[80 B3 1,8] uszkodzona chłodnica da sie naprawić ?
: 28 lut 2007, 13:05
autor: 3jabe
Witam ostatnio zmieniałem płyn w aucie. Zdjąłem wąż w miescu oznaczonym czerwonym x-em i urwałem plastikową rurke w tym miescu i mam pytanie Czy można wymienić ten cały plastik jak na fotce ?
Klejenie odpada, nie chce tego robić.
: 28 lut 2007, 14:02
autor: Przemo...
Musisz zawieść do warsztatu gdzie spawają plastik powinno wytrzymać
: 28 lut 2007, 14:08
autor: Organista18
Tego elementu nie da się wymienić, jak już to całą chłodnicę. Ale można oddać do warsztatu gdzie zajmują się klejenien na gorąco. Ja miałem w tym samym miejscu urwany i udało mi się to skleić klejem dwuskładnikowym DISTAL (czerowno - zielony). Jest naprawde dobry i mi pomógł.
: 28 lut 2007, 14:22
autor: jarema
Wiesz co wymień tą chłodnicę i będziesz miał pewność, że się nie rozdupcy
Bo jak walnie w drodze to .....
: 28 lut 2007, 14:47
autor: czarekj
Praktykowałem z tym distalem w kilku autach i nawet nie ciekło. Wszystko zależy od tego jak to będzie poklejone.
: 28 lut 2007, 14:48
autor: Organista18
czarekj pisze:Praktykowałem z tym distalem w kilku autach i nawet nie ciekło. Wszystko zależy od tego jak to będzie poklejone.
No oczywiście, że tak. Wszystko trzeba dobrze wyczyścić, przemyć rozpuszczalnikiemm i powinno być dobrze
: 19 kwie 2007, 22:03
autor: Radzio2121
Witam . Mam małe pytanko a mianowicie czy moge zdemontować chłodnicę klimatyzacji i jeździć przez jakiś czas bez niej . Musze ją wymontować i dać do zlutowania bo był mały wypadek.
: 19 kwie 2007, 22:14
autor: chlopasek
ja jezdze na klejonej i ciagle plyn musze dolewac moze gdzies dobrze kleja ale...nowe chodza po okolo 200 a ja niedawno widzialem na allegro nowa za 145 podroba ale nowka tylko trzeba uwazac bo ja widzialem jak goscie kupili nowa zakrecali czujnik za mocno i pekla troche slabe to nie oryginal ale nowka to nowka
: 19 kwie 2007, 22:16
autor: Kornel
Wiecie co z tym klejeniem to miałem taki sam przypadek, kupiłem samochód i był uszkodzony ten kruciec. Zawiozłem do kolesia żeby mi to pospawał i odziwo przejeździło ponad 10tys.km, aż do niedzieli gdzie na torze w Lublinie urwał się kruciec. Nikt tego nie chce mi już pospawać, chciałem także skleić Distalem ale nie mogłem go dostać. Czekam właśnie na chłodnicę także uszkodzoną ale z drugiej strony, mam nadzieję ze przyjdzie jutro bo miała być dzisiaj ale jej nie ma. Mam dogadane z kolesiem, że zamieni mi górną część z tej chłodnicy co przyjdzie i powinno być dobrze. Odradzam klejenie bo mogą wystąpić takie niespodzianki jak u mnie.
Samochód dostał w palnik i spaw nie wytrzymał. A jak to by było z Distalem to nie wiem może też jazda nie na długą metę.