Forum Audi 80 Klub Polska

Witam!Problem się zaczoł jak wymieniłem przewody wysokiego napięcia , od 1400obr/min do 1050 obr/min obroty bardzo wolno spadają a jak już spadną to zostają na 1050obr i niżej nie chce zejść , na starych kablach dzieje się to samo a przed wymianą obroty były ok.940obr/min i silnik chodził troche nie równo , co jest nie tak ?

:?:

Ponownie jedź na ustawienie zapłonu. najprawdopodobniej jest wychylony o 10 stopni. Zasilany LPG czy Pb?

Only PB ! No LPG Wiecie co ja się słabo znam na silnikach benzynowych bardziej na dieslach także prosze jak z dzieckiem zemna A ten zwór jak wygląda ?

wyczyść i rusz tym delikatnie

Czytam i nie mogę tego zrozumieć ,,przepraszam'' ale zanim wymieniłeś kable na nowe obroty były ok. tak? potem czy nowe, czy te stare już obroty były nie takie jak trzeba? i silnik zaczął nie równo pracować?

Jak były stare kable i nie ruszałem niczego to obroty były w normie czyli 940obr/min i silnik troche nierówno pracował a jak je wymieniłem na nowe to zaczeły się problemy w/w więc postanowiłem zamontować znowu stare żeby zobaczyć czy to wina kabli , po tym jak nowy wymieniłem znów na stare problem dalej się utrzymywał czyli wolno schodzą obroty i za wysokie sa wolne obroty . Troche to zakrecone ale musisz zrozumiec jakoś :roll:

Jedź na ustawienie zapłonu. Możliwe że przy wymianie lekko go przestawiłeś ( co prawda mało mozliwe ale...)

słuchaj, nie wiem jak to będzie z Audi ale w passacie jak skaczą obroty i wolno z nich schodzi to ja odłączałem akumulator na godzinke i wszystko wracało do normy. chodzi zapewne o komputer który sobie coś zakodował i teraz się tego trzyma więc nie wiem napewno ale może sprawdz to. zreszta ile to roboty odłączyć akumulator??? <ok> <ok> <ok>

Według mnie, mało prawdopodobne żeby nieruszając aparatu zmienił się zapłon raczej nie był z byt dobrze ustawiony lepiej jedź do kogoś nie sprawdzi, a z tym akumulatorem to nie jest zły pomysł, żeby go odłączyć możesz spróbować, może coś pomoże.

Z Tym akumulatorem to spróbuje chociaż odłączu\yłem aku na 30 min i nic nie dalo ale zobaczymy jak odłącze na godzine . A jak sie ustawia ten zapłon ? Czy lepiej jechać do mechanika jakiegoś ?

Jak odłączyłeś na 30 min. i nic nie dało? to chociaż odłączysz na tydzień to nic z tego, jeśli masz lampę i wiesz na co patrzeć? to sam zrobisz, a jak nie to jedź do kogoś co ma, zobaczy czy jest dobrze ustawiony,jak nie to poprawi.

Zrobie tak jak mówisz ale dopiero w poniedziałek . . .

[ Dodano: 2008-02-14, 16:20 ]
A jednak!Byłt o zapłon;D:)Dzieki wszystkim za pomoc,pzdr!