Forum Audi 80 Klub Polska

Witam mam taki problem.
Rano silnik ciężko pali i jak juz zapali nie ma ssania trzyma obroty około 900.
Sprawdzałem juz silnik krokowy [podmieniłem na nowy] czujnik temperatury a także potecjometr. Nic nie pomaga wszystko jest sprawne podgrzewanie kolektora działa. Zapłon ustawiony na kreskę na kole zamachowym. Dodam ze jak jest zimny trochę nim podszarpuje natomiast jak się zagrzeje jeździ bez problemu. Zapalanie na ciepło bez problemu. Auto nie pali mi dużo koło 9 litrów w mieście. Nie wiem co dalej z tym zrobić bo jest to kłopotliwe rano.
AA i jeszcze mam uszkodzony termostat w filtrze powietrza ale nie wydaje mi się żeby to było to.

Świece , palec, kopułka nowe
Proszę o pomoc Wierny fan Audi:)

Spróbuj jeszcze sprawdzić przewody zapłonowe!!! Mogą one być przyczyną.
A masz może LPG??? Jeśli tak to spróbuj zrobić restet sterownika silnika i adaptacje (było to opisywane na forum).
Pozatym takie obroty sa w normie umnie sa na poziomie 1000 i nie ma znaczenia czy to zima czy lato, i szaprania niema żadnego.
Ja osobiście opstawiał bym jakieś przebicie na przewodach zapłonowych.

Nie mam LPG kable ok reset kompa nic nie daje. Nadal jest tak jak było

wymień niebieski czujnik temperatury, a znajdzie się ssanie.

Jak już pisałem wcześniej podmieniłem na nowy i zero reakcji.

Fantomas_29, a sprawdziłeś czy przewody od czujnika do ECU są ok.?

Tak są OK. A poza tym jak odepnę wtyczkę i podłącze na załączonym zapłonie krokówka się odzywa. Przy zapalonym silniku po odpięciu kostki obroty jeszcze bardziej spadają na około 800obr/min

pozostaje jeszcze czujnik IAT we wtrysku, jeśli nie to to trzeba pożyczyć ECU od któregoś z kolegów na próbe.

No i namierzyłem , nowy czujnik temp do ECU był uszkodzony kupiłem drugi. Ssanie jest i silniczek pięknie zapala. Dzięki za wszystkie porady.