[B4 2.0 ABT] lpg gaśnie na gazie, nie odpala na benzynie
: 08 sty 2019, 20:22
Witam, założyłem tu konto tylko ze względu na mój problem. Naprawdę potrzebuję pomocy. Nie pisałbym tego jeśli bym nie musiał. Naczytałem się sporo na forach i temat był przeważnie niedokończony. Nie mogę po prostu znaleźć rozwiązania.
Na benzynie nie odpali w ogóle, raz mu się zdarzyło albo i dwa odpalić, ale zgasł chwilę później. Na gazie odpali za którymś razem i nie zgaśnie dopóki trzymam nagę na gazie, gdy puszczę to ,,walczy'' o obroty jednak i tak zdycha.
Zgasł mi We wtorek, no 7 dni temu gdy czekałem przed pasami w środku mojego miasta, musiałem go zepchnąć na chodnik i męczyć z bite 10 minut aby odpalił ;/ Odpalił na LPG. Od razu pojechałem do znajomego mechanika, musiałem jechać na 1 i 2 biegu, wgl nie puszczając pedału gazu, bo gdybym puścił to od razu by zdechł. Tak więc nie miałem możliwości zmiany biegów i byłem zmuszony tak jechać ze stresem, aby kolizji nie spowodować ;/ nikomu tego przypadku nie życzę! nawet wrogowi! Nie miał możliwości podpięcia pod komputer , ponieważ nie posiadał takiego wejścia OBD.
Na początek polecił mi wymienić podstawę wtrysku, taka guma na 4 śruby pod wtryskiem, bo była już w złym stanie i mógł łapać lewe powietrze. Wymieniłem i nic to nie dało. On będzie mógł przyjąc te auto dopiero pod koniec miesiąca.
Wymieniłem wszystkie 4 świece, iskra jest. Przy silniku na takim krućcu są 2 czujniki, szary i niebieski, obydwa wymieniłem. Pompę paliwa wymieniłem, filter paliwa też. Olej wymieniłem, i filtr oleju. filtr powietrza też. Rozrząd miał wymieniany jakieś 3 tygodnie temu i od razu płyn chłodniczy, po wymianie płynu był odpowietrzany układ chłodzenia i parownik nie zamarzał. W tej skrzynce pod szybą wymieniłem wszystkie bezpieczniki, te kostki jednak nie wymieniałem jeszcze , bo nawet nie patrzyłem ile mogą kosztować;/ a ja niestety nie jestem bogaty i zapasu pieniędzy nie posiadam.. Ma gdzieś jeszcze jakieś bezpieczniki pochowane ten samochód, albo przekaźniki? Które powinienem sprawdzić? Proszę Was pomóżcie.. Nakierujcie mnie chociaż co powinienem sprawdzić i gdzie to coś się znajduje. Czytałem coś o emulacji , ale tylko tyle , że ,,nie ma emulacji''. Jak to sprawdzić? Jak naprawić? Grzebie przy nim przeważnie po godzinie 15;00 , czyli dużo czasu do wieczoru nie mam, a nie chce w ciemno szukać, codziennie też nie mogę bo nie wezmę ze sobą 5 letniego syna, bo go nie upilnuję w warsztacie, tym bardziej , że warsztat mam ponad 1 km drogi pieszo. Drugi mechanik to ostateczność, bo mnie zwyczajnie nie stać... A wiem , że jest drogi. Hol do jeszcze innego to też ciężka sprawa, około 12/15 km drogi, ale mam to ucho z przodu zerwane, a resztka gwintu, siedzi w środku i nie mogę wykręcić.
Mój samochód to Audi 80 B4 2.0 90 KM, z założonym LPG. Nie wiem jakiej generacji ale wiem, że na tej kostce ,,kontroler sondy lamba'' jest napisane STAG2-L. Obok wtyczki ma 4 przełączniki. W jakiej pozycji powinny być? Cokolwiek... pomóżcie ;/
Zdjęcia są stare ale przełączniki były i są w takich pozycjach. O ile same nie przeskoczyły.
Na benzynie nie odpali w ogóle, raz mu się zdarzyło albo i dwa odpalić, ale zgasł chwilę później. Na gazie odpali za którymś razem i nie zgaśnie dopóki trzymam nagę na gazie, gdy puszczę to ,,walczy'' o obroty jednak i tak zdycha.
Zgasł mi We wtorek, no 7 dni temu gdy czekałem przed pasami w środku mojego miasta, musiałem go zepchnąć na chodnik i męczyć z bite 10 minut aby odpalił ;/ Odpalił na LPG. Od razu pojechałem do znajomego mechanika, musiałem jechać na 1 i 2 biegu, wgl nie puszczając pedału gazu, bo gdybym puścił to od razu by zdechł. Tak więc nie miałem możliwości zmiany biegów i byłem zmuszony tak jechać ze stresem, aby kolizji nie spowodować ;/ nikomu tego przypadku nie życzę! nawet wrogowi! Nie miał możliwości podpięcia pod komputer , ponieważ nie posiadał takiego wejścia OBD.
Na początek polecił mi wymienić podstawę wtrysku, taka guma na 4 śruby pod wtryskiem, bo była już w złym stanie i mógł łapać lewe powietrze. Wymieniłem i nic to nie dało. On będzie mógł przyjąc te auto dopiero pod koniec miesiąca.
Wymieniłem wszystkie 4 świece, iskra jest. Przy silniku na takim krućcu są 2 czujniki, szary i niebieski, obydwa wymieniłem. Pompę paliwa wymieniłem, filter paliwa też. Olej wymieniłem, i filtr oleju. filtr powietrza też. Rozrząd miał wymieniany jakieś 3 tygodnie temu i od razu płyn chłodniczy, po wymianie płynu był odpowietrzany układ chłodzenia i parownik nie zamarzał. W tej skrzynce pod szybą wymieniłem wszystkie bezpieczniki, te kostki jednak nie wymieniałem jeszcze , bo nawet nie patrzyłem ile mogą kosztować;/ a ja niestety nie jestem bogaty i zapasu pieniędzy nie posiadam.. Ma gdzieś jeszcze jakieś bezpieczniki pochowane ten samochód, albo przekaźniki? Które powinienem sprawdzić? Proszę Was pomóżcie.. Nakierujcie mnie chociaż co powinienem sprawdzić i gdzie to coś się znajduje. Czytałem coś o emulacji , ale tylko tyle , że ,,nie ma emulacji''. Jak to sprawdzić? Jak naprawić? Grzebie przy nim przeważnie po godzinie 15;00 , czyli dużo czasu do wieczoru nie mam, a nie chce w ciemno szukać, codziennie też nie mogę bo nie wezmę ze sobą 5 letniego syna, bo go nie upilnuję w warsztacie, tym bardziej , że warsztat mam ponad 1 km drogi pieszo. Drugi mechanik to ostateczność, bo mnie zwyczajnie nie stać... A wiem , że jest drogi. Hol do jeszcze innego to też ciężka sprawa, około 12/15 km drogi, ale mam to ucho z przodu zerwane, a resztka gwintu, siedzi w środku i nie mogę wykręcić.
Mój samochód to Audi 80 B4 2.0 90 KM, z założonym LPG. Nie wiem jakiej generacji ale wiem, że na tej kostce ,,kontroler sondy lamba'' jest napisane STAG2-L. Obok wtyczki ma 4 przełączniki. W jakiej pozycji powinny być? Cokolwiek... pomóżcie ;/
Zdjęcia są stare ale przełączniki były i są w takich pozycjach. O ile same nie przeskoczyły.