Strona 1 z 2
[B4 2.0 ABK]nie pali na 4-y cylinder
: 30 lip 2008, 22:03
autor: kebor
mam taki problem nie pali na 4-y cylinder, iskra jest ale jak by nie dochodziło paliwo bo świeca jest sucha i sprawdzałem na gazie jak i na paliwie.wymieniłem wcześniej kopułke,palec, przewody WN,sonde lambde na boscha,sprawdziłem tez rozrząd. instalacje posiadam sekwencyjną holenderska i nie spotkałem sie z czyms takim żeby padł dopływ gazu i benzyny do jednego cylindra naraz ,prosze o podpowiedzi co to może być?wcześniej mjałem problem z uzyskaniem obrotów powyżej 4000 winą wył żle ustawjony rozrząd po jego ustawieniu takie jaja chociaz teraz na trzech lepiej sie wkreca jak przedtem na 4=ech tylko że bardzo mi drzy silnik i jeżdzić raczej nie sposób ,prosze podpowiedżcie cos co mozna jeszcze sprawdzić
: 31 lip 2008, 02:53
autor: widmo
Więc tak.
zakładam ze paliwo dochodzi bo skoro pracuje na pozostałych 3-ech cylindrach.
Piszesz ze iskra jest wiec sprawę zapłonu mamy jasną.
jedynie co o tej godzinie przychodzi mi do głowy jest to czy aby zawór dolotowy się otwiera. Ja na twoim miejscu sprawdził bym kompresję. powinno być (w zaleznosci od stanu silnika) ok 10 atm
Napisałeś ze był przestawiony rozrząd a jest prawdopodobne ze zawór dolotowy został skrzywiony ( na wskutek kolizji zaworu z tłokiem) przez to zawór dolotowy sie nie otwiera czyli nie zasysa mieszanki i nie pracuje na tym cylindrze) lub tez moze być wykruszony lub skrzywiony zawór wydechowy co powoduje ze silnik spala w niewielkiej czesci zassaną mieszankę i wszystko wylatuje w wydech.
(stąd świeca jest sucha)
Więc na twoim miejscu sprawdziłbym kompresję silnika.
Kolejną rzeczą którą bym sprawdził to podpioł się do VAGa i zobaczył czy aby wtryskiwacz benzyny na tym cylindrze pracuje czy nie.
(ale ta opcja z padniętym wtryskiem nie miała by miejsca przy pracy na LPG bo na gazie wtryskiwacz benzyny jest niepotrzebny)
Ale VAGiem warto sie wpiąć i sprawdzić czy coś jest nie tak.
Następnie sprawdziłbym jeszcze raz ustawienie rozrządu oraz czy masz poprawnie wpięte kable WN (kolejność zapłonu 1-3-4-2)
Jeszcze inną rzeczą jest to aby sprawdzić w jakim stanie jest wałek rozrządu (sciągnąć dekiel zaworów i popatrzyć na krzywki wałka czy nie są czasem starte na tym cylindrze na którym nie pali) Do tego jeszcze pomyslałbym o sprawdzeniu hydrozaworów bo one równierz mogą powodować to że się zawory nie otwierą i/lub nie zamykają.
Wiec teraz napiszę to bardziej czytelnie.
1. sprawdź ustawienie rozrządu
2. sprawdź poprawność podłączenia kabli WN
3. sprawdź elektronikę samochodu VAGiem
4. sprawdź kompresję silnika
5. sprawdź stan krzywek wałka rozrządu
6. sprawdź hydrozawory (do tego trzeba rozebrać rozrząd, odkręcic koło wałka rozrządu, i sam wałek rorządu)
Jakby coś było nie jasne pisz a postaram się pomóc
: 31 lip 2008, 09:36
autor: kebor
[B4 2.0 ABK]nie pali na 4-y cylinder. rozrząd ustawiony poprawnie, kable też więc bede leciał dalej z twoimi punktami po koleji dzięki za podpowiedż
[ Dodano: 2008-07-31, 15:24 ]
sprawdziłem kompresje i ma na 4-ym tylko 3MPa podpowiedzcie dlaczego tak jest przecież ten typ głowicy jest uważany za bezpieczny i tłok nie powinien napotkać zaworów przy złym ustawieniu rozrzadu??? kurcze znowu silnik do roboty
[ Dodano: 2008-07-31, 15:27 ]
[B4 2.0 ABK]nie pali na 4-y cylinder-----sprawdziłem kompresje i ma na 4-ym tylko 3MPa podpowiedzcie dlaczego tak jest przecież ten typ głowicy jest uważany za bezpieczny i tłok nie powinien napotkać zaworów przy złym ustawieniu rozrzadu??? kurcze znowu silnik do roboty
: 31 lip 2008, 18:50
autor: krzysiek11
sprawdz szczelność przewodu podciśnieniowego idącego do serwa
: 31 lip 2008, 23:19
autor: widmo
Nie ma silników bezkolizyjnych. smutne ale prawdziwe. skoro piszesz ze jest 3MPa to moze być uszkodzony zawór dolotowy, ale ja obstawiam na 99% ze jest uszkodzony zawór wydechowy. jest też cień szansy ze masz poprostu dziure w tłoku.
teraz gdy juz mniej wiecej wiesz jak jest z kompresją, to ja bym sciągnął dekiel zaworów i zobaczył jak sie uginają hydrozawory, oraz czy wałek rozrządu nie jest uszkodzony.
Jeśli jest uszkodzony zawór, to bankowo bedzie uszkodzony hydrozawór a co za tym idzie moze zniszczyć krzywki na wałku rozrządu.
sciąg gowice i bedziesz wiedział na czym stoisz
apropo silników bezkolizyjnych, juz robiłem wiele silników po spotkaniu tłoka i zaworu, nie spotkałem sie jeszcze z silnikiem bezkolizyjnym, a jeżeli kiedykolwiek była planowana głowica, założona uszczelka głowicy o innej grubosci (sprawdź grubość uszczelki AUDI a uszczelki firmy Elring :roll: ) to wtedy odległość w GMP pomiedzy tłokiem a zaworem w fazie otwarcia się zmniejsza.
Dla porównania sama Uszczelka pod głowice w ASO to koszt rzedu 210 zł
Zestaw uszczelek Elring na całą głowicę (usz. głowicy, usz kolektorów, uszczelka dekla zaworów simering wałka rozrządu) kosztuje 170 zł
co do uszkodzenia przewodu podciśnieniowego hamulca to uważam ze to nie powinno wpłynąc na pracę silnika, objawem by był twardy jak kamien hamulec.
nie wieże tez ze pozostałe 7MPa kompresji ucieka przez przewód podcisnienia
: 02 sie 2008, 10:46
autor: krzysiek11
[quote="widmo"]co do uszkodzenia przewodu podciśnieniowego hamulca to uważam ze to nie powinno wpłynąć na pracę silnika, objawem by był twardy jak Kamień hamulec.
no właśnie nie koniecznie miałem taki przypadek w asconie zerwałem z kapcia silnik się zatrząsł (zerwane poduszki silnika) i pękł przewód podciśnieniowy nie wiedziałem co się stało samochód przestał pracować na jeden cylinder a hamulce normalnie działały
mechanik znalazł usterkę nawet tego nie było widać bo przewód pękł od spodu w zgięciu
[B4 2.0 ABK]nie pali na 4-y cylinder
: 03 sie 2008, 10:57
autor: kebor
zdjąłem głowice i skrzywiony jest zawór ssący delikatnie co prawda ale jest,wymieniam oba ,prowadnice, i uszczelniacz tylko nie wiem co z popychaczem hydraulicznym nie mam pojęcia jak go sprawdzić i czy wogóle sie go da na oko ocenić co o tym myślicie i co mam jeszcze sprawdzić żeby po złozeniu nie było przypału doradżcie bo sam wszystko robie bez pomocy fachowców
: 03 sie 2008, 12:30
autor: czarekj
Kup nowe dwa popychacze i nie kombinuj ze sprawdzaniem bo one zupełnie inaczej mogą się zachowywac jak są rozgrzane. Pozorna oszczędość może przynieść dodatkowe wydatki. Zasadniczo popychacze hydrauliczne powinno się wymieniać w komplecie tzn. 8 sztuk, ale jak wymienisz tylko 2 z jednego cylindra to się nic nie stanie.
: 03 sie 2008, 16:11
autor: Darecki3037
klasyczny przykład silnika bezkolizyjnego POLONEZ 1.5 1.6 , do woli można obracać wałem silnika przy zatrzymanym wałku rozrządu, ( tak w kwestii wcześniejszych wypowiedzi)
: 03 sie 2008, 16:40
autor: kebor
[B4 2.0 ABK]nie pali na 4-y cylinder wymienie wszystkie popychacze skoro tak radzicie a wiem że sie znacie na budowie tego silnika a ja dopiero zaczynam wśród benzyniaków bo wcześniej to tylko diesle ale też audi.Wcześniej radziłem sobie czytając posty użytkowników i chciałem podziękować wszystkim audimaniakom a wszczególności czakowi i widmo bo teraz rozrząd czy zapłon to płotka pozdrawiam
: 03 sie 2008, 18:08
autor: widmo
Przewód podcisnienia hamulca nie spowodowałby aż tak drastyczne spadku mocy silnika.
Oj uwież mi na słowo ze polonez też ma silniki kolizyjne.
u siebie serwisuje Polonezy Karetki (transport sanitarny + dializy) samochody mają po 600-1000 000 km. niektóre dziennie robią nawet 600 km. jest tam wielu kierowców, każdy ma inne upodobania do jazdy. (jeden spokojnie a drugi but w podłodze) paski rozrządu tam strzelają jak wsciekłe, panewki obracali juz kilka razy... 2 razy korba wyszło z bloku silnika, głowic juz zmieniałem w dziesiątkach sztuk... zawory były juz wiele razy krzywe.
a co do Audi to w 80-tkach to chyba każdy silnik jest kolizyjny.
czyli jednak sie pomyliłem, bo obstawiałem wydechowy zawór :roll:
bądź co bądź.... Przedmówca dobrze mówi aby wymienić popychacze... kpl 8 szt to jakieś niecałem 200zł (ja mam dostępne INA po 18 zł/szt) i tylko takie montuj)
pamietam aby przy montarzu dobrze je wysmarować czystym olejem. zawory najlepiej wymienić, a głowice zawiesć do szlifierza zeby ją sprawdził na stole trasersim aby sprawdzić krzywizne oraz od razu szczelność. jak masz większą gotówkę to polecam wyremontować głowice, czyli szlif gniazd zaworowych, uszczelniacze kpl, planowania nie polecam bo głowic w tych autach sie nie powinno planować.
Uszczelke pod głowice załóż ORI koszt 210zł w ASO, przynajmniej bedziesz pewny ze jest taka jak powinna
[ Dodano: 2008-08-03, 18:10 ]
kebor pisze:chciałem podziękować wszystkim audimaniakom a wszczególności czakowi i widmo bo teraz rozrząd czy zapłon to płotka pozdrawiam
Nie ma za co najważniesze zebyś Audiczke naprawił
: 04 sie 2008, 13:19
autor: k44761
a co do Audi to w 80-tkach to chyba każdy silnik jest kolizyjny.
- niestety nie masz racji. Kupiłem kiedyś swoją pierwszą B3, z silnikiem 3A. 30km później pękł pasek rozrządu (miał być wymieniony kilka miesięcy wcześniej - tak twierdził właściciel) przy około 120km/h na 5 biegu - więc powinien być dramat. Pokręciłem wałem, pokręciłem wałkiem, ustawiliśmy silnik, założyliśmy pasek i autko śmiga do dzisiaj...
: 04 sie 2008, 22:10
autor: widmo
k44761 pisze:Cytat:
a co do Audi to w 80-tkach to chyba każdy silnik jest kolizyjny.
- niestety nie masz racji. Kupiłem kiedyś swoją pierwszą B3, z silnikiem 3A. 30km później pękł pasek rozrządu (miał być wymieniony kilka miesięcy wcześniej - tak twierdził właściciel) przy około 120km/h na 5 biegu - więc powinien być dramat. Pokręciłem wałem, pokręciłem wałkiem, ustawiliśmy silnik, założyliśmy pasek i autko śmiga do dzisiaj...
To sie nazywa fart. zblokowało silnik w GMP i zawory sie zdąrzyły pozamykac.
na forum czytałem ze u jednych ABT zerwało pasek i nic
a u drugiego 10 zębów przeskoczyło i po głowicy ...
na to nie ma zasady. książka nic nie mówi jak jest naprawdę.
tak samo koledzy z serwisu mówią ze nie ma silników bezkolizyjnych.
poprostu widze jak jest z robotą ile tego przyjeżdza.
nie mówie tu o starych Audi i VW
tylko o paskach b6,Audi a6, a8 gdzie tam jest masakra ... Ale akcja serwisowa i nowy silnik z Igolstadt :mrgreen: a stary wraca jako Austausch
złom do zwrotu i zbadania co sie stało ze sie zje.... zepsuło
: 05 sie 2008, 11:37
autor: k44761
widmo, nie zablokowało, bo silnik - jak pisałem - był w ruchu na biegu, więc po awarii paska do wciśnięcia sprzęgła wał korbowy się kręcił. Poza tym w silniku 4 cylindrowym, jeśli byłby kolizyjny, taka sytuacja nie miałaby miejsca.
zawory sie zdąrzyły pozamykac.
- jak zapewne dobrze wiesz, nigdy nie ma miejsca fakt, że wszystkie zawory na wszystkich cylindrach w tym samym czasie są pozamykane. Chyba, że w życiu nie widziałeś wałka rozrządu <ok>
: 05 sie 2008, 23:39
autor: kebor
[B4 2.0 ABK]nie pali na 4-y cylinder dzisiaj poskładałem po wymianie wszystkiego oprucz wałka rozrządu i chodził jak mażenie do chwili zrobiłem jazde próbną jechałem delikatnie żeby sie wszysko poukładało i nagle gaz na skrzyżowaniu i stoje ,silnik zdechł.Rozrusznik kręci ale nie odpalił i wróciłem na cholu tyle z mojej uciechy.Prosze o podpowiedż co może być, wszystko działa to znaczy cała elektryka za wyjątkiem deski rozdzielczej ,po przekręceniu kluczykiem nie świecą kontrolki na desce bezpieczniki sprawdziłem i są o.k sprawdziłem też stacyjke i tą kostke elektryczną nawet jarozebrałem dla pewności i sprawdziłem styki.Prosze was o swoje sugestie bo od 2 miesięcy walcze z autem i zrobiłem moze z 200km to góra a tak pragne pojeżdzić. włożyłem przy tym już około 2 tyś i dalej stoji podpowiedżcie plis
[ Dodano: 2008-08-05, 23:42 ]
[B4 2.0 ABK]wydaje mi sie że to coś z elektryki bo mechanika jest w pożadku