterB pisze: Przewód i świeca na tym cylindrze były podmieniane dla pewności?

Tylko tego nie sprawdzałem bo niedawno wymieniałem komplet. Jak się okazuje ten jeden przewód jest uszkodzony. Pozdrawiam Cie serdecznie kolego