[80 B3 1,8S PM] znika woda ze zbiornika wyrównawczego
: 25 cze 2008, 00:16
Witam
Co jakiś czas zaglądam pod maskę i kontroluje stan mojej niuni . Ostatnio zauważyłem że zbiornik wyrównawczy jest pusty :shock: . Nie bardzo wiem gdzie sie podziała ta woda bo z chłodnicy nic nie kapie, wszystkie przewody są szczelne, na osłonie silnika sucho . Przy włączonym ogrzewaniu w samochodzie para sie nie robi na szybie a dywaniki suche-mechanik powiedział że tak sie nagrzewnice sprawdza. Jedynym wyciekiem jakim sie zainteresowałem to jest wyciek wody z tłumika nawet na gorącym silniku po przejechaniu kilkunastu ładnych kilometrów . dodać musze że po uzupełnieniu wody zauważyłem że mam bardzo małe ciśnienie w układzie chłodzenia (przy około 80'C jak odkręciłem korek ze w/w zbiornika powietrze ledwie co sykło i troche podniósł sie poziom wody). Obroty silnika utrzymuja sie pomiędzy 825 a 850 obr/min - tak sobie falują. Jedyne co mi do głowy przychodzi to uszczelka pod głowicą ale nie chce jej ruszać zanim nie upewnie sie że to napewno ona. Silnik ma przejechane 122.000 km i raczej jakoś niechce mi się w to wierzyć żeby już uszczelka padła. Proszę o jakieś sugestie gdzie, jak i co mam sprawdzić żeby sie dowiedzieć co jest uszkodzone. Z góry dziekuje za pomoc i pozdrawiam wszystkich szczęśliwych posiadaczy 80-tek <ok>
P.S. woda do oleju sie nie dostaje-poziom jest cały czas taki sam, kolor również.
Co jakiś czas zaglądam pod maskę i kontroluje stan mojej niuni . Ostatnio zauważyłem że zbiornik wyrównawczy jest pusty :shock: . Nie bardzo wiem gdzie sie podziała ta woda bo z chłodnicy nic nie kapie, wszystkie przewody są szczelne, na osłonie silnika sucho . Przy włączonym ogrzewaniu w samochodzie para sie nie robi na szybie a dywaniki suche-mechanik powiedział że tak sie nagrzewnice sprawdza. Jedynym wyciekiem jakim sie zainteresowałem to jest wyciek wody z tłumika nawet na gorącym silniku po przejechaniu kilkunastu ładnych kilometrów . dodać musze że po uzupełnieniu wody zauważyłem że mam bardzo małe ciśnienie w układzie chłodzenia (przy około 80'C jak odkręciłem korek ze w/w zbiornika powietrze ledwie co sykło i troche podniósł sie poziom wody). Obroty silnika utrzymuja sie pomiędzy 825 a 850 obr/min - tak sobie falują. Jedyne co mi do głowy przychodzi to uszczelka pod głowicą ale nie chce jej ruszać zanim nie upewnie sie że to napewno ona. Silnik ma przejechane 122.000 km i raczej jakoś niechce mi się w to wierzyć żeby już uszczelka padła. Proszę o jakieś sugestie gdzie, jak i co mam sprawdzić żeby sie dowiedzieć co jest uszkodzone. Z góry dziekuje za pomoc i pozdrawiam wszystkich szczęśliwych posiadaczy 80-tek <ok>
P.S. woda do oleju sie nie dostaje-poziom jest cały czas taki sam, kolor również.