Forum Audi 80 Klub Polska

Witam,

Problem pojawia sis podczas opadów deszczu takich jak dzisiaj na większością kraju.
Samochód nie ma mocy, szarpie, dlawi sid, obroty faluja
Wtedy trzeba zatrzymać sie, zgasic auto, odpalić ruszyć. Przyjeżdżam kilkaset metrów i znow to samo
Problem ustaje jak auto sie zagrzeje

Gdzie szukać przyczyny?

A jak się sprawuje w zimne dni(ale suche) w temperaturach poniżej 5st?

Pierwsze co mi się nasuwa to przebicie w układzie zapłonowym. Do sprawdzenia kable, świece, cewka. Najpierw zacząłbym od dokładnego wyczyszczenia szmatką z benzyną ekstrakcyjną wszystkich elementów, jak to nic nie da - nawilżyć kable wodą z opryskiwacza gdy silnik dobrze pracuje, tutaj ostrożnie z cewką zapłonową, by nie zmokła. I nie dotykać pracujących kabli rękoma czy nieizolowanym narzędziem.

Zobacz czy kable od sondy lambda masz nie przetarte. Albo nawet odłącz sondę całkiem, gdy będzie mocno padać i zobacz czy się coś zmieni.

Sprawdz czy skrzynkę bezpieczników masz szczelnie zamkniętą

szukałbym tak jak wyżej
dorzuć do tego czujnik halla
może podcieka Ci gdzieś też woda z kratki nawiewu wewnętrznego do komputera i coś tak jest przetarte i się zwara robi
ja bym wziął na spokojnie miernik i sprawdzał przejścia pomiędzy bądź na łatwizne jak będzie sucho psikać po kolei wodą oczywiscie nie za duzo po kablach i patrzeć co się bedzie działo

Krzysiek_PL, popraw temat bo to nie jest opis problemu!

Co do samej wilgoci to może być w baaaaardzo wielu miejscach a objaw będzie podobny. Kilka przykładów już dostałeś.