Forum Audi 80 Klub Polska

Witam,
Tak to ja ten co mowil ze mu sie swap udal :oops: udac sie udal ale nie odpala
problem jest nastepujacy: krece krece nagle zaczyna detonowac i tak 5sek. i gasnie, dzis dluzej pracowal ok 15 sek. i zgasl, myslalem ze rozrzad ale nie jest dobrze ustawiony, po za walkiem posrednim co wskazywalo by na przedwczesna detonacje albo zbyt pozna.
Zalewa mi caly czas dwie srodkowe swiece, wogole mierzylem cisnienie na garach na pierwszym 8 na dwoch srodkowych po 13 a na ostatnim 9,5 byl to pomiar nie odpalanego od 8 miesiecy silnika.
Wedlug mnie moze tu byc tez problem z wezami powietrza, popodlaczalem na oko
tak jak na zalaczonym zdjeciu

a zdjec cos nie widze i cisnienie cos mocno zrunicowane :shock:

[ Dodano: 2008-03-16, 21:49 ]
Sorka juz widze, na tym drugim zdj sa zle podlaczone przewody przy zawoze regulacji obrotow.

Powinno byc cos takiego, ale nie widze przewodu z komory silnika, a z tamtad powinien zawor pobierac powietrze. Masz fote jak jest to umnie

witam masz zle podpiete podcisnienia

mazi, dokladnie masz racje, dokladnie nie widac gdzie jest nawet podcisnienie podpiete od przyspieszenia zaplonu, wklejam Ci fote z calego silnika.

Na początek, aby uruchomić silnik możesz pozaślepiać wszystkie podciśnienia w kolektorze ssącym i gumie od przepływomierza do przepustnicy. Nie bedzie regulacji wolnych obrotów, ale powinien zapalić.
Poza tym widzę, że masz klejoną gumę, jeśli jest jakaś nieszczelność, to też nie będzie chciał zapalić, bo nie będzie podciśnienia, które podniesie wagę.
Także na początek szczelny dolot, potem można podłączać podciśnienia.

panowie wiec bylem jeszcz eraz w garazu, przeprowadzic kolejne ogledziny teraz dopiero widze ze on detonuje te 5 sekund ale poki krece rozrusznikiem puszczam kluczyk natychmiast staje mimo tego ze detonuje.
znalazlem pod guma jeden wezyk zaslepilem go krece i jest puscilem kluczyk rozrusznik stoi silnik pracuje chwile i znowu gasnie, za chwile ta sama proba ale dodaje mu gazu po dodaniu gazu natychmiast przestaje detonowac stoi.

Jakies pomysly ??

czyli gdzies Ci lapie sporo lewego powietrza. Zrub tak jak radzil ghost2255, lub podlacz tak jak na zdj umnie. Po pierwsze zacisnij jakims malym sciskiem stolarskim ten przewod co idzie od gumy kolektora ssacego do elektrozaworu, lapie tam lewe powietrze przez filtr weglowy. Przestawiaj troche zaplon i prubuj odpalac.

Pozatym moze to tez byc wina tak jak napisales rozadu, moga zawory sie w zlych mometach otwierac.

[ Dodano: 2008-03-17, 00:42 ]
i jeszcze pompa paliwa daje dobre cisnienie? moze byc taka sytuacja ze za male jest cisnienie i zbyt malo paliwa dociera do silnika. A jak przeplywomiez? moze byc za duzo wychylony, wtedy bedzie silnik rowniez dostawal zbyt malo paliwa, jak zdejmiesz gume to tarcza przeplywonieza powinna miec okolo 19mm od konca stozka w przeplywce. Tzn Jak masz przeplywke to jesttaki stozek, ten stozek sie konczy i masz taki jakby pierscien to od tego pierscienia do klapy ma byc 19mm

pompe jeszcze mam od PM, i tak idzie do wymiany, ale myslalem ze odpali
Co do przeplywki talez lezy u mnie na samym dnie tego owalu pod katem ustawilem talerzyk tak zeby swobodnie mogl opadac az na samo dno.

Co do przeplywki talez lezy u mnie na samym dnie tego owalu

Ale on ma byc pod tym owalem!! albo cie zle zrozumialem albo nie wiem..... zrub fote jak masz ustawione, swiec Ci przypadkiem nie zalewa? A co do pompy paliwa to dobrze by bylo jak bys zmiezyl cisnienie w ukladzie, zaraz za pompa. A reduktor cisnienia psztyka jak przekrecisz silnikiem? Ten mocowany na fitrze powietrza taki miedziany walec, ma cztery przewody paliwowe: doplyw, wyjscie, powrot. I on jesli cisnienie jest wystarczajace do uruchomienia silnika powinien psztyknac po nabiciu cisnienia przez pompe paliwa. Napewno trzeba zaczac czy pompa ok, zeby bylo tak po koleji.

[ Dodano: 2008-03-17, 16:36 ]
a i popraw te podcisnienia bo masz na bank zle poustawiane

no sory to ja zle napisalem talerzyk jest pood owalem siwece mi zalewa ale czasami a co do reduktora to pompa pompuje ale nie sluchac pstryku, dzis bede probowal jak pojde do garazu podcisnienia sa juz ok pozakldane, ale szukam nowej gumy do przeplywki bo ta raczej jest trafiona

ok to napisz co teraz zaobserwowales

cholera dzis nie mialem czasu grzebac poszedlem wycignalem gume nalazlem jescze dwa przewody na kolektorrze ktore nie byly zaslepione zaslepilem krece zapalil chodzil dluzej niz zwykle ale znowu zgasl, tylko ze teraz jak dodawalem gazu to dawal troszke wieksze obroty i znowu gasl
zaczynam poszukiwac nowej gumy przeplywka-kolektor, przekaznika pompy i samej pompy
guma w serwisie 370 zl

Andrew^ pisze:guma w serwisie 370 zl

To jeszcze nic, pompa 850 <ok>

Poszukaj na allegro gumy, za 100-150zl mozna kupic uzywke w dobrym stanie.

Witam koledzy

Wrocilem dopiero z delegacji bylem przy aucie docisnalem bardziej taka mase uzczelniajaca na gumie od przeplywki odpalam haaaa zapalil nawet dodawalem mu gazu to podnosil obroty ale porychal okrutnie
teraz kwestia gumy podlaczenia wszytskich przewodow dobrze iiii nowa pompa paliwa

Wlasnie proboje sie zorientowac jaka pompe wybrac moja stara pompa byla pod PM silniczek, slyszalem ze nowka boscha do JN kosztuje 850 zl skad taka cena wkoncu bosch do forda 16v kosztuje 230 zl
Czy te pompy ktore sa na allegro i nic nie moiwace mi nazwy ich producentow sa lipne ?? pompy w przedziale 200-300 zl ?
Dzwonilem na szrot to za oryginal z JN chceli 250 zl

Znalalem pompy na allegro w okolicach 310 zl pompy walbroskie z cisnieniami miedzy 5,5 a 6,5 bara nie wiem czy to by nie bylo lepszym rozwiazaniem

Prosze o jakas porade Panowie

Czy te pompy ktore sa na allegro i nic nie moiwace mi nazwy ich producentow sa lipne ?? pompy w przedziale 200-300 zl ?

Sa lipne, ja kupilem taka i pojezdzilem 3 miesiace, nagle ni zkad ni z owat spalila sie na pelnym baku paliwa. Kupilem teraz orginal uzywke i jek narazie smigam, proponuje dobra uzywke zamiast tych zamienikow. Mozesz tez sprubowac z jakiegos innego modelu dobrac o podobnych parametrach czyli cisnienie do 6,5 bara i wydajnosc okolo 100 litrow na godzine <ok>