Forum Audi 80 Klub Polska

Witam... jak w temacie...jakieś 2 miesiące temu wymieniłem przewody WN wraz z kopułką, palcem i świecami....wczoraj zaóważyłem jak po przełączeniu na LPG z przewodów się iskrzy przeskok iskry jest gdzie przewód łączy się ze świecą do silnika oraz pomiędzy przewodami...co może by przyczyną i co robi...pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelką pomoc

sprawa jest prosta, albo kupiłeś szajs albo uszkodzone i należy je zareklamować i wymienić na nowe. Do tego jeszcze jak wymieniasz świece zapłonowe na nowe należy sprawdzać przerwę na elektrodzie i ustawić wg parametrów dla Twojego silnika.

viewtopic.php?t=18816&highlight=przebicia
tutaj troche o tym pisali

Darecki3037 pisze:Do tego jeszcze jak wymieniasz świece zapłonowe na nowe należy sprawdzać przerwę na elektrodzie i ustawić wg parametrów dla Twojego silnika.

Nic z tych rzeczy. Szczelina ma być taka jak ją zrobiła fabryka, natomiast samą świecę dobiera się do danego silnika. Różne świece różnych producentów mają różne szczeliny i nie należy ich (szczelin) ot tak sobie zmieniać.
dasiu18, kable oczywiście do wymiany/śmietnika/reklamacji.

"Nic z tych rzeczy. Szczelina ma być taka jak ją zrobiła fabryka, natomiast samą świecę dobiera się do danego silnika. Różne świece różnych producentów mają różne szczeliny i nie należy ich (szczelin) ot tak sobie zmieniać."
Tu się nie zgodzę, spotkałem się kilka razy z takim przypadkiem że dana świeca miała zastosowanie do kilku typów silnika różnych marek przy czym dla niektórych typów konieczna była regulacja odstępu elektrody ( bo np dany silnik miał inny typ zapłonu ), przykład choćby głupiego poloneza dla silnika 1500 SLE przerwa była bodajże 0,6 a dla silnika 1500 GLE 1mm a świeca ta sama.

Darecki3037 pisze:Tu się nie zgodzę, ... przykład choćby głupiego poloneza dla silnika 1500 SLE przerwa była bodajże 0,6 a dla silnika 1500 GLE 1mm a świeca ta sama.

Ok. tylko my tu mówimy o Audi, a o ile mi wiadomo to do każdego silnika jest dedykowany jakiś tam typ świecy i nigdzie nie ma najmniejszej wzmianki o tym, żeby zmieniać szczelinę świecy. Poza tym w czasie kiedy na polskich drogach królował Poldożer z tymi silnikami to Iskra produkowała ze trzy typy świec na krzyż (przesadzam oczywiście nieco), a modyfikacje dokonane w typie aparatu zapłonowego zmuszały do zmiany szczeliny. Ponieważ nie było w tym czasie na rynku odpowiednich świec to nasi inżynierowie wymyślili, żeby sobie tą szczelinę samemu ustawić. No i jeszcze jedno, jak ustawić szczelinę w świecy 3 i 4 elektrodowej :lol: ?

kontynuując wątek szczelin... ilu z Was sprawdza to przed wkręceniem nowej świecy do silnika? Nawet nowe markowe świece zdarzają się nierzadko z przyklepanymi elektrodami do elektrody+ i na 3 elektrody jedna ma szczeline 1mm a dwie po 0,2. Ile czasu to zajmuje sprawdzić? całe 3min? a potem zakłada się wątki "kupiłem nowe świece pali tylko na 3 co może być" pozdrawiam <ok>

serdecznie dziękuje wam za pomoc a jeszcze co do tych szczelin to czy jak silniczek chodzi super i na wszystkie 4 to trzeba by te szczeliny ustawiac.....o szczerze to świece dostałem od kumpla który zakładał kiedyś gaz i w sumie to dal mi je ale na oko...porównując te stare....jeszcze raz dziękuje wszystkim i pozdrawiam

dasiu18 pisze:i w sumie to dal mi je ale na oko.

Wiesz co, na oko to jutro może spaść śnieg. Nie no sory za ironię ale nie mogłem się powstrzymać. Przecież logicznie rzecz biorąc to producent silnika przewidział do danego typu jakieś tam świece i takie powinny być stosowane, a nie takie, które na oko wyglądają identycznie. Szerokość szczeliny to nie wszystko, to tylko jeden z wielu parametrów świecy.
dasiu18, proszę nie używać wielokropków zamiast kropek i wielkich liter na początku zdań. Poprawna pisownia to jeden z wymogów Regulaminu!

Darecki3037 pisze:Nawet nowe markowe świece zdarzają się nierzadko z przyklepanymi elektrodami do elektrody+ i na 3 elektrody jedna ma szczeline 1mm a dwie po 0,2.

A co Ty za świece kupujesz albo gdzie? Nigdy nie spotkałem się, żeby świeca wyjęta z oryginalnego, nieuszkodzonego opakowania miała pogięte elektrody, zwłaszcza wieloelektrodowa.

Darecki3037 pisze:Ile czasu to zajmuje sprawdzić? całe 3min?

Pytam po raz kolejny, jak? Świece wieloelektrodowe mają profilowane końcówki elektrod. Wg mojej wiedzy do pomiaru szczeliny w takim przypadku potrzebny jest specjalny szczelinomierz, zwykły listkowy nie da rady.