Forum Audi 80 Klub Polska

niedawno przejechałem ok 10 km bez paska co zaowocowało dużym poborem płynu chłodniczego oraz klekotrem z pod zaworów.Teraz czeka mnie mały remont głowicy tu moje pytanie co należało by wymienić oprócz szklanek i uszczelki oraz jaki był by koszt takiego zabiegu.

Bez jakiego paska kolega jechał :?:

Jeśli zamierza kolega robić konkretny remont głowicy to można by wymienić jeszcze prowadnice zaworowe, totrzeć zawory i sprawdzić samą głowicę na jej szczelnośc i czy jest prosta.

Jechałem bez paska od alternatora i pompy wodnej.
Jaki moze byc koszt czesci potrzebnych do takiego remontu?
Jakich najlepiej użyć?

wersja full option: nowe zawory, prowadnice, uszczelniacze, docieranie zaworów, planowanie głowicy, sprawdzanie na szczelność >>>koszt ok 500zł z nowymi uszczelkami pod głowice kolektory i wydech.

witam dam dobrą rade jeżeli kiedyś w czasie jazdy urwie sie wam pasek nie ważne od czego czy od alternatora czy wspomagania a macie kawał drogi do domu kupćie w najbliższym kiosku pończochę kolor nie ważny :mrgreen: obetnijcie kawałek i zamontujcie zamiast paska zawiązując na dwa supły nie ma nic lepszego ja tak wróciłem ponad 30 kilometrów jak rozwaliło mi się kółko trzymające pasek alternatora na szczęście teraz mam toczone dojechałem do domu bez świateł za dnia ale dojechałem i obieg wody był .a co do remontu głowicy tak jak napisał Darecki 500zł plus 200-300 robocizna

Heh za taka kasę to można drugi silnik kupić z anglika i zostaje tylko przekładka.

niby tak ale nie wiadomo co kupisz czy tez nie bedzie po pewnym czasie do remontu a jak zrobisz remont glowicy to wiesz co masz i silniczek bedzie jeszcze dlugo smigal. pozdrawiam <ok>

Nie chcę tu nikogo straszyć ale jak przejechałeś 10km bez chłodzenia to nie tylko głowicę szlag trafił. Prawdopodobnie masz przytarte tłoki. Głowica po takiej przejażdżce może już nie nadawać się do dalszej eksploatacji nawet po remoncie ( pęknięcia i/lub odkształcenia). Zdjąć i obejrzeć od spodu zawsze możesz ale raczej rozglądałbym się za całym drugim silnikiem, bo to raczej będą niższe koszty. Myślę, że bez problemu kupisz silnik z gwarancją rozruchową.

Poziom oleju pozostaje ten sam natomiast płynu bierze jak głupi. Termostat tez juz padł niestety na zamkniętym i znów prawie przegrzałem przegrzany silnik.