Strona 1 z 2
[B4 ABK] coś z zapłonem ?? dławi się...
: 07 sty 2008, 22:15
autor: malota0
na zimnym palę i jest ok, ładnie się wkręca na obroty... jak sie trochę nagrzeje to przy szybkim otwarciu przepustnicy na początku chodzi jakby na 3 i dopiero wchodzi na obroty a gdy powoli daję gazu wszystko jest ok. Czujnik temp. sprawny, przekaźnik 30 sprawdzany i poprawiany. Co to może być?? Na moje oko jest coś z mieszanką, ale chciałbym się dowiedzieć jaka może być tego przyczyna ??
: 07 sty 2008, 22:18
autor: krychu
A sprawdzales wtrysk rozruchowy, czy sie wylacza?
: 07 sty 2008, 22:19
autor: malota0
tego nie sprawdzałem.. możesz mi powiedzieć jak to zrobić?
: 07 sty 2008, 22:19
autor: Dobry_K
Hej, ja tez mam ABK i to samo jest. Jak go odpale to tak samo chodzi a jak dam mu ostro gazu to sie tak jak by lekko dlawil i nie chcial wkrecac. Mysle ze jest to przyczyna ze auto ma swoje lata i wtedy wtryski nie podaja prawidlowo paliwa. Ale to nie gra az takiej roli bo jadac autem ono nigdy ci sie tak nagle nie wkreci. Poza tym widze miny gosci ktorzy probuja mi uciekac Peugeotami lub innym autam i patrza jak ja nagle znikam kolo nich, pozdro
: 07 sty 2008, 22:25
autor: malota0
właśnie o to chodzi jak go odpalę i jest nie nagrzany to wkręca się jak nowy lekko depnę i jest te 7 tyś
tylko potem są problemy, przerywa i czuję jakby czegoś mu brakowało...dokładnie jakby jeden gar nie chodził tylko to może być inna przyczyna.wydaję mi się jakby to były wtryski to cały czas by było to samo.
: 07 sty 2008, 22:49
autor: Dobry_K
Sluchaj kolego uwaznie. Jezeli ty auto tak gazujesz ze wkreca sie pod 7 tys to nie dziw sie ze zle chodzi. Poza tym jesli piszesz ze jest dobrze na zimnym a zle na cieplym to wrozy tylko jedno a mianowici zapowiadajacy sie remont silnika. Poza tym polecam na przyszlosc krecic go tak zeby caly czas mial 7 lub 8 tys to wtedy zawsze bedzie chodzil dobrze
:mrgreen: <ok>
: 08 sty 2008, 01:24
autor: Doc
Przyspieszenie zapłonu pasowałoby do tego objawu.
Ja bym zaczał od poprawnego ustawienia zaplonu w ABK - bylo o tym na forum.
Nastepnie sprawdzilbym VAGiem czujniki, sondę, przeprowadził test.
To, ze auto ma swoje lata nie oznacza, ze musi sie dlawic i nie znaczy to ze silnik jest do remontu. Warto zadbac tez o uklad wtryskowy chocby ceramizerem do benzyny.
Swiece, przewody, palce kopulka to wszystko musi byc na CYK dograne, a nie zaniedbane stare popalone. Tak samo szczelnosc ukladu ssacego, filtr powietrza itp.
: 08 sty 2008, 05:59
autor: malota0
Dobry_K pisze:Sluchaj kolego uwaznie. Jezeli ty auto tak gazujesz ze wkreca sie pod 7 tys to nie dziw sie ze zle chodzi. Poza tym jesli piszesz ze jest dobrze na zimnym a zle na cieplym to wrozy tylko jedno a mianowici zapowiadajacy sie remont silnika. Poza tym polecam na przyszlosc krecic go tak zeby caly czas mial 7 lub 8 tys to wtedy zawsze bedzie chodzil dobrze
:mrgreen: <ok>
dodam silniczek przeszedł remont robiony przeze mnie. Wszystko dopieszczone, czyszczone niemalże do żywego metalu;), głowica robiona, dół-wszystko od podstaw, ma zrobione po kapitalnym 1000km, więc tak szybko nie padnie.. a tak na marginesie to gdyby nie było coś tak z silnikiem to prędzej na zimnym by chodził kulawo a nie na ciepłym -choć nie koniecznie. Ale jestem pewny że to coś z elektryką. Mam za małe doświadczenie z ABK i dlatego szukam porady.
: 08 sty 2008, 08:17
autor: Tomek
ustaw kąt wyprzedzenia zapłonu na 8 stopni i będzie ok. Nie sugeruj się tym że fabryka podaje 6 stopni +- 1 stopień bo przy tych parametrach zawsze się dławi przy gwałtownym przyspieszaniu.
: 08 sty 2008, 22:16
autor: malota0
zapłon mam tak ustawiony: te 6st mam pośrodku otworu, więc to będzie jakieś 8 st??? mam rację?? ...na zimnym silniku sprawdzałem czy do kostki od wtrysku rozruchowego dochodzi jakieś napięcie.. nic nie pokazało
wydaję mi się że to jest przyczyną.. mam pytanie czy wtrysk rozr. jest otwarty na zimnym bez żadnego impulsu, tzn gdy się nagrzeje do wtedy pokazuje się jakieś napięcie na kostce??? może ktoś mi to przybliżyć??
: 08 sty 2008, 22:36
autor: IC69
malota0, na czwartej stronie tego tematu znajdziesz odpowiedź
viewtopic.php?t=8438&start=45
Poza tym, wtryskiwacz rozruchowy (jak sama nazwa wskazuje) służy tylko do rozruchu silnika, ale mogę się mylić
: 09 sty 2008, 07:45
autor: szantis
malota0 pisze:zapłon mam tak ustawiony: te 6st mam pośrodku otworu, więc to będzie jakieś 8 st??? mam rację?? ...na zimnym silniku sprawdzałem czy do kostki od wtrysku rozruchowego dochodzi jakieś napięcie.. nic nie pokazało
wydaję mi się że to jest przyczyną.. mam pytanie czy wtrysk rozr. jest otwarty na zimnym bez żadnego impulsu, tzn gdy się nagrzeje do wtedy pokazuje się jakieś napięcie na kostce??? może ktoś mi to przybliżyć??
Te 6 stopni to liczysz do kreski czy kropki na kole zamachowym ? Poza tym właśnie jak nie będziesz miał 12 V na wtyczce tak jak wspomniał @czarekj w podanym wyżej wątku prawdopodobnie masz ostatnio typową usterkę czyli przerwany/załamany przewód w kostce wtykanej do wtrysku rozruchowego (sprawdź co się dziej pod gumą osłonową wyżej wspomnianej wtyczki).
: 09 sty 2008, 08:13
autor: malota0
6st liczę od 0 do kreski na kole zamachowym, a chcąc ustawić na ok 8 st robię tak żeby kreska była po środku otworu w skrzyni.. (mam zwykła lampę bez stopni) jakby co to poprawcie mnie bo mogę się mylić
: 09 sty 2008, 09:20
autor: czarekj
Ustaw zapłon na 6 stopni zgodnie z procedurą i nic nie kombinuj. Czy aby napewno miałes obroty silnika na poziomie 2300 obr/min przy ustawianiu zapłonu? Czy komputer - sterownik był zablokowany?
: 09 sty 2008, 22:27
autor: malota0
robiłem wszystko tak jak w Twojej instrukcji Czarku, tylko nie jestem pewny czy był zablokowany sterownik po czym to poznać??