Forum Audi 80 Klub Polska

Na desce rozdzielczej wskaźnik temperarury jest poniżej min. a poza tym wydaje mi się, że dużo pali benzyny.Dopiero co nabyłem to cudo z silnikiem 1.6 i na pełnym wtrysku.Oznaczenie silnika to ADA.Wiem, że jest bardzo mało takich pojazdów w Polsce, bo są to głównie ściągnięte z Włoch.Są dwa czujniki na grubej rurze dochodzącej z płynem chłodniczym. Jeden ma końcówkę na dwa piny a drugi na trzy Podejrzewam, że jest to jeden z tych które mnie interesują ale nie wiem czy powinno byc podane na niego napięcie i jakie, czy też może jest to czujnik rezystancyjny i żeby dalej sprawdzic trzeba znac rezystancję w jakim zakresie się zmienia.Wtedy można zasymulowa ten czujnik żeby sprawdzic czy jest to czujnik czy też wskaźnik albo może niekontakt.

A może to termostat - jeżeli dużo pali silnik jest nie dogrzany gdy termostat nie zamyka dużego obiegu.

Pozdrawiam Marek

termostat to pierwsza rzecz jaką należy wymienić.
U mnie temperatura nie przekracza 50 stopni....
Termostat do 2,6 V6 kosztuje 76 PLN ... do Twojego silnika ... nie wiem.

ten z trzema pin to czujnik temp dla wtrysku a ten drugi to wskazanie , u mnie niestykał wskaznik na desce cuda robilem termostat nowy czujnik nowy nic nic dopiero rozebranie i zlozenie licznika pomoglo najlepiej to vag to pokarze

Dzięki za podpowiedzi.Myślę, że zacznę od odkręcenia zegarów i sprawdzenia styków przy tym czujniku.Dziś zaś pokazywał jakąś temp. ale na drugiej kresce od dołu. Przy okazji sprawdzę czy nie ma przepalonych żarówek i nie widzę innych błędów jeszcze. Może któś wie jakiego rodzaju jest to czujnik- czy rezystancyjny czy też może napięciowy lub prądowy. Nie chciałbym przy ewentualnym testowaniu go uszkodzic podając nieodpowiedni sygnał. Dzięki wszystkim za podpowiedzi. Wczoraj próbowałem wysłac na forum książkę od B3 ale w PDF ma około 65 MB i rozłączało mi transfer na forum.Może ktoś mi poradzi co zrobiłem może źle, choc wiem, że takie wielkości na forum przechodzą.

[ Dodano: 2006-12-09, 17:09 ]
Dziś uporałem się z tematem wskazań tego wskaźnika na desce.Okazało sę, że był uszkodzony czujnik temperatury. Nie był to jednak ten dwukońcówkowy tylko ten trzystykowy( sugerowany jako od wskaźnika miał byc dwukońcówkowy). Dwie końcówki to rezystancja od 1.8 kiloomów do 260 omów. Nie wiem jeszcze od czego jest trzecia końcówka, ale po wymianie czujnika samochód zaczął się żwawiej poruszac, aż przyjemniej

mam pytanie odnosnie temp. silnka
w mojej b4 2.0 benzyna mam tempetature ok 95C czasami skacze prawie do setki
czy to prowidłowa temperatura czy moze jest coś nie tak

Z tego co wiem to powinno być 90'C.

Ja po prostu sądzę, że bolączką audi jest to, że ma wskaźnik temperatury wyskalowany w stopniach. W nissanie miałem skalę oznaczoną kolorami i nie dbałem o to, czy mam teraz 87 stopni czy 95. A w audi jest jak jest i powoduje to niepotrzebny stres u kierowcy.

Wstaw nową firmową chłodnicę, porządny termostat i co najważniejsze oryginalne, nowe czujniki temperatury. Dodaj do tego świeżutki, czyściutki płyn chłodniczy i na 99% będziesz miał idealną temperaturę 90 stopni.

Wskazania na desce nie są idealnie dokładne. Stary czujnik lub jego tani zamiennik mogą powodować przekłamania. Może warto także zmienić płyn na nowy + płukanie układu.

U mnie w mieście jest też około 95 stopni. Czasem w stresie i korkach nawet ciut więcej. Wg VAGa różnica wskazań temperatury pomiędzy moim czujnikiem dającym wskazanie do ECU i drugim czujnikiem dającym wskazanie na deskę, to ok. 2 stopni na plus w przypadku tego drugiego. Tak więc sam widzisz z jaką dokładnością te pomiary są podawane.

Reasumując uważam, że wskazaniem z przedziału 95-100 stopni nie ma sie co przejmować. Ewentualnie, dla świętego spokoju można zmienić płyn chłodniczy.

dzieki za fachową odpowiedź

W moim B4 temperatura wyglada tak : Jadąc na trasie wskazówka stoi ciut przed 90 stopni, w mieście 90-95 stopni przy 95 załącza mi wentylator. Mam sprawny termostat i sprawne oryginalne czujniki Temperaturę mam ksiażkową :mrgreen:

greg 114pozwól że się podczepie pod wój temat.

Panowie po jakim czasie tzn. po ilu kilometrach wasze silniki osiągają temperature
90 stopni? Ja muszę przejechać jakieś 7-8 kilosów!

Kurcze to mój "poldek" się szybciej grzeje

Wybacz niemieckie samochody mają dobry układ chłodzenia u mnie osiąga 90 stopni po 3 km jak szybko jadę :mrgreen:

IC69 to zależy. Ja do pracy wyjeżdzam z pod domu i lecę bokiem miasta czyli ruch na " trasie " temperature osiagnie po ok 5 km! Jadąc miastem tu skrzyżowanie, przejście dla pieszych, tam znowu trzeba sie zatrzymać itd. wtedy silnik nagrzeje sie dużo szybciej, na krótszym odcinku! Więc jeżeli pełną temp. osiąga Tobie na trasie po przejechaniu 7-8 km to bym uznał że nie jest jeszcze tak najgorzej, ale pokonując ten odcinek w mieście to juz lipa, że się tak wyrażę :-| Jak masz w pełni sprawny termostat to silnik szybciutko łapie pełną temperaturkę.

IC69 pisze:greg 114pozwól że się podczepie pod wój temat.

Panowie po jakim czasie tzn. po ilu kilometrach wasze silniki osiągają temperature
90 stopni? Ja muszę przejechać jakieś 7-8 kilosów!

Kurcze to mój "poldek" się szybciej grzeje

mi sie wogole ni chcial dogrzac do temp 90 stopni nawet po przejechaniu 30 km
ale pare dni temu zminilem termostat i 4 km i mam 90 stopni

Zimą to jakieś 9km 10 km ale ciepłe powietrze mam po jakimś 1km