Forum Audi 80 Klub Polska

Witojcie,sprowadza mnie tu problem jak w temacie,mazi na korki i bagnecie. Jakiś czas temu wymieniłem termostat bo miałem zepsuty (wahania temperatury zależne od prędkości) mechanik kupił firmy Mahle(behr) po wymianie termostat po odpaleniu złapał 90° na chwilę po czym spadło do 80° i się utrzymuję. Niby miał się otwierać przy 87° jednak nie dobilem nigdy do 90° czy na postoju czy szybka jazdą bez zmian. Wracając do meritum maź spowodowana niedogrzanym silnikiem?? Jakie temperatury mają wasze ABT?? Czy może problem leży w odmie?? Jak tak to jak się za to zabrać? Jakieś instrukcję?? Dodam, że tej mazi na bagnecie jest sporo.... Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam

Na 99,9 % wina czestej jazdy na krótkich odcinkach z niedogrzanym silnikiem ,takze się nie przejmuj i nie daj sobie wmówić ze to wina "uszczelki pod glowicą " Poczekaj do wiosny i wyższych temperatur i problem powinien zniknać .Mialem identyczny problem kiedyś w fordzie gdzie mimo malutkiego 1 litrowego silniczka benzynowego kótry w miarę szybko się grzal ,ale jezdzone było na krótkich odcinkach ,jak tylko robilo się zimno to na korku pojawiała się "maż ".Przychodziła wiosna maż znikała

Wyskocz sobie w weekend na jazde bez celu i zrób z 50 kilometrów poza miastem , to się trochę wygrzeje to.

Neptyk, poczytaj na forum bo temat nie raz omawiany!

A masło pod korkiem to czasem gówniany za przeproszeniem olej
A temperatura którą widzisz a to co osiąga silnik to są czasem różne historie i na to też trzeba wziąć poprawkę.

Codziennie do pracy pokonuję 15 km większość trasa,olej valvoline 10w40 max life. Ostatnio trasę zrobiłem jakoś z 70 km i potem dalej to samo. Czyszczenie odmy coś pomoże??

Neptyk pisze:Codziennie do pracy pokonuję 15 km większość trasa,olej valvoline 10w40 max life.

a no widzisz od razu tak trzeba było obstawiam więc że to nie olej ani nie termostat tylko coś się dzieje już motorem
Ja na tym samym oleju pokonuję 2 km do pracy i nie mam nic - dosłownie szczotkowe ilości.
Albo są to jeszcze jakieś stare zaszłości, więc dobrze wymyć i obserwować.

Jakiś czas temu wymieniłem termostat bo miałem zepsuty (wahania temperatury zależne od prędkości) mechanik kupił firmy Mahle(behr) po wymianie termostat po odpaleniu złapał 90° na chwilę po czym spadło do 80° i się utrzymuję. Niby miał się otwierać przy 87° jednak nie dobilem nigdy do 90° czy na postoju czy szybka jazdą bez zmian.

To raczej problem ze wskaźnikiem temperatury lub czujnikiem.

Co do mazi to na krótkich odcinkach po ok. 2-4 km to także u mnie się zdarza, ale wyłącznie w zimne pory troszkę na korku oleju.
Odma myta regularnie co jesień od momentu kiedy mi zimą zamarzła. Olej mam Motul 10W40.

Dzięki za rady, więc jak zabrać się za wyczyszczenie odmy?? Ktoś podpowie krok po kroku??

Neptyk pisze: więc jak zabrać się za wyczyszczenie odmy?? Ktoś podpowie krok po kroku??

normalnie rozebrać i wyczyścić, nie ma raczej żadnych poradników do tego typu w sumie prostych zabiegów

PieterB, sam przewód? Pytam, bo w swoim tylko myję tę rurę (przepłukuję benzyną ekstrakcyjną) i w zasadzie nie widzę sensu więcej robić.

h/k pisze:PieterB, sam przewód?

to może być za mało dobrze by było zdjąć pokrywę i tam to sitko wyczyścić ale sporo zależy od stanu zabrudzenia.

Rozumiem, rzeczywiście pamiętam dosłownie obklejone skwarami to sitko w AAM jak była robiona głowica.
A sezonowo to jak wnioskuję zostaje myć ten latwo demontowalny metalowy przewod odmy.