Forum Audi 80 Klub Polska

Grzebałem w komorze silnika , czyściłem ścianę ,nadkola , podłużnice .
Wyciągałem przy tym akumulator jak i obudowę filtra pow. .
Wiadomo że przesuwałem , przeginałem różne przewody i rurki .
Po złożeniu z powrotem do kupy auto trzyma za duże obroty które wzrastają wraz z temperaturą .
Kilka dni już szukam winowajcy i nic.
Przy zatykaniu wlotu powietrza na obudowie filtra zaczyna się przyduszać obroty maleją , dziś wymieniałem uszczelkę pokrywy zaworów, zdjąłem podciśnienie z aparatu zapłonowego, obroty trochę spadły jednak jeszcze są za duże .
Tak samo jest na gazie i benzynie .
Proszę o porady .

Sprawdź wężyki nastawnika przepustnicy, szczególnie ten dolny oraz jego wtyczkę. Możesz też puknąć w metalową pokrywkę gdy silnik chodzi na tych obrotach.

Te obroty to typowa usterka tego gaźnika. jest o tym kilka tematów na forum:

Silnik, zacina/zawiesza się na wysokich obrotach - 1
Silnik, zacina/zawiesza się na wysokich obrotach - 2
Silnik, zacina/zawiesza się na wysokich obrotach - 3

Dzięki za obszerną odpowiedź , zapoznam się spróbuje coś zrobić .

[ Dodano: 2017-06-03, 09:42 ]
Wygląda na to jakby przepustnica nie cofała do końca .
Na razie nie znalazłem powodu .

[ Dodano: 2017-06-03, 15:11 ]
Pomierzyłem na stykach potencjometru przepustnicy (470) a przy w pełni zamkniętej powinno być 270 .
Daje się ręcznie cofnąć wtedy pokazuje prawidłowo, po puszczeniu wraca do położenia lekko uchylonej (470) .
Jak mniemam stąd te podwyższone obroty .
Czy po rozpięciu aku . należy krokowiec ponownie adaptować , czy jest tam jakaś regulacja .
A może jakiś inny myk .

[ Dodano: 2017-06-06, 20:48 ]
Wczoraj zdemontowałem nastawnik przepustnicy .
Można powiedzieć że jest dobrze , odpala ładnie ,obroty trzyma niżej i równo .
Będę próbował rozebrać nastawnik i ewentualnie zregenerować .

U mnie w V6 po odpięciu aku za każdym jednym razem muszę adaptować przepustnicę VAG'iem bo tak jak u Ciebie trzyma wysokie obroty. 1400 obrotów na jałowym to taki standard, a potrafił i 1800 trzymać. Po adaptacji wszystko wraca do normy, jak ręką odjął. Wiem że to kompletnie inne silniki, ale może akurat coś Ci pomoże ta informacja

O adaptacji 1.6 PP nigdzie nic nie doczytałem .

To w takim razie zostaje Ci grzebanie dalej i szukanie igły w stogu siana... Tak jak pisałeś, spróbuj z nastawnikiem skoro zauważyłeś że coś to daje, może akurat.