Forum Audi 80 Klub Polska

Jak w temacie od około tygodnia borykam się z powyższymi problemami, wszystko pojawiło się nagle, dodatkowo silnik bardzo ciężko odpala i potrzebuje chwili, żeby zaskoczyć.
Świece wymieniane około rok temu palec, kopułka, kable około pół roku temu.
Jakoś 2 tygodnie temu wymieniany kompletny rozrząd i ustawiany zapłon u jugo.
Regulator ciśnienia paliwa chyba ok bo nie leci z niego paliwo.
Te same objawy na benzynie oraz na LPG
Jeszcze przy odpaleniu i potem jak auto pracuje strasznie śmierdzi paliwem.
Z tego co widzę to sonda padaka? Ale czy ona będzie aż takie problemy powodować?
Logi:
001: http://vaglogger.apphb.com/log/5e97423b6ea5100e1c951caf
002 http://vaglogger.apphb.com/log/5e97423c6ea5100e1c951cb0
004 http://vaglogger.apphb.com/log/5e97423c6ea5100e1c951cb1

Widzę że było jakieś cofnięcie bazy danych do wcześniejszego stanu. Mam nadzieje że autor przeczytał moją sugestie o połączeniu wejścia sondy do masy bo ABK czasem potrafi długo trzymać mocno zmienioną mieszankę zanim się zorientuje że sonda nie działa.

tak przeczytałem sprawdziłem brak efektu więc wróciłem do podstaw i niestety problem okazał się nie być natury elektrycznej jak podejrzewałem. Pomierzyłem kompresję a tu zonk 0 na 1 i 2 cylindrze, jest jakaś opcja sprawdzenia przyczyny bez zrzucania głowicy czy raczej się nie obejdzie?

Jak masz zero na dwóch cylindrach obok siebie to możliwe że przepaliło uszczelkę pomiędzy nimi.

właśnie tego się obawiam no nic trzeba będzie zwalić czapkę i zobaczyć co się tam podziało

Wstrzel powietrze w miejsce gniazda świecy może to zawór bedziesz słyszał na ssacym lub wydechowym

zdjąłem dzisiaj głowice okazuje się że wypalona między 1 a 2 cylindrem gorzej że sama głowica też wypalona dość znacznie. Pytanie czy to tylko przyczyna czy raczej wypalenie uszczelki było skutkiem innej awarii?