Forum Audi 80 Klub Polska

Witam wszystkich, mam problem z moją audiczką którą remontuje własnymi siłami.
Mianowicie było planowanie głowicy i wymiana uszczelki itp. bo układ mocno zaszlamiony i mi wywaliło płyn wężami po całym silniku i kawałek tak przejechałem

Rozrząd ustawiłem na znaki jak z poradnikach raczej nie było tu opcji o pomyłce. Aktualnie samochód odpala bardzo ładnie chodzi równo ale się przegrzewa cały czas. Czyściłem cały układ ze szlamu kilka razy, nagrzewnica odcięta leci bezpośrednio rurką, termostat wywaliłem i dalej się grzeje. Chłodnica gorąca wentylator nie włącza mimo nowego czujnika a wywala korkiem zagotowaną wodę.
Kolejna kwestia że nawet jak zacznę tak jechać to pod obciążeniem brak mocy i szarpanie a na postoju normalnie pracuje jak robię przegazówkę.

Podejrzewam: Pęknięta głowica czego głupi ja nie wychwyciłem albo zapłon się przestawił mimo że nie ruszałem aparatu zapłonowego, ewentualnie czy jest jakaś procedura na odpowietrzanie układu paliwowego przy listwie wtryskowej?

Z kabli mam tylko Vag tacho 2.5 więc co najwyżej mogę skasować błędy lub zczytać eproom.
Kompresję zmierzę wieczorem jak przywiozę miernik?
Poradźcie coś bo mnie krew zalewa jak mam to kolejny raz rozbierać

Zobacz czy wirnik od pompy wody się nie oberwał oraz czy korek zbiorniczka masz szczelny. Chyba że ciśnienie masz już po minucie od odpalenia zimnego silnika zanim płyn się nagrzeje.

ewidentnie na uszczelce. Na pewno dobrze jest splanowana, nie za mocno ? No i czy dobrze dokręciłeś? Takie podstawy jak nowa uszczelka i śruby głowicy to jest ?

Pompa wody nowa, korek stary ale raczej działa prawidłowo przewody czuć ze są mocno gorące i mocno twarde od ciśnienia , Wywala wodę dopiero po kilku minutach od odpalenia
Głowicę planowałem w profesjonalnym zakładzie zdjęli 0,04 mm, blok planowałem(bo miał wżery) lekko ręcznie szlifierką oscylacyjną drobnym papierkiem na WD40 i sprawdzałem liniałem i nie było widać dużych odstępstw, uszczelka nowa ofc, skręcałem dynamometrycznym na 60Nm śruby głowicy ale niestety dałem stare bo nie były dostępne wtedy od ręki , panewki walka rozrządu na 25Nm

lylusx pisze: ↑

29 cze 2021, 17:50

skręcałem dynamometrycznym na 60Nm śruby głowicy

Dokręciłeś każdą śrubę raz tymi 60Nm? Czy zrobiłeś kilka przejść tak jak w instrukcji?

maciek889 pisze: ↑

29 cze 2021, 19:50

lylusx pisze: ↑

29 cze 2021, 17:50

skręcałem dynamometrycznym na 60Nm śruby głowicy

Dokręciłeś każdą śrubę raz tymi 60Nm? Czy zrobiłeś kilka przejść tak jak w instrukcji?

Dokręciłem krzyżowo tak jak w instrukcji potem przeleciałem jeszcze raz tą samą nastawą żeby mieć pewność. Oczywiście też usunąłem olej kompresorem z gwintów w bloku pod śruby. Jaki jest moment dokręcenia śrub i zasada dla tego silnika może coś pomyliłem ? Jutro kupię nowe śruby i skręcę to jeszcze raz bo rzeczywiście coś w tym może być bo robiłem to na szybkiego bo musiałem oddać pożyczony klucz.
Dodam jeszcze bo o tym zapomniałem że wymieniałem szklanki z hydropopychaczami na nowe bo słychać było klekot, teraz już jest cisza.
Podczas planowania wymieniono też uszczelniacze zaworowe i dotarto zawory. Przed remontem miał kompresję 12 bar teraz zobaczę ile ma ale nie mogę znaleźć miernika

60 coś mało mi się wydaje nie powinno być coś z 180 stopni potem czy 2x90? dawno skręcałem to nie pamiętam ale przy uszczelce powinieneś mieć instrukcję z momentami

lylusx pisze: ↑

29 cze 2021, 17:50

Pompa wody nowa, korek stary ale raczej działa prawidłowo

Ja bym nawet nową pompę sprawdził, a korek oczywiście do testu pod warunkiem że oryginał Audi - zamiennik prawie na pewno możesz wyrzucić w kibel, miałem ich kilka i wszystkie do niczego, ciśnienie otwarcia grubo powyżej normy.
Kolejna sprawa to drożność układu, na zupełnie zimnym aucie oblecieć wszystko wodą z węża.

lylusx pisze: ↑

29 cze 2021, 20:12

maciek889 pisze: ↑

29 cze 2021, 19:50

lylusx pisze: ↑

29 cze 2021, 17:50

skręcałem dynamometrycznym na 60Nm śruby głowicy

Dokręciłeś każdą śrubę raz tymi 60Nm? Czy zrobiłeś kilka przejść tak jak w instrukcji?

Dokręciłem krzyżowo tak jak w instrukcji potem przeleciałem jeszcze raz tą samą nastawą żeby mieć pewność. Oczywiście też usunąłem olej kompresorem z gwintów w

Dalej nie wiem jak to zrobiłeś. Zwykle jest jest kilka etapów. Np. najpierw dokręcasz wg. kolejności np. 40Nm później jeszcze raz po kolei 60Nm i zwykle jest jeszcze o kąt 90 stopni dwa przejścia (choć przy starych śrubach ostatni raz można podzielić przez dwa bo inaczej śruba może pęknąć).

maciek889 pisze: ↑

30 cze 2021, 10:30

lylusx pisze: ↑

29 cze 2021, 20:12

maciek889 pisze: ↑

29 cze 2021, 19:50

Dokręciłeś każdą śrubę raz tymi 60Nm? Czy zrobiłeś kilka przejść tak jak w instrukcji?

Dokręciłem krzyżowo tak jak w instrukcji potem przeleciałem jeszcze raz tą samą nastawą żeby mieć pewność. Oczywiście też usunąłem olej kompresorem z gwintów w

Dalej nie wiem jak to zrobiłeś. Zwykle jest jest kilka etapów. Np. najpierw dokręcasz wg. kolejności np. 40Nm później jeszcze raz po kolei 60Nm i zwykle jest jeszcze o kąt 90 stopni dwa przejścia (choć przy starych śrubach ostatni raz można podzielić przez dwa bo inaczej śruba może pęknąć).

Tak się dzieje kiedy się pożycza klucz na godzinę od znajomego i kręci po robocie XD Teraz zrobiłem to po Bożemu dałem nowe śruby i dokręciłem wg instrukcji reinza krokami "
1. 30Nm
2. 60 Nm
3. 90 st
4. 90 st.
Jednakże problem dalej występuje, dalej się przegrzewa, brak mocy i szarpanie. Z objawów jeszcze słychać lekkie strzały z wydechu jak schodzi z obrotów i śmierdzą spaliny nietypowo

Zmierz kompresję, choć tu nie będzie łatwo - jesteś skazany na pomiar na zimno.
Kolor wszystkich świec OK?

Co w końcu z tą drożnością układu chłodzenia?

lylusx pisze: ↑

29 cze 2021, 11:05

albo zapłon się przestawił mimo że nie ruszałem aparatu zapłonowego, ewentualnie czy jest jakaś procedura na odpowietrzanie układu paliwowego przy listwie wtryskowej?

Mogłeś przestawić zapłon jak ustawiłeś koło wałka pośredniego w innej pozycji niż było. Czasem ustawienie na znaki może dać złe ustawienie jak ktoś wcześniej nie trafił na znaki i skorygował to przestawieniem aparatu w inną pozycję.

Cały czas mowa o ciśnieniu płynu - a weź poluzuj po prostu korek i tyle, nic nie powinno się stać.
Wentylatory chłodnicy działają?
Zapłon sprawdź skroboskopem

Otwieranie układu to niestety tylko doraźne rozwiązanie, obawiam się, że moment wywali poluzowanym korkiem.
Sprawny układ bez zarzutu powinien pracować na zamkniętym korku, tak został przewidziany przez producenta.

Panowie bardzo dziękuje za wszystkie rady auto już działa prawidłowo.
Przyczyną był źle ustawiony zapłon. Przy użyciu lampy i odłączeniu niebieskiego czujnika( nie musiałem blokować vagiem komputera) udało mi się ustawić zapłon. Wróciła moc i temperatura do normalności. Pozdrawiam