Strona 1 z 2
[80 B4 ABT] Czy można mieszać oleje?
: 26 sty 2008, 17:13
autor: nieśka79
witam! mam pytanko: czy jezeli mam w samochodzie zalany olej polsyntetyczny (castrol) i znaczaco zmniejszyl mi sie jego poziom to mozna dolac do tego mineralny??? - na necie wyczytalam, ze nie mozna tak robic, ale mechanik nie wiedzac czemu, powiedzial mi, zebym dolala castrol 15w40 a to przeciez mineralny!! :shock: dzieki
[ Dodano: 2008-01-26, 17:16 ]
nieśka79, :roll:
: 26 sty 2008, 17:33
autor: Bastek
Nie możesz mieszać olejów. Mają one inną lepkość. Nie powinno się mieszać olejów różnych producentów, a co dopiero oleju mineralnego z półsyntetykiem.
Zmień koniecznie mechanika.
PS. Popraw temat, bo ci modowie zaraz głowę zmyją
: 26 sty 2008, 18:20
autor: Kokolino
Dokładnie zmień mechanika. Prawdopodobnie będziesz musiał wymienić uszczelniacze zaworów i wtedy problem powinien zniknąć.
I tak jak pisał poprzednik zmień nazwę tematu.
: 26 sty 2008, 18:23
autor: Danek
nieśka79, kolega Bastek już Ci odpowiedział.
Dodam tylko, że w sytuacji kryzysowej na pewno lepiej będzie dolać jakikolwiek olej niż ma go brakować i w najbliższym warsztacie wymienić cały olej i jego filtr na nowy. Ale w normalnej sytuacji w żadnym wypadku nie należy mieszać olejów syntetycznych z mineralnymi ani półsyntetycznych z mineralnymi, ani syntetycznych z półsyntetycznymi.
A na przyszłość proszę poprawnie tytułować wątki bo zostaną one skasowane lub zablokowane. I zanim założysz nowy wątek to użyj proszę najpierw opcji "szukaj"
: 26 sty 2008, 19:09
autor: MIODEK
Zazwyczaj przy przebiegu ok 200 tyś, znacząco ubywa oleju, zaleca sie wtedy wymianie uszczelniaczy, w Twoim przypadku zapewne jest tak samo
Wymień uszczelniacze, koszt jest niewielki.
: 26 sty 2008, 19:29
autor: cobra
Panowie, nie przesadzajcie z tym mieszaniem olejów...
faktycznie, kiedyś było to nie do pomyslenia, ale obecne technologie stosowane w produkcji olejów zezwalają na spokojne mieszanie olejów różnych producentów, a nawet różnych specyfikacji... jestem przekonany że nic by się też nie stało gdyby koleżanka dolała minerała do półsyntetyka...
co wcale nie znaczy że nie wolałbym zapłacić 30zł i kupić litra półsyntetyka dokładnie tego samego którym zalewany był silniczek
: 26 sty 2008, 21:07
autor: Danek
cobra, pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą. Miałem okazję oglądać skutki zmieszania oleju mineralnego z syntetycznym. Po ok. półrocznej eksploatacji z oleju wytrąciły się jakieś dziwne, przypominające styropian, kulki. W dotyku były lepkie i dość miękkie. Pod naciskiem palców rozłaziły się jak jakiś smar. Wolałbym nie zobaczyć takiego efektu w silniku. Zdarzenie miało miejsce w przekładni ślimakowej reduktora dźwigu, na którym nie zrobiło to większego wrażenia ale w silniku... hmm zator jakiegoś kanału olejowego nie jest tym co chciałbym oglądać. Myślę, że o ile półsyntetyk z syntetykiem nie powinien zrobić większego "zamieszania", o tyle minerał i syntetyk ze względu na inną bazę mogą dać właśnie takie nieprzewidziane skutki.
Każdy producent oleju przestrzega przed mieszaniem olejów syntetycznych z mineralnymi, dopuszcza natomiast (awaryjnie) mieszanie olejów o tej samej bazie ale różnych specyfikacjach jakościowych. Podobnie rzecz się ma z olejami hydraulicznymi. Patrz mieszanie płynów do wspomagania układu kierowniczego. W każdym razie ja olejów nie mieszam i odradzam to innym.
: 26 sty 2008, 21:10
autor: nieśka79
... a moze ktos mi wyjasni co to moze byc... odkrecilam korek tam gdzie sie wlewa olej i bylo na nim cos co przypomina zbita smietane - jakby biala piana!!! :shock:
: 26 sty 2008, 21:19
autor: Kokolino
Tą mazią się nie przejmuj przy krótkich odcinkach w zimie jest to normalne zjawisko gdyż para wodna skrapla się i robi się taka "śmietana".
: 26 sty 2008, 21:21
autor: Danek
Szukajka! :evil: O "budyniu" na korku też już było sporo.
W zimowych warunkach, szczególnie przy pokonywaniu krótkich odcinków i niedogrzanym silniku skraplająca się para wodna miesza się z olejem i wytrąca się ta "budyniowa" maź. O ile płynu chłodniczego nie ubywa i nie ma jakichś innych niepokojących objawów (utrata mocy, wzrost spalania, nierówna praca silnika itp.) to nie ma się czym przejmować. Po dłuższej jeździe i solidnym rozgrzaniu silnika "budyń" powinien zniknąć.
: 26 sty 2008, 21:22
autor: nieśka79
dzieki! obiecuje uczy sie korzystac z "szukajki"
: 26 sty 2008, 21:28
autor: MIODEK
Na początek zapraszamy tutaj
viewforum.php?f=1
I tutaj
viewforum.php?f=3
Pozdrawiam
: 26 sty 2008, 21:32
autor: cobra
Danek, ale my mówimy o półsyntetyku i minerale (a nie o syntetyku i minerale)... to 1
2 to ze ja również nie polecam mieszania olejów różnych specyfikacji (nawet różnych marek), ale uważam że takie mieszanie nie spowodowałoby wytrącenia się tzw "kluseczków", czy "banieczek" o których pisałeś... tym bardziej u producentów olejów lepszych jakościowo (jak mobil, castrol, shell itp)
: 26 sty 2008, 21:40
autor: Danek
Te "kluseczki" wytrąciły mi się w oleju Agip
, nie jest to raczej niska jakościowo firma nie uważasz? Fakt, że był to minerał z syntetykiem ale jednak widząc to na własne oczy od tamtej pory wolę nie ryzykować.
Oczywiście z zastrzeżeniem jakie podałem w pierwszym poście, lepiej wlać cokolwiek (w razie czego) niż jechać "na sucho".
: 31 sty 2008, 00:45
autor: MichałK
Jesli baza oleju powstaje w taki sam sposób to mieszać je można i nie powinno sie nic stać. Mysle ze jak zmieszmy oleje o takiej samej bazie to zawsze uzyskamy roztwór jednorodny i nic nie powino sie wytrącic. Czesto bazy olejowe róznych producentow olejów pochodzą z tego samego źródła i jest to ta sama baza , różnia sie tylko dodatkami, Dodatki olejowe po zmieszniu raczej nie powinny sie wytracic.... Pelne syntetyki powstaja w innych procesach niz pol-syntetyki i mineralne dlatego nie mozna ich mieszac. Takie jest moje zdanie....