Strona 1 z 1
[Audi 80 B3 1.8 LPG] Przy 160km/h wycie silnika
: 02 sie 2008, 16:01
autor: pi0trek88
Czesc. Ostatnio zauwazyłem dziwne wycie silnika przy predkosci 130km/h do 160km/h czy to jest problem z tłumikiem czy z silnikiem ?? ponizej tych predkosci samochod chodzi cicho pozdrawiam
: 02 sie 2008, 17:10
autor: adam28k
:mrgreen: Dziwne,że by nie wył jak to kres jego możliwości :mrgreen:
: 02 sie 2008, 17:23
autor: CyberVampir
A jak się zachowuje w przedziale 200 - 260? Jeśli też buczy to trzeba wytrzepać dywanik w bagażniku i będzie po problemie.
: 02 sie 2008, 19:59
autor: AvantMan
pi0trek88 pisze:Czesc. Ostatnio zauwazyłem dziwne wycie silnika przy predkosci 130km/h do 160km/h czy to jest problem z tłumikiem czy z silnikiem ?? ponizej tych predkosci samochod chodzi cicho pozdrawiam
Wydaje mi się ,że to jest normalne jak auto z tym motorkiem wyje powyżej 130km/h jeszcze na LPG... <ok>
: 02 sie 2008, 20:58
autor: ace
Moim zdaniem nie powinno wyć od 130 nawet przy 160 nie powinno być strasznie głośno miałem taka audiczke i wiem co pisze
: 02 sie 2008, 23:52
autor: benek77
160 to nie mała prędkość jak na 1.8 i nie ma się co dziwić że w aucie będzie głośno, w końcu auto z tym silnikiem nie zostało stworzone do poruszania się z dużymi prędkościami przelotowymi, ale dużo zależy też od tego jakie przełożenia ma skrzynia biegów, na krótkiej skrzyni silnik będzie pracował na wysokich obrotach i siłą rzeczy w aucie będzie głośniej.
: 03 sie 2008, 07:52
autor: 8S3
Bez przesady, zdrowe 1.8 pójdzie bez większego problemu 180 na LPG. Jeśli powyżej tych 160 km/h nie ma tego buczenia to może być coś nie tak. Jeśli jest jeszcze większe, to pewnie tylko Twoje wrażenie.
: 03 sie 2008, 22:40
autor: pi0trek88
jadac 180km/h wydaje mi sie ze silnik chodził troche ciszej, tylko przy tych predkosciach taki dziwny odgłos jest niewiem od czego.:> Mysle ze temu winny jest tłumik, był spawany katalizator przebity moze to jest przyczyna. Dzieki za odpowiedzi Pozdrawiam
: 05 sie 2008, 18:24
autor: nitromek
mi kiedyś też zaczynało wyć przy wyższych prędkościach i się okazało, że to nie silnik tylko łożyska wyją, po wymianie błoga cisza
: 07 sie 2008, 13:37
autor: Robi
Miałem kiedyś (kilka lat temu) Seata Ibizę, w którym łożyska wyły okrutnie, byłem przekonany, że to jest tylne łożysko a okazało się po wizycie u mechanika, że zatarły się przednie, wymieniane przez domorosłego mechanika dosłownie trzy miesiące przed usterką. Powodem było zbyt mocne dokręcenie bez klucza dynamometrycznego a efektem łożyska w kolorach od fioletu do niebieskiego. Wracając do tematu może usterka pojawiła się w innym miejscu a dźwięk przenosi się w okolice silnika.
: 07 sie 2008, 23:21
autor: jerry
A ja się zgadzam z kolegą Nitromek. Ostatnio brat wymieniał przy passacie łożysko bo strasznie zawodziło. Najdziwniejsze było to że tak roznosiło to wycie po całym aucie że naprawdę słychać było jakby pod maską. A obudowa łożyska wygladała jak zżarta przez robala. Tyle o moim spojrzeniu na usterkę. teraz o tym co napisali już przedmówcy (przedpisacze....)
No koledzy coniektórzy widzę napomagaliście...." Kres możliwości".... "1,8 nie zostało stworzone do poruszania...." i najlepsze:"wytrzep dywanik".
Kolega 8S3 wie np. że
"Bez przesady, zdrowe 1.8 pójdzie bez większego problemu 180 na LPG. ", ja też to wiem bo przejechałem takim autem 100 tys km w po Szwecji i Norwegii. A jeśli nie mam nic do powiedzenia co może pomóc to siedzę i czytam. Jeśli nie mam pojęcia o jakimś silniku to sie nie wypowiadam. A jeśli komuś wydaje się że jak ma auto nie 17 - letnie a 15-letnie (albo 23-letnie) i silnik nie 1,8 a 2,0 to złapał Pana Boga za nogi to... Eh tam. Pozdrawiam