[B4 2.0 ABK] Zawieszające się ssanie / obroty.
: 21 kwie 2017, 15:39
Witam, obroty falowały na benzynie...przy odpalaniu ssanie wynosiło ponad 1 tys, ładnie schodził i falowały.Na gazie równo chodził, ale mniejsza z tym.Wymieniłem przekaznik nr 30, obroty na benzynie chodziły równo - pomogło, na gazie też, bez zmian...ale, ssanie wynosi 2 tys, i opada dłużej na zimnym, niż wcześniej, ale zaraz chodzi równo jak trzeba.Jadę rano, jest tak jak pisze.Odpalam po pracy, ssanie wynosi 2tys, i nie schodzi, i tak auto aż do domu na luzie chodzi, poniżej 2tys nie zejdzie.Wrzucę na luz, 2 tys i wyje...Jak już jestem praktycznie przy domu, to obroty schodzą na takie, jakie powinny być, i auto się uspokaja.
Znalazłem stary post, i mam identycznie, jak ten użytkownik, cytuję.
"Witam!
O obrotach było już wiele ale nie znalazłem takiego przypadku jak mój. Problem polega na tym, że czasami po przejechani kilku kilometrów obroty na luzie nie schodza ponizej 1400. Tak sobie trzyma cały czas. Sytuacja sie poprawie gdy zgasze auto, postoi troche i ostygnie, po ponownym odpaleniu obroty na luzie sa ok. Obroty zawieszaja sie na benzynie i na gazie. Może ktoś wie jak temu zaradzic :?:"
Tylko u mnie zawiesza się na równych 2 tys.Również, na PB+LPG.
Znalazłem stary post, i mam identycznie, jak ten użytkownik, cytuję.
"Witam!
O obrotach było już wiele ale nie znalazłem takiego przypadku jak mój. Problem polega na tym, że czasami po przejechani kilku kilometrów obroty na luzie nie schodza ponizej 1400. Tak sobie trzyma cały czas. Sytuacja sie poprawie gdy zgasze auto, postoi troche i ostygnie, po ponownym odpaleniu obroty na luzie sa ok. Obroty zawieszaja sie na benzynie i na gazie. Może ktoś wie jak temu zaradzic :?:"
Tylko u mnie zawiesza się na równych 2 tys.Również, na PB+LPG.