Forum Audi 80 Klub Polska

Witam

Mam problem, kiedy przechodze na 2 bieg i daje gaz w podloge.....samochod przyspiesza ale nie tak jak owinien dopiero po jakis 2, 3 sekundach dostaje "kopa" tak jakby cos bylo "zapchane". Zaznaczma ze nie wyczowam tego juz ani na 3,4 ani na 5 biegu???

Co moze byc przyczyna?????

z gory dziekuje za pomoc

a po jakim czasie wbijasz dwójke od startu :shock: , czasem trzeba dobrze niunię podkręcic :mrgreen: na jedynce zeby fajnie szła na dwójce
pozdro

Ja w B4 2.0 i kolega w Toledo 1.8 jednopunkt. mieliśmy to samo. Wyskoczylismy kiedyś do Holandii i postanowił przejechać kilkaset kilometrów na benzynie. Problem u niego został rozwiązany :mrgreen: Jeżeli chodzi o moje autko to po takim zabiegu też sie poprawiło, ale jeszcze czasami czuję to lekkie opóźnienie.

Brother_red
Mlales z kolega to samo ale ja jezdze tylko i wylacznie na bezynie.

Pozdro :lol:

Witam. Mój problem był podobny tylko do tego dochodziły jeszcze wypadające zapłony na biegu jałowym. Po dwutygodniowej walce już sie poddałem.
Ciekawa rzecz się dziś wydarzyła. Spotakłem sie z swoim znajomym starszym emerytowanym mechnikiem (naprawiał głownie FSO, FSM i Żuki) zaczęliśmy rozmawiać o samochodach. Jak mu wspomniałem o swom przypadku "dziury" i wypadaniu zapłonów kazał mi podnieść maske , wziął klucz 13 i przestawił mi zapłon na słuch poprostu go przyspieszył. po jeździe próbnej okazało się że, dziury brak natomiast wypadanie zaplonów jest tak sporadyczne że można z tym żyć no i oczywiście niunia ma dużo lepszy przyśpiech. Nie dawało mi to spokoju i sprawdziłem zapłon na lampie stroboskopowej okazało się że jest prawie 13 stopni przed GMP. Ponad dwa razy taki jak powien być. Co szanowni koledzy o tym sądzą bo ja już jestem głupi :?: :shock:

Witam

Miałem podobny problem i przyspieszyłem zapłon na słuch, zbira sie dużo lepiej, pali na trasie przy 130km/h 8,5l/100km zrobiłem już tak 15000km i silnik chodzi ok. Jak sprawdzałem na lampie to jest ok 10 stopni przed GMP.

Witam. Odświeżam temat. Mianowicie po zabiegu który opisałem wcześniej było dobrze do wczoraj teraz znów mój silnik chodzi jak w starym poldku przerywa , jest mułowaty i szarpie jak cho...a już mi ręki opadają bo nie wiem co może być :cry:

Dziś jadę z takim samym problemem do mechanika. Podobno łatwo można się pomylić przy ustawianiu rozrządu nawet o dwa zęby. Dam znać jak nam poszło.

[ Dodano: 2007-03-14, 07:58 ]
Rozrząd wporządku :mrgreen: . Była walnięta kopułka. Wymieniłem popychacze zaworów i auto chodzi jak zegarek :lol:

[ Dodano: 2007-03-14, 08:01 ]
No i zapłon na 8 stopni