Strona 1 z 1

[80 B4 2.0 ABT + LPG] nie odpala brak iskry

: 04 lip 2008, 16:12
autor: Djevent
Witam Szanownych Klubowiczów!

Szukalem na forum, zanalazlem pare informacji, ale wydaje mi sie ze potrzebuje jeszcze pomocy.

Jezeli temat w zlym miejscu to przepraszam i prosze o przeniesienie. :)

Moze zaczne od początku. Wczoraj zabrałem sie za mysie silnika. Odłączyłem akumulator, spryskalem silnik srodkiem do czyszczenia silnikow poczym spryskalem woda pod malym cisnieniem. Pozostawilem do wyschniecia i podłaczylem akumulator i zacząl sie koszmar...

,, mysle ze to ze mylem silnik jest zbiegiem zdarzen z tym ze auto padło. Dodam, ze wczesniej silnik byl w ten sam sposob myty i problemu nie bylo,,

Wiec tak:

po podlaczeniu akumulatora zaczalem odpalac samochod a on poza tym ze krecil to nic wiecej nie wydobyl z siebie. Pomyslalem ze jeszcze nie wysechł ,wyczyscilem kopulke i wszystkie kostki przedmmuchalem sprezonym powietrzem w celu wysuszenia. Okazalo sie ze to nie dalo rezultatu, auto dalej nie chcialo zapalic. Sprawdzilem iskre okazalo sie ze jej nie ma. Zamierzalem sie do wymiany przewodow, swiec, kopulki, wiec te czesci mialem i je zamontowalem bo pomyslalem ze to moze byc przyczyna. wymienilem swiece i kopulke, przewodów jeszcze nie,palec tez dzisiaj kupie i zaloze razem z nowymi przewodami.

Podłaczylem tez druga cewke bo akurat mialem i dalej nic! Po kilku probach auto przestalo nawet krecic tak jakby cos blokowalo. Otkrecilem swiece i okazalo sie ze paliwa na tlokach jest tyle, ze po wyjeciu swiec wylewalo sie!! Kompletnie zalany ( Nigdy jeszcze czegos takiego nie widzialem ).

Po zdjeciu swiec zaczalem kreci i cale paliwo wywalilo na zewnatrz, udalo sie je usunac.

osuszylem caly aparat zaplonowy i dalej nie bylo iskry

Nie mam juz pomyslów..... Pomocy!

Wyjme przewod z kopulki ten ktory przychodzi od cewki jak nie bedzie iskry to co dalej robic????

Jeszcze jedno natchnalem sie na viewtopic.php?t=5099&highlight=iskra

Mam pytanie czy u mnie w silniku ABT kolejnos jest ta sama?

Diekuje za kazda pomoc

Pozdrawiam!

: 04 lip 2008, 19:19
autor: Danek
A sprawdzałeś czy wszystkie bezpieczniki masz dobre?

: 04 lip 2008, 19:28
autor: Djevent
bezpieczniki pod maska dobre. Sprawdziłem przewód który wychodzi z cewki z cewki i on nie daje iskry. czy jest jakiś przekaźnik odpowiedzialny za zasilanie cewki? mam tez odcięcie zapłonu, ale wygląda ze ono jest ok. Brak pomysłów.....

Jak podałem napięcie z akumulatora bezpośrednio na cewkę to na tym przewodzie wychodzącym do kopułki pojawiła sie iskra, czyli cewka powinna być dobra

[ Dodano: 2008-07-04, 20:44 ]
Cewka okazała sie sprawna, podłączyłem ja do Golfa III i zapalił bez problemu. Modułu nie mogę sprawdzić, jutra jadę za nowym. Jak narzazie to wygląda ze moduł sie skończył.

: 04 lip 2008, 21:45
autor: madazaw
a ja bym pomyślał nad tym czy przypadkiem nie zalałeś wodą cylindrów? Nawet gdy byś kręcił silnikiem do umarłego aku to i tak nie będzie tyle paliwa, żeby się wylewało.
Blokowanie silnika wynika też można z tej mojej czarnej teorii wywnioskować. Woda jest nie ściśliwa i motor nie dał rady tego sprężyć.

: 05 lip 2008, 22:29
autor: myszon90
madazaw pisze:a ja bym pomyślał nad tym czy przypadkiem nie zalałeś wodą cylindrów? Nawet gdy byś kręcił silnikiem do umarłego aku to i tak nie będzie tyle paliwa, żeby się wylewało.
Blokowanie silnika wynika też można z tej mojej czarnej teorii wywnioskować. Woda jest nie ściśliwa i motor nie dał rady tego sprężyć.
Sorry, ale jak można niechcący wlać wodę do cylindrów :shock: :shock: :shock:
Benzyny tez sobie nie wyobrażam, żeby można było tyle wlać.....
Swoją drogą, po co kręciłeś tyle, skoro wcześniej wykryłeś brak iskry.....
Kolejność zapłonu w silnikach 4-ro cylindrowych jest zawsze taka sama 1-3-4-2 :!: :!:
Znajdź iskrę i zapalisz silnik.....

: 05 lip 2008, 22:59
autor: Danek
myszon90 pisze:Sorry, ale jak można niechcący wlać wodę do cylindrów :shock:
W ABT bardzo łatwo - przez filtr powietrza.

: 05 lip 2008, 23:21
autor: myszon90
Danek pisze:
myszon90 pisze:Sorry, ale jak można niechcący wlać wodę do cylindrów :shock:
W ABT bardzo łatwo - przez filtr powietrza.
Ale niechcący :?: :?:
Rozumiem, że auta z tym silnikiem stoją w garażu jak deszcz pada <ok> <ok>

: 05 lip 2008, 23:33
autor: Danek
myszon90 pisze:Ale niechcący :?: :?:
Rozumiem, że auta z tym silnikiem stoją w garażu jak deszcz pada <ok>
Kolega pisał, że mył silnik, więc jeśli miał odkręcony dekiel filtra (albo nawet zdjętą obudowę, żeby sobie ułatwić dostęp) to wlanie wody do kolektora to żaden problem.

: 05 lip 2008, 23:50
autor: Danek
myszon90 pisze:Niaładnie Danek, uważasz kolegę za kompletnego idiotę....
Niczego takiego nie napisałem, nadinterpretujesz myszon90. Poza tym może Kolega ma pękniętą podstawę wtrysku i przez nią nalał wody? Nie wiem jak to się stało, po prostu zgaduję. Zapytałeś jak można tego dokonać to Ci odpisuję. Natomiast bardziej skłaniam się do tego, że cylindry zostały zalane wodą niż benzyną. Naprawdę trzebaby było strasznie długo kręcić, żeby zalać cylinder "pod sufit" benzyną. To przecież prawie pół litra beny!
myszon90 pisze:ja nawet nie brałem tego pod uwagę, że można być tak nierozważnym.
O widzisz nierozważny to brzmi trochę inaczej niż idiota nieprawdaż? Tak więc nie zarzucaj mi proszę czegoś czego nie powiedziałem.

: 06 lip 2008, 00:07
autor: myszon90
Cholercia, złapałeś mnie, usunąłem post, bo wydał mi się niedelikatny, nie chciałem nikogo urazić..... <ok> <ok> <ok>

: 06 lip 2008, 11:34
autor: Djevent
Chyba zapomniałem dodać, ze mam alarm. Przed myciem silnika odłączyłem ako. Z tego co już teraz wiem to alarm chyba sie uzbroił i zablakowal wszystko. Nie wiem jak to możliwe, ale nawet pompka paliwa źle chudziła bo podawała paliwo bez przerwy, nie było słychać jak wtryskuje i przestaje (po przekręceniu zapłonu każdy to na pewno słyszy przez ok 2 sek jak podaje paliwo i przestaje popowa ), a ona cały czas pompowała paliwo i przez to został zalany silnik.

Po 2 dniach walki, i wymianie kilku rzeczy które nie pomogły, przekręciłem zapłoń odłączyłem ako i podłączyłem znowu. Wszystko wróciło do normy. Wszystko przez ku****ki alarm.

: 06 lip 2008, 11:57
autor: Danek
Djevent,
Djevent pisze:a ona cały czas pompowała paliwo i przez to został zalany silnik.
W zasadzie niemożliwe, bo na drodze paliwa stoi jeszcze wtryskiwacz. No chyba,że zrobiłeś solidne zwarcie i wtryskiwacz też pozostawał otwarty. W takim razie masz niesamowite szczęście, że nic nie spaliłeś.

PS. Bez wulgaryzmów proszę (nawet tych wykropkowanych)!