Forum Audi 80 Klub Polska

Witam
Mam instalacje gazową drugiej generacji ze sterownikiem lambda, przejechałem na niej 60 tys. km kiedy auto jest zimne zapala od pierwszego strzału, natomiast po przejechaniu nawet 500 m i zgaszeniu silnika to przy próbie uruchomienia silnika po 5 minutach trzeba kręcić rozrusznikiem minimum 8 sekund żeby odpalić. Co może być przyczyną takiego zachowania?
Pozdrawiam

Hmm dziwna sprawa
Na poczatku postaraj sie zaobserwowac czy pompka paliwa włacza sie po przekreceniu zaplonu ??
Potem sprobuje odłączyc gaz i odpalic auto zimne na benzynie, przejedz troszke i zgas i znou odpal po to aby wykluczyc to ze gaz cos kopie i daj znac jak jest, pozdro

Jeżeli masz przełaczony na LPG to przy takim krótkim odcinku nie dziła jeszcze sonda i instalacja podaje więcej LPG niz powinna i po zgaszeniu silnika zalega w ukłdzie dolotowym i stąd problemy z odpaleniem bo go zalewa.

rafales83 pisze:Witam
Mam instalacje gazową drugiej generacji ze sterownikiem lambda, przejechałem na niej 60 tys. km kiedy auto jest zimne zapala od pierwszego strzału, natomiast po przejechaniu nawet 500 m i zgaszeniu silnika to przy próbie uruchomienia silnika po 5 minutach trzeba kręcić rozrusznikiem minimum 8 sekund żeby odpalić. Co może być przyczyną takiego zachowania?
Pozdrawiam

kolego mam ten sam problem , auto odpala tylko na paliwie i zachowuje sie podobnie zapalam ją wtedy troche inaczej tj. około 5 razy go "pompuje" a za 6 razem odpalam i działa .problem w tym jak to naprawić

muzi022, Widziałeś jakiego silnika dotyczy ten post? Jeśli nie to przypominam ABT. Ty masz silnik NG, który ma zupełnie inne sterowanie mieszanką, ABT to monowtrysk, a NG to wielopunkt na mechanicznym wtrysku. W związku z tym Twoje problemy są spowodowane zupełnie czym innym, a nawet inaczej się objawiają. Nie rób proszę bałaganu w wątkach.
rafales83, Dokładnie tak jak pisał Wojtek. Czasem można to poprawić regulacją gazowni.

Zgodnie ze wskazówką Dobrego_K zrobiłem probe, odpaliłem samochód na benzynie i na benzynie przejechałem te 500 m, po czym zgasiłem silnik i po 5 minutach uruchomiłem go ponownie również na benzynie, zapalił od razu od pierwszego strzału tak samo jak zapala gdy jest zimny, tak wiec przyczyną problemu jest gaz. Co mogę podpowiedzieć gazownikowi, żeby mi ustawił?

rafales83, Zwróć uwagę, że napisałem czasem. Trzeba spróbować wyregulować gazownię. Trudno cokolwiek doradzać jak nawet nie napisałeś co to za gazownia, czy coś było już przy niej robione, kiedy była ostatnio regulowana, w jakim stanie jest reduktor. Po 60 tys. km słabsze reduktory (zwłaszcza nieodpowiednio eksploatowane) mogą już wymagać regeneracji/wymiany.

Instalacja gazowa II generacji, reduktor Landi Renzo, membranę wymieniałem 10tys. km temu, filtr gazu wymieniałem 20tys. km temu, centralka lambda, ogólnie instalacja nie regulowana od około 9 tys. km tzn ostania regulacja 1000 km. po wymianie membrany.

Moim zdaniem to albo kwestia regulacji albo zestaw naprawczy reduktora nie był najwyższych lotów. Spróbuj wyregulować instalację. Zwróć uwagę czy bypas jest zakręcony, jeśli nie to trzeba go zakręcić bo to przez niego może dochodzić do zalewania silnika.