[B4 ABK + Lpg] Nie chodzi na benzynie...
: 06 kwie 2008, 09:09
Nabyłem kilka miesięcy temu w/w audi. Klima nie chodzi ale mam zamiar w najbliższym czasie coś z tym zrobić. Wypełniali mi azotem i gdzieś ucieka ale nie wiedzą gdzie. Ktoś się orientuje jakie mogą być koszty doprowadzenia do działania tej klimy (manualna)?
Jeździłem było wszystko pięknie ładnie, trochę zamulało na benzynie. Nie miała mocy, tzn nie zawsze,czasem szła dobrze. Przyszła chwila,że nagle nie szła na gazie w ogóle. Gazownik wymienił mi przewody,były zjarane, miało też już pod maską nie strzelać bo trochę czasem waliło. Czasem jednak strzela do tej pory. Powiedzieli mi ( nie podłączając pod komputer) że mam przepływomierz powietrza zepsuty i że trzeba go wymienić. Czy na pewno? Samochód odpalałem na benzynie i obroty podchodziły do góry, spadały prawie gasł i nagle się wyrównywało. Gdy się odłączało przepływomierz, na benzynie szło odpalić ale za parę sekund gasł. Na gazie naturalnie jechał. W tej chwili na benzynie zero reakcji, nie idzie w ogóle. Jak czytałem może to być pompa bo ostatnio mało benzyny w niej było :-|
Przyznam się,mało się na tym znam ale jak słucham tych mechaników to wolę wysłuchać Was w tej kwestii.
Nie wie czy to może mieć też coś wspólnego ale jak się rozpędzę a później wrzucę na luz to potrafi zgasnąć mi w czasie jazdy.
Wiem,że trudno zdiagnozować co może być ale może miał ktoś podobne problemy?
Za co się zabrać żeby naprawić tą usterkę?
Wiem,że trudno radzić osobie która się mało na tym zna ale sami wiecie jak zajadę do mechanika i zobaczy,że ciemna masa jestem to zbankrutuję...
Jeździłem było wszystko pięknie ładnie, trochę zamulało na benzynie. Nie miała mocy, tzn nie zawsze,czasem szła dobrze. Przyszła chwila,że nagle nie szła na gazie w ogóle. Gazownik wymienił mi przewody,były zjarane, miało też już pod maską nie strzelać bo trochę czasem waliło. Czasem jednak strzela do tej pory. Powiedzieli mi ( nie podłączając pod komputer) że mam przepływomierz powietrza zepsuty i że trzeba go wymienić. Czy na pewno? Samochód odpalałem na benzynie i obroty podchodziły do góry, spadały prawie gasł i nagle się wyrównywało. Gdy się odłączało przepływomierz, na benzynie szło odpalić ale za parę sekund gasł. Na gazie naturalnie jechał. W tej chwili na benzynie zero reakcji, nie idzie w ogóle. Jak czytałem może to być pompa bo ostatnio mało benzyny w niej było :-|
Przyznam się,mało się na tym znam ale jak słucham tych mechaników to wolę wysłuchać Was w tej kwestii.
Nie wie czy to może mieć też coś wspólnego ale jak się rozpędzę a później wrzucę na luz to potrafi zgasnąć mi w czasie jazdy.
Wiem,że trudno zdiagnozować co może być ale może miał ktoś podobne problemy?
Za co się zabrać żeby naprawić tą usterkę?
Wiem,że trudno radzić osobie która się mało na tym zna ale sami wiecie jak zajadę do mechanika i zobaczy,że ciemna masa jestem to zbankrutuję...