Forum Audi 80 Klub Polska

Witam kolegów. Kupiłem niedawno pierwsze moje Audi i do razu mały problem; mam nadzieje, że mały.Po odpaleniu zimnego silnika obroty na benzynie wahają się około 700-800, natomiast po przełączeniu na gaz gaśnie całkowicie. Dopiero po lekkim rozgrzaniu pojawiają się obroty na gazie ok. 1100, na benzynie też w tych granicach. Instalacje mam BRC z przebiegiem około 40000. Byłem u gazowników przeregulowali i powiedzieli, że ok, ale problem jest dalej i autko pali ponad 12 litrów w cyklu mieszanym przy spokojnej jeździe.Mam pytanko:czy zacząć od wymiany czujnika od temperatury, zaworu dodatkowego powietrza czy jest może jeszcze jakaś inna przyczyna?Membrama w reduktorze chyba jeszcze nie mogła się wypracować.Z góry dzięki za pomoc, pozdrawiam.

Kolego ja pracuję teraz u gazownika, dziennie takich przypadków jak opisujesz jest kilka, te same objawy co u ciebie, przyczyną jest zaklejanie reduktora mazutem wytrącanym z gazu, (taki mamy w Polsce gaz). W Twoim przypadku jest to prawdopodobne ponieważ jak mówisz

mantix pisze:po lekkim rozgrzaniu pojawiają się obroty na gazie ok. 1100

dzieje się tak bo mazut rozpuszcza się pod wpływem temperatury i jest wszystko ok. U nas czyszczenie reduktora to koszt 70 zł ale jest to bardzo proste, wystarczy mieć środek do czyszczenia przepustnic i trochę chęci.

Kolego, ale na benzynie obroty też wzrastają do 1100 po rozgrzaniu a powinno być chyba na odwrót? Ja myślę, że to ten zawór powietrza się przycina. pyta łem o niego w sklepie ale nie mieli go w katalogu :cry: Może ma ktoś numer katalogowy? A może go jakoś można wyczyścić?Czujnik temperatury jest chyba ok, bo na zimnym silniku po wypięciu motor przygasał całkowicie. Poradźcie coś proszę, ten wielopunkt mechaniczny to chyba kapryśna jednostka :cry: