Forum Audi 80 Klub Polska

Witam wszystkich Od początku zakupu tej B4 z ABK (25 tysięcy km temu) borykam się z problemem tylnego uszczelniacza wału korbowego. Mianowicie wczoraj zamontowałem już trzeci. Tak, trzeci, bo pozostałe dwa wystarczyły na około 500km po czym problem powracał. Ciśnienie w silniku jest prawidłowe, a oleje były wymieniane od 15W40, na 10 i obecnie 5W40 Na łączeniu ze skrzynią wiecznie, ale to wiecznie jest zapaćkane olejem i po demontażu skrzyni widać, że puszcza ewidentnie uszczelniacz na wale korbowym a nie uszczelka misy czy też ramki uszczelniacza.
Spotkał się ktoś z Was z tym problemem? powierzchnia wału korbowego, po której pracuje uszczelniacz jest raczej fabryczna i wolna od jakichkolwiek skaz poza miejscem, gdzie jest warga uszczelniacza - tam jest jedynie czystmetaliczny kolor. Czy możliwe jest, że wał w tym miejscu jest już wytarty? Silnik ma na moje oko tylko 400tys. km.

Może głupio pisać ale jest możliwość założenia simeringu w taki sposób, że warga środkowa się odegnie i nie będzie uszczelniać.

Aleksander_PL pisze: Czy możliwe jest, że wał w tym miejscu jest już wytarty?

Tak jest możliwe, jeżeli jest uszkodzona gładź to nowe uszczelniacze pomagają na krótko.


Wymieniasz z całą ramką jako jedność, czy osobno sam simering? Korzystasz z pierścienia prowadzącego?

Miałem raz taki przypadek co prawda w Honda accord ale problem ten sam, wina leżała po stronie wału korbowego w miejscu, w którym współgra uszczelniacz z wałem był wytarty minimalny rowek, oczywiście nie widzialny dla gołego oka, dopiero wyniki pomiarów pokazały prawdę. Problem rozwiązałem poprzez wyjęcie sprężynki z wnętrza uszczelniacza. Jak się zaprzyjaznimy ze sprężynka to znajdziemy jej łączenie, odpinamy poprzez przekrecenie w lewo i skracamy spreżynkę o 2 zwoje i montujemy.

Wymieniałem zawsze sam simering, potem go wprasowywałem/wbijałem poprzez jakąś płaską sztabę, by równo siedział w oprawce. Z tym odginaniem wargi mało prawdopodobna sprawa, zaglądałem zawssze przez szczelinę koło zamachowe-kadłub i tam dokładnie widać jak warga leży.

To popełniasz dwa podstawowe błędy.

No cóż, tym razem wprasowałem simering o jakieś 1.5-2mm głębiej. Poinformuję Was po 100km jakie są efekty Jak znowu będzie ciekło to chyba ją spalę
Kolego Jarewa, możesz od razu wskazać jakie to są błędy?

Lanie młotkiem w taki lichy uszczelniacz, jest zbyt dużych rozmiarów za cienkie ścianki by można było tak wkładać , taką metodą to można ale te mniejsze co są od przodu. Ten duży jest bardzo podatny na zwichrowania.

No cóż ... olej cieknie nadal, także wymiana simeringu i montaż w nie wyeksploatowanym miejscu na wale nie pomógł nic.

ja rowniez wymieniałem dwa razy tylni uszczelniacz - za pierwszym mialem mokry wieniec od koła zamachowego, wymieniłem drugi i jest OK. prawdopodobnie cos bylo z uszczelniaczem nie tak bo warsztat ten sam dosc profesjonalny. po tylu nie udanych probach moze bym zalozyl ten z PTFE tylko tu wymagany jest odpowiedni montaz (odczekanie itp). Na wałku rozrzadu takze dwa razy wymienialem bo ciekl po nie duzym przebiegu- moze te uszczelniacze sa jakies felerne jak cos mam taki uszczelniacz z PTFE do ABT gdyz moj mechanik bal sie go zalozyc i tylko renomowani producenci z corteco, erling, reinz, payen. UWAGA - pamietajcie o klubie i jak mozecie wspierajcie Go w zakupie wszelkiego rodzaju okolicznosciowych gadzetow jakie beda proponowane

guraf, dziwna sprawa, Elring, Coreteco i Victor Reinz nie dali rady Ale ja się nie poddam, kolejna wymiana będzie ze skróceniem sprężynki

[ Dodano: 2017-11-19, 11:17 ]
Panowie zupełnie przypadkowo natknąłem się na pewną przesłankę - kierunkowość uszczelniaczy. Na starym z silnika innego mojego audi zauważyłem strzałkę - kierunek pracy uszczelniacza. I faktycznie ma on pomiędzy wargą uszczalniającą a wargą przeciwpyłową rowki odprowadzające olej spowrotem do kadłuba silnika. Naszło mnie teraz pytanie: co jeśli ktoś, kto wpisywał te zaminniki w katalogi nie sprawdził tego małego szczegółu i uszczelniacz w zamiennikach jest bezkierunkowy albo co gorsza ma odwrotny kierunek pracy? Na dniach postaram się znaleźć stary uszczelniacz z zamiennika i Was poinformować

Od 13 minuty looknij. Film z dziś i mówi o kierunkowości. YT. Jak jedziesz do tyłu to i tak będzie popuszczał xD. Kup w ASO to może pomoże.

Widzę, że obaj oglądamy Chrisa Zainspirowany tym filmem poszedłem to sprawdzić. "Niestety" zarówno uszczelniacz OEM jak i zamienniki są lewoskrętne, tak więc nie w tym leży problem

No to spasowanie na bank nie jest już szczelne i nie będzie pot ten rozmiar.