Strona 1 z 1

[B3 1.8 JN] Zalewanie silnika ( spalanie ok 30 l /100 )

: 05 gru 2007, 16:39
autor: zebro
Witam

Jak w temacie silnik sie strasznie zalewa ( wieczorem zgasiłem, rano już nie odpalił ). Z początku nie chciał nawet wejść na 1000 obrotów. Jedyne co domowym sposobem udało mi sie sprawdzić to czujniki temp., rurki podciśnienia. Zresetowałem również mapę paliwową. Jak już udało mi się w jakiś cudowny sposób uruchomić silnik ( po 2 dniach stania odpalił jakby nić ) dałem mu pochodzić aż do włączenia się wentylatora. Następnego dnia chodził już normalnie. Po 2 dniach okazało się ze "normalnie" nie chodzi. Pali około 30 litrów na 100 km. Oddałem więc samochód do mechanika. Po 2 dniach stwierdził, ze to jest wina rozdzielacza paliwa. Gdzieś wyczytałem ( chyba w sam naprawiam... ), ze wina może również leżeć po stronie regulatora ciśnienia. Nie wiem natomiast gdzie go znaleźć oraz jakie jest prawidłowe ciśnienie paliwa przed rozdzielaczem oraz na wtryskach. Nie chciał bym w ciemno kupować rozdzielacza, nie mając pewności czy to nie jest regulator ciśnienia czasami.

Proszę o szybką odpowiedź.

: 05 gru 2007, 18:49
autor: Kornel
Jeżeli pali ci tyle paliwa, to mógł się zawiesić tłoczek który wysuwa się z regulatora i jest cały czas otwarta dawka paliwa na maksa, możesz to zobaczyć własnymi rękami czy się rusza i nie zacina. Masz LPG?

: 06 gru 2007, 00:04
autor: zebro
KorNoLio pisze:Jeżeli pali ci tyle paliwa, to mógł się zawiesić tłoczek który wysuwa się z regulatora i jest cały czas otwarta dawka paliwa na maksa, możesz to zobaczyć własnymi rękami czy się rusza i nie zacina. Masz LPG?
nie mam LPG... powiem mechanikowi zeby to sprawdzil... a co z tym regulatorem.. gdzie go mozna zlokalizowac? i jakie powinny byc cisnienia?

: 06 gru 2007, 00:33
autor: Kornel
Regulator jest zaraz obok taka złota puszka w kształcie walca, lub szarawa, zależy ile ma już czasu. Dochodzi do niego 3 zbrojone przewody paliwowe i wychodzi jeden mały gumowy przewodzik połączony z filtrem powietrza. A ciśnienie powinieneś mieć chyba w granicach od 5,2 do 6,5 bar, ale nie jestem do końca tego pewien.

: 06 gru 2007, 11:51
autor: czester-11
ja mialem dokladnie to samo w silniku 3A

[ Dodano: 2007-12-06, 11:54 ]
stal u dwoch mechanikow w sumie 1.5 miwsiaca i zaden nic nie poradzil.
kazali mi rozdzieacz zmienic kuppilem i nic m potem przeplywka, i dalej nic, az sie wkurzylem i go zaciagnelem do domu, zmienilem rozdzielacz na stary i przeplywke, i zmienilem tylko ta kostke regulatora cisnienia paliwa po prawej stronie rozdzielacza jak od przodu patrzysz.
wszystko luks, odpalil normalnie i chodzi jak ta lala.
jeszcze do wymiany guma podcisnieni ale ciezko znalezc.

[ Dodano: 2007-12-06, 11:58 ]
sprubuj jeszcze odpiac kostke z tego ustrojstwa po lewej stronie rozdzielacza,

a i sprawdz jak ktos juz napisal ten bolec w rozdzielaczu. jak go wykrecisz delikatnie nie na sile wcisnij go i pusc powinien swobodnie opadac.
moze byc membrana przerwana albo sie rozpuscila, mialem tai przypadek za sprawa lewego paliwa z bazaru, nie kupujcie !!!!!!!!!!!

a i zastanow sie nad lpg
ja bylem przeciwny ale teraz juz sie przyzwyczailem do tankowania za 2.19 :-D

: 06 gru 2007, 18:20
autor: zebro
kupilem dzisiaj przeplywomierz razem z rozdzielaczem i regulatorem cisnienia... mam nadzieje ze bedzie wszytko ok... kosztowalo mnie to 300 zl na szrocie...

A co do LPG to nie oplaca mi sie go zakładać. Za mało robi kilometrów aby mi sie to zwróciło. Za 2 albo 3 lata i tak pójdzie do żyda. Z tego co sie dowiadywalem koszt instalacji to ok 2,5 - 3 tys. Lepiej wyjdzie jak kupie skuter do jazdy do pracy ;)

Odpiecie kostki z lewej strony rozdzielacza powoduje zgasniecie silnika

: 07 gru 2007, 09:59
autor: czester-11
ja za instalacje dalem 1400 2 gen i dobrze chodzi nie narzekam pali tyle co benzyny ale wiadomo ze gaz tanszy

: 07 gru 2007, 11:36
autor: zebro
czester-11 pisze:ja za instalacje dalem 1400 2 gen i dobrze chodzi nie narzekam pali tyle co benzyny ale wiadomo ze gaz tanszy
Czytalem na na tym forum ze do silnika na wielo punktorym mechanicznym wtrysku najlepsza jest III generacja.. a z nią u nas jest ciężko. Tak czy inaczej nie planuje zakładać gazu. Szkoda mi silnika. Nie mam z nim żadnych problemów a ma już prawie 300 tys. Jedyne co wymieniłem w nim to uszczelniacze zaworów i hydropopychacze.

: 07 gru 2007, 11:58
autor: czester-11
trzeciej gen juz praktycznie ni erobia zamiast tego jest sekwencja.

ja tez problemow nie mialem ale jak sie zaczelo tak jak u ciebie to zdanie zmienilem.
silnik tez mam zdrowy uszczelniacze wymienilem ale jak ma mi stanac gdzies w drodze bo mu odbije to lepiej w zapasie miec lpg.