[B4 ABT] obroty, spaliny.
: 21 sty 2009, 22:48
Witam.
Kilka dni temu wymieniłem sondę na nową NTK/NGK, nową obudowę filtra powietrza i założyłem stożek. Potem adaptacja i tu mam pytanie: jedni piszą, że adaptacje robi się reset kompa (czyli odłączamy aku na kilka godzin) potem odpalamy i czekamy na jałowym aż się włączą wentylatory. Druga wersja to, że wystarczy przejechać ze 10-20km i właśnie tak ja zrobiłem przejechałem około 25km. Nie wiem czy dobrze zrobiłem bo się troche pogubiłem w tym wszystkim.
Kolejny problem to obroty silnika po nagrzaniu i daniu więcej gaz to obroty spadają nawet do 500 silnik szarpie jak szalony i wracają do 800 potem stopniowo 900, 1000.
Pozatym czuć w kabinie na postoju przy włączonym nawiewie spaliny! wcześniej tego nie było.
Może to być wina słabo dokręconej sondy?
Kilka dni temu wymieniłem sondę na nową NTK/NGK, nową obudowę filtra powietrza i założyłem stożek. Potem adaptacja i tu mam pytanie: jedni piszą, że adaptacje robi się reset kompa (czyli odłączamy aku na kilka godzin) potem odpalamy i czekamy na jałowym aż się włączą wentylatory. Druga wersja to, że wystarczy przejechać ze 10-20km i właśnie tak ja zrobiłem przejechałem około 25km. Nie wiem czy dobrze zrobiłem bo się troche pogubiłem w tym wszystkim.
Kolejny problem to obroty silnika po nagrzaniu i daniu więcej gaz to obroty spadają nawet do 500 silnik szarpie jak szalony i wracają do 800 potem stopniowo 900, 1000.
Pozatym czuć w kabinie na postoju przy włączonym nawiewie spaliny! wcześniej tego nie było.
Może to być wina słabo dokręconej sondy?