Forum Audi 80 Klub Polska

Witam! Wiem że temat był tysiąc razy poruszany, czytałem opisy problemu jednak wolał bym dopytać...

Sytuacja jest taka, że Moje Audi 80 1.8s 90r miało problem z termostatem grzał się jak cholera wymieniłem termostat, nie odpowietrzono autka i łapał dalej temp. rury górna oko ciepła dolna zimna czasem ciepła jak termostat puścił. Rura górna coraz twardsza. W zbiorniczku bulki i wyrzuca płyn - cofa ciśnienie przez malutki wężyk. Diagnoza mechanika który wymieniał termostat to że uszczelka pod głowicą. jakimś tam pomiernikiem sprawdził stężenie CO2 w zbiorniczku wyrównawczym i stwierdził na 98% uszczelka naprawę wycenił na ok 700 zł. co wy na to ma racje robić?

A i znikneły mi długie światła - bezpieczniki ok żarówki też a zmieniam na długie a przed maską ciemność nic nie świeci a inne światła ok.

Dzięki za pomoc!!

a czy w końcu układ został odpowietrzonyzostał odpowietrzony?

Płyn zawsze ci cofnie przez powrót, co do wywalania płynu tez normalne zanim termostat puści, pierwsze górny przewód będzie twardy-robi ciśnienie i wywala jak masz odkręcony korek, ale gdy stawia bańki na puszczonym termostacie i w tedy wywala płyn to też bym stawiał na uszczelkę, do ilu rośnie ci temp. :?:
Co do świateł to przełącznik zespolony przy kierownicy pewnie się zużył jak to zwykle bywa, możesz spróbować go psiknąć jakimś środkiem do styków np. (kontakt)

audiktom pisze:Płyn zawsze ci cofnie przez powrót, co do wywalania płynu tez normalne zanim termostat puści, pierwsze górny przewód będzie twardy-robi ciśnienie i wywala jak masz odkręcony korek, ale gdy stawia bańki na puszczonym termostacie i w tedy wywala płyn to też bym stawiał na uszczelkę, do ilu rośnie ci temp. :?:
Co do świateł to przełącznik zespolony przy kierownicy pewnie się zużył jak to zwykle bywa, możesz spróbować go psiknąć jakimś środkiem do styków np. (kontakt)

Jak puści termostat na odkręconym korku to bulki puszcza niestety. A on nie cofa płynu przez powrót tylko powietrze i znikome ilości płynu. A temperatura do 110 i gotuje płyn. Nie układ według mechanika sam powinien się odpowietrzyć i twierdzi że nie jest zapowietrzony.

Sam sie odpowietrzy! ale jak jest bardzo zapowietrzony to nie ma zmiłuj, trzeba mu pomóc, a chłodnica ciepła cała? jak nie to spróbuj odkręcić górny wąż od chłodnicy, daj w górę i spróbuj wlać płyn ile wejdzie i załóż szybko.

Proszę poprawić nazwę tematu zgodnie z zasadami działu, w przeciwnym razie ZAMYKAM :!:

cobra pisze:Proszę poprawić nazwę tematu zgodnie z zasadami działu, w przeciwnym razie ZAMYKAM :!:

Sorrki a jak to zrobić?

A co do tematu to dzięki. chłodnica paruje a czy cała ciepła to nie wiem. A nie wiem oni nie odręcali węża żadnego oprócz jednego górnego.

KamilSmolen, viewtopic.php?t=9608

Teraz ok? :roll:

tak, teraz ok... na przyszłość proszę zwracać na to uwagę...
pozdr Mod

może termostat jest wadliwy sprawdzałeś w garnku w wodzie podgrzewając ją a co do odpowietrzenia kiedyś ktoś miał też problem z odpowietrzeniem i odpowietrzał wlewając płyn przez węże idące do nagrzewnicy

goldi j51 pisze:może termostat jest wadliwy sprawdzałeś w garnku w wodzie podgrzewając ją a co do odpowietrzenia kiedyś ktoś miał też problem z odpowietrzeniem i odpowietrzał wlewając płyn przez węże idące do nagrzewnicy

Termostat był sprawdzany przed założeniem był ok. Ale pomimo termostatu to co2 i bulki i inne symptomy nie wskazują na uszczelkę ? i czy cena jest normalna za taką naprawę?

Wymiana uszczelki(60zł.), ewentualnie planowanie głowicy(ok.150-200zł) bo możliwe że po przegrzaniu nie jest prosta to koszty części więc 700zł to trochę dużo chyba że twój mechanik wziął pod uwagę że po zdjęciu głowicy dojdzie parę rzeczy do wymiany i prawdopodobnie ma rację , bo skoro już będzie zdjęta to szkoda by było włożyć samą uszczelkę . :?:
jeśli chodzi o odpowietrzenie to ja dodatkowo zdjąłem króciec od nagrzewnicy od strony silnika i zalałem płyn za pomocą wężyka i plastikowej butelki,zaś mechanik radził zdjąć ostrożnie jeden z czujników temperatury aż zacznie syczeć ,trzymać oczywiście dwiema rękami bo może wyrwać go z ręki, zaryzykowałem oczywiście mi się nie udało <osohozi> efekt to zalany cały silnik i nie tylko, ale się odpowietrzył. <ok>

darioj1, jaki mechanik podejmie się zdjęcia głowicy za 60 zł. :?: moim zdaniem trochę przesadziłeś, planowanie głowicy u mnie biorą 40-50 zł. pewnie zależy gdzie się to robi, ale 700zł. też mi się widzi trochę przesada, też pewnie zależy gdzie się to robi.

Audiktom te 60 zł to miałem na myśli cenę uszczelki a nie robocizny może zle się wyraziłem.