Forum Audi 80 Klub Polska

Witam, otóż mam taki problem ze robiłem maly remont. Wymienilem rozrząd z uszczelniaczami, cały układ hamowania, i pompę wody, nawet nagrzewnice wymieniłem bo się króciec złamał. Ale zmierzając skończyłem pracę na wymianie termostatu, zalałem układ płynem około 7l opowietrzalem przewodami i odpalam. Powoli się grzeje ale nagle widzę że przekracza 90° zgasiłem i przewody ciepłe oprócz tego dolnego od termostatu. Zaczalem nim ruszać odpaliłem i nagle się otworzył. Wszystko gra ale jak już rano chciałem jechać dalej to samo. Jak termostat puści to audi trzyma tak 85° więcej nie przekracza. Co to może być ze nie puszcza termostatu tylko po zgaszeniu i pompowaniu przewodu?

Z góry dzięki

Źle odpowieetrzony układ chłodzenia.

Dokładnie. Odpowietrzyć dobrze układ i jeździć. Jeśli problem znów się powtórzy to może być problem z przedmuchem spalin do układu. Myślę czy jakieś ewentualnie pozostałe nieszczelności układu również może robią bałagan...
Mam nadzieję, że termostat zamontowany porządny?

Technicznie jak wszystko sprawne to ten układ sam powinien się odpowietrzyć...

Tak, ale musi pojeździć trochę, a i tak lepiej odpowietrzyć ile samemu można na stanowisku i dopiero wsiadać.
Zresztą spotkałem się z opinią, że te układy samoczynnie to opornie się odpowietrzają, bardzo wolno to idzie.