Strona 1 z 1

[80 b3 1.8 RU] Zerwana śruba glowicy

: 06 gru 2008, 18:59
autor: Frachu
Szanowni koledzy może któryś z was wie jak poradzić sobie z zerwanym łbem śruby glowicy???

: 06 gru 2008, 19:12
autor: Motostacja pl
Ciężka sprawa. Trzeba oczywiście zdjąć głowicę i jeśli masz spawarkę to dospawałbym coś do wystającej szpilki tak aby ją odkręcić. Jeśli nie masz to będzie trochę gorzej. Mógłbyś spróbować sklinować dwie nakrętki na szpilce i dzięki nim odkręcić.

: 06 gru 2008, 19:31
autor: Frachu
No tak gdbybym mógł ja tylko zdjąć to bylbym w dmq. Chodzi mi o śrube która trzyma glowice z blokiem.

: 06 gru 2008, 19:37
autor: Motostacja pl
Frachu pisze:Chodzi mi o śrube która trzyma glowice z blokiem
No tak, czyli chodzi o szpilkę. Czyli mam rozumieć że zerwałeś łeb śruby, ale w taki sposób że odkręcić się jej nie da, natomiast cały czas trzyma głowicę. Oj to kiszka jak nie wiem. Spawanie raczej odpada. Mógłbyś spróbować rozwiercić całą tą śrubę, ale nie wiem czy tak łatwo pójdzie. Jednym słowem kaszana maks.

Piotole, jeśli w przyszłości będę ściągał głowice do na pewno dam nowe szpilki.

: 07 gru 2008, 00:15
autor: spiczi
Jestem również w trakcie remontu motorka i jeśli w benzynie jest tak jak w dieslu i zerwał ci się łeb śruby i nie dasz rady ściągnąć głowicy to ja próbowałbym rozwiercić ten łeb, tak żeby go całkiem go zlikwidować i głowica powinna zejść bez problemu. U mnie śruby są szersze tylko w miejscu gdzie jest łeb- reszta ma tą samą średnice więc jak łeb zlikwidujesz powinno być ok. Oczywiście trzeba uważać żeby przy rozwiercaniu nie wywiercić sobie dziury w głowicy bo aluminium jet miękkie. Ale jak masz już napewno jakąś inna szpilke wykręconą to wg niej możesz dobrać wiertło. powodzenia

: 07 gru 2008, 17:15
autor: drookash
Zanim zaczniesz cokolwiek wiercić pozapychaj otwory ściekowe oleju do skrzyni korbowej szmatkami - nie chcesz chyba mieć opiłków w misce olejowej ?
W handlu dostępne są "wykrętaki" - nawiercenie małym wiertłem fi=3-4mm w trzpieniu śruby i wkręcenie wykrętaka z lewym gwintem powinno ruszyć szpilkę i spokojnie ją wykręcisz.
Zawsze stosowałem zasadę - nowa uszczelka to nowe szpilki, tylko raz z powodu braku części (szpilek) skończyło się tak :
Obrazek
Obrazek

Na szczęście śruba była utwardzana powierzchniowo do około 10.9 a środek miękki i jeszcze trzymał na tyle, że spokojnie palcami wykręciłem szpilkę i ją wyjąłem :]
Śrubka z japońskiego silniczka 1.3 Daihatsu Charade.

: 07 gru 2008, 17:24
autor: matt1988
Zrób tak jak piszą koledzy tylko potem dokładnie wszystko wyczyść z opiłków żeby nie było przypałów. Starszemu się kiedyś urwał gwintownik na równo z blokiem ale jakoś to wykręcił.

: 07 gru 2008, 18:17
autor: Frachu
Dzieki wszystkim. Obylo sie bez wiercenia. Uzylem troche derastycznych metod -mlotek wiekszy kluczyk i nabilem go. Mam nadzieje ze glowica nie ucierpiała. Jutro jedzie do planowani a pojutrze postaram sie zalożyć. a propo glowice do planowania to trzeba oddać gola tzn wszystkie szpilki powykrecać?? Bo zostaly mi dwie od kolektora wydechowego i szpilka od napinacza paska a jej to wolabym nie ruszać wogóle co by moze napinacz nie zmienil pozycji. Chyba ze sjes cos jeszcze co powinienem zrobić z silnikiem lub glowica zeby wszystko pozniej chodziło. Dodam ze wszystkie szklanki uszczelki zakladam nowe.
pozdrowki