Strona 1 z 2

[80 b3 1.8 PM]Problemy gdy jest zimno

: 02 gru 2006, 12:40
autor: Wojtek *
Witam !


Więc mam następujący problem kiedy zapalam rano samochód lub po długim postoju odpala bez żadnego problemu i pracuje równo przez jakąś minutke,dwie tak jak powinien,natomiast po tym czasie silnik zaczyna zchodzić z obrotów i zachowuje się jakby niepalił na wszystkie cylindry i niestety trzeba siedzięć w autku i trzymać go na obrotach do momentu aż niezłapie jakiejś temp.nawed minimalnej wtedy wszystko przechdzi jak reką odjoł. (moim zdaniem dostaje paliwa ponad norme i go zalewa)
Dodam jeszcze ,że mam gaz ale problem ten nurtujemnie już od zeszłego roku kiedy to jeszcze instalacji gazowej w nim niebyło to popierwsze,po drugie jezeli się zapali go odrazu na gazie lub w momencie jak kuleje z tymi obrotami przegazuje i przełączy na gaz to problemu niema,po trzecie problem niewystępuje wogule w lecie (czyt w cieplejsze dzni gdy temp.rano ma powyżej 5 stopni ).
Dodam jeszcze co wymieniłem w nim w ostatnim czasie, a poniewaz miał jeszcze jedną usterke mysle ze troszke już tego jest :
świece(ngk),kable wn (ngk),kopułka (eps),palec (topran),sonda lambda ,filtr powietrza,czujnik tepm.do ECU .to chyba tyle .
Proszę wymyślcie coś bo niemoge sobie jak normalny użytkownik AUDI szybek rano drabać i grzać autko jednocześnie .

Pozdrawiam i dziękuje za wszelke sugestje.

: 02 gru 2006, 15:12
autor: szogun0
Sprawdź ciśnienie paliwa, przepływomierz jakie daje sygnały, czy z przepustnicą jest wszystko OK?

: 03 gru 2006, 13:23
autor: Wojtek *
Wydaje mi się że ciśnienie jest dobre bo ewidetnie go zalewa

: 07 gru 2006, 14:27
autor: Oofol
może trzeba by było zapłon ustawić... ciężka sprawa... ja mam też silnik PM i mam inny problem (no może to nie do końca problem, gdyż zwiększa to w zimie smarowanie). Zawsze jak odpalam po nocy (chyba że w nocy było ciepło 18-20C) rozrusznik kręci 4 razy i dopiero za 5 razem zapala. i tak jest zawsze! Nigdy liczba "kręceń" się nie zmienia, tylko jak jest ciepły to pali od razu. co to może być nie wiem może przy okazji ktoś ma pomysł?

: 07 gru 2006, 16:55
autor: Wojtek *
Panowie chyba jestem na dobrym tropie,mianowicie :
w poniedziałek zciągnołem pokrywę filtra powietrza i zauważyłem,że klapka sterująca dopływem ciepłego i zimnego powietrza jest otwarta (czyli że do silnika dostaje się zimne powietrze pomimo tego że silnik jest zimny)więc ją przestawiłem śrubokrętem na pozycje zamkniętą(czyli zeby silnik dostawał ciepłe powietrze) i zapaliłem silnik i ku mojemu zdziwieniu auto pracowało dużo ładniej niż wcześniej wskali od 1-10 oceniłbym go na 6-7 :).
Wczoraj ściągnołem całą obudowe filtra powietrza i dopatrzyłem się następującej rzeczy :
w dolnej części filtra powietrza jest jakiś zaworek z którego wychodza dwa niewielkie krućce i do jednego z nich mam podłączony przewód jakiś podciśnieniowy,który z tamtąd idzie wprost do sterowania tą klapka od powietrza (ciepłe ,zimne ),wtedy uświadomiłem sobie że regulacja musi odbywać sie zapomocą podciśnienia ,a nie jak wcześniej myślałem ,że reaguje ona na temperature :) (bystrzacha zemnie ).
I tutaj kończy się oja wiedza ponieważ zastanawiam się gdzie podział się ten drugi przewód podciśnieniowy i doczego ma być on podłączony.
Więc gorąca prośba do posiadaczy takiego samochodu jak mój ,aby zobaczyli i dali znać .
Dołanczam jescze skan z książki przedstawiający obudowe filtra powietrza tyle tylko że obudowa ta która jest na zdjęciu pochodzi z silnika ze sterowaniem k-jetronik ,ale zaworek i te dwa krućce są takie same ( to tylko poto aby wam uzmysłowić dokładniej oco mi chodzi)

Do kolegi Oofol : zapłon był sprawdzany dwa razy i rzekomo jest OK,a na temat twojego problemu to kolega ostatnio miał podobnie w Fordzie FieŚcie i okazał się to czujnik Halla

Pozdrawiam i z góry serdeczne dzięki za wszelką pomoc.

[ Dodano: 2006-12-16, 10:17 ]
Problem rozwiązany :mrgreen:
Problem jak wspomniałem wcześniej dotyczył właśnie owych podciśnień ale nie tylko sondal lambda którą zakupiłem całkiem niedawno poprostu padła,po podłoączeniu tych podciśnień prawidłowo i wymianie na kolejną nową sonde jak ręką odjoł.
Ale mam jeszcze tylko pytanko czy ta klapka o której wspomniałem w wcześniejszym poście zamyka wam się przy optymalnej temp.pracy silnika czy dalej podaje ciepłe powietrze do silnika w takim okresie jak teraz (czyt. zimno).

POzdrawiam

: 14 gru 2010, 17:59
autor: davideks
tak zamyka się. Ten drugi przewód od tego króćca który zauwazyłeś powinien być podłączony do zespołu wtryskowego czytaj "gaźnika" - choć to nie jest gaźnik ;-)

: 14 gru 2010, 18:01
autor: Przemo80b3
Dawid, ale odgrzałeś kotleta :mrgreen: Odpowiedź po 4latach :mrgreen:

: 14 gru 2010, 18:19
autor: davideks
ups. sorry nawet nie spojrzałem na datę. Mam problemy przy odpalaniu z rana i przeszukiwałem posty, odruchowo dałem podpowiedź , tak z życzliwości :-(.
Nie chciałbym zakładać podobnego więc może jesteś w stanie mi pomóc.
Odpalam rano, i pracuje tak trochę jakby na trzy gary ale zawsze w sumie zimno jest. Z rury mocno czarne spaliny. Dodaje gazu a tu zonk, dławi się. Pedał w podłodze a on nic. troche pompowania i lepiej. Jak przełącze na LPG problem znika. Wracam na bene rozpędzam auto i znowu szarpie trzęsie , jakby mu czegoś brakowało. Po rozgrzaniu ok.

: 14 gru 2010, 20:51
autor: Oofol
Obstawiam sonde Lambda - odlacz ja, zresetuj ECU i zaadaptuj - jesli sie cos zmieni to masz winowajce ;-)

: 14 gru 2010, 21:02
autor: gucia
Po odłączeniu aku też trzeba adoptować, bo ścieżka silnika ustala się na gaz a nie na benzynę. Miałem tak w swoim PM-ie.

: 15 gru 2010, 00:00
autor: Oofol
A czy nie o to mi chodzilo?
Tak na prawde to PM sam sie adaptuje ale czasem warto to zrobic zeby wykluczys np sonde

: 15 gru 2010, 20:23
autor: gucia
Właśnie chodzi mi o to że bez odłączania sondy. Po odłączeniu aku ścieżka wraca do ostawień fabrycznych.

: 15 gru 2010, 20:28
autor: Oofol
Ok, nie zrozumieales mnie.
Masz racje adaptacje robi sie bez odlaczania sondy - to by bylo bez sensu.

Problem polega na tym, iz moim zdaniem za zaklucanie pracy silnika u kolegi odpowiedzialna jest sonda i dla tego powinien ja odlaczyc na stale i przeprowadzic adaptacje. Jesli cos sie po tym zmieni to potwierdzi moja teorie ;-)

Kopcenie na czarno (w silniku benzynowym) to niemal 100% pewnosc ze winna jest sonda.

: 16 gru 2010, 16:02
autor: gucia
Winowajcą może być również czujnik temperatury, który odpowiedzialny jest za dawkę paliwa. Tutaj pytanie do davideks , czy taka sama sytuacja jest po rozgrzaniu silnika? Jesli tak to obstawiałbym czujnik, jeśli nie to tak jak napisał Oofol być może sonda.

: 16 gru 2010, 19:24
autor: zawodnik88
Oofol ja w moim audi mam tak samo zawsze zimny zapala za 5 razem krecenia rozrusznikiem a jak jest ciepły to od strzała :-/