Strona 1 z 1

[80 B3 1.8 S SF] problem z wolnymi obrotami

: 27 mar 2008, 18:10
autor: Mateuszy1
witam :-) mam kolejna prosbe. mam audi 80 B3 1.8 S na gazniku 88KM nie jestem do konca pewien czy jest to silnik SF ale wyglada na to ze chyba tak. Chcialbym sie dowiedziec czy mam tam silniczek krokowy i jesli tak to gdzie on sie znajduje? Chce znalezc poniewaz mam problem z wolnymi obrotami a mianowicie moje obroty wynosza 200/min. probowalem zwiekszac ale niestety nie dalo to efektu. zdarzaja mi sie momenty ze obroty sie utrzymuja w normalnym poziomie ale w wiekszosci ich nie mam i auto ciagle gasnie :-/ bardzo prosze o jakas pomoc bo juz sie tak 3 miesiace mecze a mam takiego pecha ze zawsze chwyta mnie czerwone na skrzyzowaniach no i wtedy zaczyna sie trabienie za mna ;-) z gory dziekuje i pozdrawiam :-)

: 27 mar 2008, 21:00
autor: mazi
witam SF ma katalizator nie regulowany wiec nie posiada krokowego, z silnikow z gaznikiem tylko PP ma regulowany kat
co do obrotow sprawdz gume miedzy kolektorem a gaznikiem
napisz kiedy wystepuja te objawy caly czas, jak zimny, jak cieply

: 27 mar 2008, 21:26
autor: Mateuszy1
dzieki, to teraz juz wiem ze nie mam :-) jak jest zimny silnik to obroty sa w granicach 500/min i wtedy nigdy mi nie gasnie (mowie tutaj przy wylaczonym ssaniu) natomiast problem jest zawsze kiedy silnik troche sie nagrzeje, zaczyna sie juz od 50- 60 stopni. gume sprawdzalem, nie jest nigdzie peknieta ani nic. nawet uszczelnilem ja silikonem ale to tez nie dalo zadnych rezultatow. zauwazylem ze jest tam takie ciegno podcisnieniowe polaczone z membrana, ktore podtrzymuje przepustnice (nie zawsze jest wciagniete) niekiedy uklad podcisnieniowy je zassa i wtedy obroty sa ale zdarza sie to bardzo rzadko. znalazlem tam druga srubke z taka sprezynka do ktorej podlaczony jest wezyk od podcisnienia i on idzie do obudowy od filtra, nią da sie podkrecic przepustnice i obroty przez jakis czas sa ale i tak jak silnik troche pochodzi obroty znowu znikaja. juz nie mam pomyslow co to moze byc bo jak do tej membranki z tym ciegnem podepne wezyk i zassam go buzia to ona dziala, a jak przytkam palcem ten wezyk od ukladu podcisnieniowego to czuc tam jak zasysa, ale nie wiem czemu jej nie chce pociagnac? moze byc przyczyna to ze ona za ciezko chodzi? Prosze pomoz bo juz sil do tego nie mam :-(

: 27 mar 2008, 22:04
autor: mazi
polecal bym sprawdzic podcisnienia (pompki, przewody) moim zdaniem lapie lewe powietrze i z tego powodu obroty sa nie stabilne sprawdz rowniez pompke przy aparacie zaplonowym w sposob ktory opisales wyzej
mozesz tez zbadac klape w filtrze powietrza czy otwiera przeplyw zimnego powietrza na rozgrzanym silniku

: 27 mar 2008, 22:30
autor: Mateuszy1
Wszystkie przewody wymienione na nowe. kazda membranka chodzi elegancko, tylko ta jedna od przepustnicy tak jakos dziwnie, ale myslalem ze jest wieksza niz tamte i dlatego tak chodzi.tylko nie wiem jak wytlumaczyc w sklepie jak sie to nazywa? moze jakas podpowiedzic to kupie nowa i wtedy sprawdze?

: 28 mar 2008, 09:10
autor: WOJTEK26
Ta dodatkowa membrana połączona z dźwignią otwierajaca przepustnice słuzy do podtrzymania obrotów na zimnym silniku i wyłącza sie przy około 50-60 stopniach powinna róniez działać jak dodasz gazu powinna sie wychylic i po puszczeniu gazu przy 1900 powinna sie znowu wyłączyc. Jeżeli masz za niskie obroty to na poczatek podkręć śrubke na tej dźwigni żeby miał obroty na zimnym silniku około 1000-1100. Jak juz sie wyłączy to ta druga śrubka ze sprężynka słuzy do regulacji obrotów na ciepłym silniku. Mozesz jeszcze sprawdzic ustawienie przesłony od ssania i skład mieszanki.

[80 B3 1.8 S SF] Gdzie jest silniczek krokowy i czy w ogole?

: 15 sty 2009, 18:44
autor: Mateuszy1
Teraz po prawie roku, dalej nie zlokalizowałem usterki... dalej się tak męczę z tymi obrotami. Zauważyłem jednak że niedawno pękła ta guma pod gaźnikiem, ale nie widzę żeby miało to jakikolwiek wpływ na prace silnika, oczywiście wymienię ją, ale nawet jak była dobra to z tymi obrotami też takie same jaja były. Dodam jeszcze, że świece są okopcone na czarno, oleju nie bierze prawie nic. świec nie wymieniałem ale wyglądają na w miarę nowe, kable widzę ze tez były wymieniane kiedyś bo coś po polsku tam pisze i dość ładnie wyglądają... "JARMOR" albo "JARMOT" czy coś takiego, dokładnie nie pamiętam. W każdym razie, nie mam już żadnych pomysłów co z tym zrobić :-( aha i dodam jeszcze, że latem tego problemu praktycznie nie ma, teraz na zimę się tak dzieje więc mi się przypomniało :roll: poza tym silniczek chodzi super! B-mki nie mają szans ;-) (nawet te 150 - konne) <ok>

Proszę o pomoc

[ Dodano: 2009-01-15, 18:50 ]
Aha. Jeszcze nie załącza mi się wentylator, kiedyś działał ale od jakiegoś czasu już nie.

: 16 sty 2009, 04:19
autor: WOJTEK26
Kolego dla siebie wym świece i przewody, masz założóne polskie Janmory. Jeżeli masz czarne świece to masz zabogata mieszanke, jedź na regulacje.