Forum Audi 80 Klub Polska

Szukałem coś na ten temat na forum ale nic niedopasowałem do mojego przypadku.
Problem polega na tym że samochud gdy jest całkowicie zimny (po nocy, lub po pracy) odpala bez problemu za pierwszym kołatnięciem a po ok. 4 sek. gaśnie.
Prubując go odrazu odpalic jest taki efekt że silnik jak by chciał załapać a niemoże dopiero po dłuższej chwili następuje rozruch.
Inny sposub jest taki że odczekuje jakiś czas aż ciśnienie paliwa spadnie i pompa nabije je na nowo po przękręceniu kluczyka to wtedy odpala i pracuje normalnie niewiem gdzie szukć przyczyny.
Po tym jak silnik za tym drugim razem odpali to puzńiej już bez problemu zapala za każdym razem.Niemam zastrzeżeń co do dynamiki i obrotów na biegu jałowym zarówno na benzynie jak i na gazie.
Problem pojawił się po ostatnich sporych mrozach, może ktoś zetkną się z takim przypadkiem.

Wygląda mi to na uszkodzoną pompkę paliwową.

Pytanie jak to sprawdzić pompa odzywa się tak jak zawsze a po zatym czemu niema problemów przy jeździe i pużniejszym odpalaniu tylko jak auto jest zimne.

[ Dodano: 2011-01-08, 12:10 ]
Byłem dzisiaj sprawdzić czy na kompie błędów niema no i nie było nic oprucz krokowego kturego sam odłanczałem kiedyś. Pozatym zakupiłem nowe świec, kopułke i palec bo do wymiany już sie nadają no i przepływke obejrze może przybrudzona jest.

[ Dodano: 2011-01-10, 16:52 ]
Widze że nikt niema pomysłu co dolega mojemu autku. Wymieniłem świece,kopułke,palec, przepływka czysta klapa chodzi bez problemu.
Jak teraz odpala i zgaśnie to odczekuje chwile i za drugim odpala bez problemu, wydaje mi się że coś z układem paliwowym coś nie tak może być.

Jeśli chodzi o regulator to po ściągnięciu wężyka jest suchy niema w nim paliwa.

Rafał 20 pisze:Problem polega na tym że samochud gdy jest całkowicie zimny (po nocy, lub po pracy) odpala bez problemu za pierwszym kołatnięciem a po ok. 4 sek. gaśnie.

W takim razie, wtryskiwacz rozruchowy również można wykluczyć.

Rafał 20 pisze:Prubując go odrazu odpalic jest taki efekt że silnik jak by chciał załapać a niemoże dopiero po dłuższej chwili następuje rozruch.

Efekt podobny do rozruchu przylanego silnika, a, że masz LPG, to być może wraz z paliwem do cylindrów podawany jest gaz.

Rafał 20 pisze:Inny sposub jest taki że odczekuje jakiś czas aż ciśnienie paliwa spadnie i pompa nabije je na nowo po przękręceniu kluczyka to wtedy odpala i pracuje normalnie

No i to by się zgadzało. Gaz po tym czasie odparowuje i silnik zapala już na samej benzynie. Tylko skąd ta jednorazowa dawka gazu?
Nie znam się zbytnio na LPG, tylko wnioskuje z Twojego opisu. Spróbuj może, odłączyć zasilanie od instalacji gazowej przed porannym rozruchem i zobaczysz czy problem się powtórzy. Jeżeli tak, to przyczyny trzeba będzie szukać w obwodzie benzynowym.

witam może mi odpowiecie moje abk zapala od razu na zimnym silniku a gdy jest już ciepły to jeśli nie przygazuje to nie ma szansy by odpalił jak myślicie co to mzoe być?? pozdrawiam

Na ciepłym silniku raczej zawsze powinno się wciskać pedał gazu do oporu przy odpalaniu..

Bartek90 pisze:Na ciepłym silniku raczej zawsze powinno się wciskać pedał gazu do oporu przy odpalaniu..

Żartujesz? Nigdy nie słyszałem takiej teorii. Niby skąd to by się wzięło
Czy zimny czy ciepły silnik nie powinno używać się niczego poza kluczykiem
do odpalenia auta.

witam, panowie mam czasami problem z obrotami wskakują mi na ok 2 tyś i czasami spadną spowrotem jak dodam gazu a czasami nie co to może być czujnik położenia przepustnicy? i mam problem też z paleniem ciężko jest go czasami zapalić jak jest ciepły silnik czasami trzeba parę razy zakręcić a czasami pali od szczała jak torpeda, jak jest zimny to lepiej pali. wtrysk rozruchowy działa,przepływka nowa. czytałem trochę na ten temat i czy to może być regulator ciśnienia do wymiany?
co może być nie tak?

Jezeli silnik gasnie po uruchomieniu
nie zaszkodzi sprawdzic mase,przeplywke ,czujnik temperatury

zobaczyc co vag pokaze

A jezeli wogule sa problemy z uruchomieniem lub ciezko odpalic
przyczyn moze byc duzo wtedy po kolei trzeba patrzec
masa,zaplon,pompe paliwa,wtryskiwacz rozruchowy

czujnik polozenia przepustnicy jezeli chodzi o odpalanie wykluczam poniewaz nawet jezeli jest uwalony to auto powinno palic bez problemu

jako ciekawostke dodam ze ja jak mialem zwalona pompe paliwa ktora jakos tam dzialala nawet bylo ja slychac przy zaplonie byly duze problemy z odpaleniem,krecenie po kilka razy ze by auto zapalilo,jak zaskoczyl chodzil prawidlowo po zgaszeniu problem ten sam ciezko palil moze u ciebie jest podobnie ze pompa nie domaga i takie szopki sa

tomek1982, a na zimnym też miałeś taki problem z odpaleniem czy palił od szczała?

nie pamietam juz bo to byl jakis czas temu ale chyba lepiej palil po nocy wiem ze na cieplym jak zaczely sie problemy z pompa to po zgaszeniu na pare minut juz nie chcial zapali jak zawsze po pierwszym przekreceniu tylko efekt yl taki ze tak jak by chcial juz zaskoczyc i zdychal a pewnosci na 100% nie mialem ze to pompa poniewaz bylo ja slychac przy odpalaniu i dwa razy rezerwe ustawialem w aucie to jej uzywalem do spuszczenia paliwa i paliwo ladnie pompowala

tomek1982, mam pompę drugą mogę zaryzykować i wymienić wtedy zobaczymy.
a przestawi się rezerwa jak będę wymieniał pompę?

nic sie nie przestawi rezerwa potrafi przestawic sie tylko wtedy jak zegary rozbierasz

IC69 pisze:No i to by się zgadzało. Gaz po tym czasie odparowuje i silnik zapala już na samej benzynie. Tylko skąd ta jednorazowa dawka gazu?

Raczej nie kolego bo lpg jest II generacji i załancza się tylko z obrotami i temperaturą.

Ale chyba problem już rozwiązałem, wymieniłem wczoraj wieczorem czujnik temp płynu ten niebieski. No i jak narazie problem znikł. Jak sprawdzałem kompa to parametry były dobre, silnik był ciepły i czujnik wskazywał właściwie. A zapewne jak silnik był zimny to źle podawał temp. może wtedy mieszanka była za uboga albo za bogata.
Tylko dziwi mnie to że jak gasła za pierwszym odpaleniem to dlaczego za każdym następnym razem odpalała przecież silnik się nie zagrzał?

Witam, dołączę sie do tematu. W moim abk jest taki problem ze juz wcale nie chce zapalić. 2 dni temu z trudem odpalił, zrobił trase 12km i spowrotem, tam był odpalany i gaszony pare razy i zapalał raczej normalnie. dzisiaj nie odpala wcale. w baku jest kolo 1/4 paliwa. To co zauważyłem - to to ze po przekręceniu kluczyka nie słychać tego krótkiego brzęczenia ( czyli nabicia ciśnienia przez pompke?? )

Moje pierwsze pytanie jest - czy ta pompka jest w baku i można do niej zajrzeć poprzez odkręcenie tego czarnego dekielka w bagażniku?
Drugie pytanie - wyżej jest napisane ze przy problemach z odpaleniem trzeba sprawdzić: "masa,zaplon,pompe paliwa,wtryskiwacz rozruchowy" Co to jest ten wtryskiwacz rozruchowy? Gdzie on jest? Jak go sprawdzić ? Które kable przy zapłonie mogą nie stykać? który jest ten masowy? Kable WN pobierznie sprawdziłem i wyglądają ok.

Prosze o porady, sygestie i instrukcje na ten temat.

Z góry wielkie dzięki