[B3 3A] Zła praca silnika po wymianie
: 01 maja 2008, 22:42
W mojej niuni padł dwulitrowy silnik,wypaliło tłok zapewne od jazdy na gazie przez pare lat.
Remont był nie opłacalny a miałem pod ręką 1.8 na gaźniku od B2,po zamontowaniu niby wszystko grało,ale pojawił się problem silnik nie pracował za każdym razem na 2 cylindrze.
Zaczeły się kombinacje:zmiana świec,kabli,kopułki,palca(rozdzielacza),aparatu zapłonowego,cewki zapłonowej,ciśnienie ma dobre,silnik nie dymi,nie dmucha z pod korka pokrywy zaworów. motor pracuje dobrze do momentu wrzucenia 4 lub 5 biegu,wtedy chodzi na 3 cylindry,po ruszeniu aparatem zapłonowym,lub ponownym odpaleniu po chwili pracuje na wszystkie cylindry. Niemam pojęcia co się dzieje,możliwe jest to że komputer żle impulsy wysyła. Licze na waszą pomoc.
Remont był nie opłacalny a miałem pod ręką 1.8 na gaźniku od B2,po zamontowaniu niby wszystko grało,ale pojawił się problem silnik nie pracował za każdym razem na 2 cylindrze.
Zaczeły się kombinacje:zmiana świec,kabli,kopułki,palca(rozdzielacza),aparatu zapłonowego,cewki zapłonowej,ciśnienie ma dobre,silnik nie dymi,nie dmucha z pod korka pokrywy zaworów. motor pracuje dobrze do momentu wrzucenia 4 lub 5 biegu,wtedy chodzi na 3 cylindry,po ruszeniu aparatem zapłonowym,lub ponownym odpaleniu po chwili pracuje na wszystkie cylindry. Niemam pojęcia co się dzieje,możliwe jest to że komputer żle impulsy wysyła. Licze na waszą pomoc.