Strona 1 z 3

[80 B3 1.8 JN] Zamiana swiec 3-elektrodowych na 1-elektrodow

: 24 sty 2008, 21:59
autor: Rafal_K_76
W moim aucie sa swiece 1-elektrodowe a z tego co sie orientuje zalecane sa 3-elektrodowe.Mam w zwiazku z tym nastepujace pytanie: Czy zamiana ta wplywa na pogorszenie eksploatacji mojego auta? np. trudniejszy rozruch, slabsza moc auta, itp.
Z gory serdeczne dzieki za pomoc!!

P.S. (Przepraszam za brak polskich liter)

: 24 sty 2008, 22:05
autor: ghost2255
jednoelektrodowe są zalecane do LPG. Jeśli nie masz gazu, to załóż takie, jak poleca producent, czyli 3-elektrodowe.

: 25 sty 2008, 09:31
autor: Rafal_K_76
ghost2255 pisze:jednoelektrodowe są zalecane do LPG. Jeśli nie masz gazu, to załóż takie, jak poleca producent, czyli 3-elektrodowe.
Masz racje w 100%, swiece na pewno zmienie jak tyko finanse mi pozwola, (auto kupilem wlasnie z takimi swiecami jednozarowymi) a pare rzeczy trzeba bylo zmienic i troche funduszy juz wylozylem.
Mimo wszystko prosze o info czy takowa zamiana wplywa na pogorszenie jakichs wlasciwosci auta. ( aha, nie mam zamontowanej inst LPG )
Pozdrawiam

: 25 sty 2008, 09:54
autor: kamilB4
Rafal_K_76 pisze:
ghost2255 pisze:jednoelektrodowe są zalecane do LPG. Jeśli nie masz gazu, to załóż takie, jak poleca producent, czyli 3-elektrodowe.
Masz racje w 100%, swiece na pewno zmienie jak tyko finanse mi pozwola, (auto kupilem wlasnie z takimi swiecami jednozarowymi) a pare rzeczy trzeba bylo zmienic i troche funduszy juz wylozylem.
Mimo wszystko prosze o info czy takowa zamiana wplywa na pogorszenie jakichs wlasciwosci auta. ( aha, nie mam zamontowanej inst LPG )
Pozdrawiam
To Ty masz diesla że świece żarowe zakładasz???

: 25 sty 2008, 09:58
autor: Rafal_K_76
To Ty masz diesla że świece żarowe zakładasz???[/quote]

Oczywiscie chodzi o jednoelektrodowe :mrgreen:

: 25 sty 2008, 10:41
autor: Danek
Rafal_K_76, Jeśli świece są zgodne z zaleceniami producenta silnika to nie powinno to mieć wpływu na eksploatację.
jednoelektrodowe są zalecane do LPG.
to mit. W każdym razie nie do końca właściwe określenie. Wynika to z potrzeby wykrzesania większej energii iskry przy pracy na gazie. Jednakże w Audi sprawność układu WN jest na tyle wysoka, że nie ma potrzeby stosowania świec jednoelektrodowych przy LPG. A określenie "świece do gazu" to też lekka przesada i chwyt marketingowy (w każdym razie w Audi). Te świece mają co najwyżej nieco inną ciepłotę ze względu na wyższą temperaturę spalania gazu i nic poza tym.

: 25 sty 2008, 12:47
autor: ghost2255
To nie mit, tylko w jednoelektrodowych można zmniejszyć przerwę, a w wieloelektrodowych nie ma takiej możliwości.
Zmniejszenie iskry jest pożądane przy zasilaniu LPG.

Jeśli chcesz, to znajdę ci dokładne wytłumaczenie tego zjawiska, teraz nie chce mi się pisać elaboratu na ten temat.

Zapytaj każdego kumatego w gazie, który ma doświadczenie nie tylko w zakładaniu, ale też w naprawie i serwisowaniu instalacji, to ci potwierdzi moje słowa.

Nie wykluczam oczywiście poprawnej pracy silnika na 3-elektrodowych, jednak nie jest to regułą.

: 25 sty 2008, 16:44
autor: Danek
ghost2255, hehe eleboratu pisać nie musisz bo doskonale wiem o co chodzi. Natomiast przy odpowiednio wydajnym i sprawnym układzie WN nie ma potrzeby (w każdym razie w Audi) zmniejszania przerwy. Jedyna różnica (o której wspomniałem) to ciepłota świecy. Do LPG czasem potrzebne są świece o lepszym odprowadzaniu ciepła. Natomiast konieczność zmniejszenia przerwy między elektrodami może świadczyć o nienajlepszym stanie układu WN (moduł, cewka, przewody). Od 3 lat jeżdżę na 3 elektrodowych i nigdy nie miałem żadnych problemów. Natomiast spotkałem się z przypadkiem (ale nie w Audi), że zastosowanie świec "do LPG" spowodowało pogorszenie pracy silnika, pomimo, iż wg producenta świecy (a nie autka) były one przeznaczone do tego konkretnego silnika. Opowieści gaziarzy w większości możesz włożyć między bajki. To chwyt w stylu: "panie mam super świece do gazu, kup pan i będziesz pan bez problemów jeździł", a tak naprawdę nowe świece przy zużytym układzie WN jeszcze dają radę, a po kilku tys. km też nie wyrabiają.
A co do zjawiska to tylko wspomnę, że chodzi tu o zjonizowane środowisko zapłonu mieszanki gazowo powietrznej i stąd potrzeba większej energii iskry do zapłonu.

: 25 sty 2008, 21:46
autor: ghost2255
Teoria to jedno, praktyka drugie. Mówimy tutaj o starych, co najmniej kilkunastoletnich autach po różnych przeżyciach i doświadczeniach.

Świece jednoelektrodowe na pewno nie spowodują pogorszenia pracy silnika, a często mogą ją znacznie poprawic.

Moim zdaniem - montować. Ja zawsze do azu montuje jednoelektrodowe, najczęściej NGK V-line, zmniejszam przerwę do 0.7mm i nie miewam ŻADNYCH problemów ze strony świec.

Oczywiście równocześnie wymieniam kopułkę i palec. Kable tylko, jeśli mają jakiekolwiek przebiie. Nie jestem zwolennikiem wymiany kabli WN "na zapas" jeśli działają i nie mają ŻADNYCH przebić, to zostają(o odpowiednim oporze nawet nie wspominam, bo to oczywistość). Zresztą przeważnie to są firmowe wyroby: np.BERU.

: 25 sty 2008, 22:34
autor: audiktom
Witam. Chciałem się wciąć w temat, ja jak kupiłem swoje auto miałem świece NKG (chyba dobrze nazwałem) trzy elektrodowe, zmieniłem na jedno elektrodowe BOSCHA i szczerze powiem że nie widzę żadnej różnicy, pali dobrze jak wcześniej, obroty takie same, a z przyśpieszeniem jak było tak i jest, tak więc zero różnicy, a tańszy koszt.

: 25 sty 2008, 22:49
autor: Danek
audiktom pisze:tak więc zero różnicy, a tańszy koszt.
Hehe tańszy? Jednoelektrodowe wymieniasz co 10000 km, a 3 elektrodowe co 30000. czyli jednoelektrodowe 11 zł x 4 x 3 = 132 zł. A trzyelektrodowe 17 x 4 zł = 68 zł I gdzie tu taniej? :mrgreen:
ghost2255, Ja nie napisałem, że jednoelektrodowe w Audi pogorszą pracę silnika, pisałem o innym aucie. Natomiast twierdziłem i twierdzę, że do danego silnika należy przede wszystkim stosować takie świece jakie zaleca producent silnika i nie kombinować z odstępem elektrod. Jeśli istnieje taka potrzeba to znaczy, że czas zająć się pozostałymi elementami układu WN i wszystko będzie cacy. I nie pisz proszę, że to wina lat itp. to od użytkownika zależy czy dba o auto, czy tylko je "łata".

: 25 sty 2008, 23:03
autor: audiktom
Jednoelektrodowe po 10000 tyś. sie wymienia :shock: następnym razem kupuje 3-elektrodowe, dzięki za podpowiedź.

: 26 sty 2008, 15:27
autor: Danek
Jednoelektrodowe po 10000 tyś. sie wymienia :shock:
Oczywiście, zwłaszcza na LPG :-)

: 26 sty 2008, 16:24
autor: Hans47
Ja mam JN i w katalogu sa 3 elektrodowe i takie stosuje a co do gazu to nie wiem bo tego plugastwa nie instaluje.

: 26 sty 2008, 16:33
autor: grzesiek79
Rafal_K_76 pisze:Czy zamiana ta wplywa na pogorszenie eksploatacji mojego auta?
Kiedyś zrobiłem podmiankę z 3- na 1-elektrodowe. Silnik odpalił z bólem,
:cry: Nawet nie próbowałem jechać, od razu z powrotem do starych świec