Forum Audi 80 Klub Polska

Witam wsztytkich ,
Mam problem kupilem ostatnio Audi 80 2.0l 115KM Avant niestety z Gazem. I
po tygodniu jeżdżenia na gazie dostałem strzała w filtr powietrza, nie
przejąłem sie tym, ale jak dostałem po kilku dniach kolejnego to moje
Audi nie chiało jechać gdyż rozerwało mi przepustnice no i nie mówie
jak zmasakrowało mi to obudowe filtra powietrza że jest w 3 kawałkach
hehe. Pytnie do Was jest takie jak moge naprawic przepustnice bo zleciałem
juz miliony sklepów i wszedzie gadaja że cena za taka przepustke to ok
400zł masakra.
Nastepna rzecz to jak wyeliminowac strzały w przepustnice jak Audi myka
na gazie jest jakiś na to sposób, bo wyczaiłem na tutejszym forum że
wystarczy kupic blog-a i bedzie gitarka. Prosze o pomoc
"zdjecie zapożyczyone tak wyglada moja przepustka"
Pozdrówki

To nie jest przepustnica tylko przepływomierz, najszybciej to bedzie poszukac na szrotach. Co do wyeliminowania strzałów to dobra regulacja LPG, nowe swiece, pzrewody i kopułka wraz z palcem. Do tego regulacja konta wyprzedzenia zapłonu i nalezy sprawdzic dokładnie szczelnosc dolotu.
P.S> nie bloga tylko blos-a jak juz cos

podklej ten spód przepływki klejem do szyb <ok>

prawdopodobnie już komuś strzelila i wyrwało spód więc powinna być sprawna...


P.S. zobacz czy się klapka nie przycina...

jeśli chodzi o świece, przewody i regulacja to powinno pomóc i juz nie bedzie żadnych strzałów czy trzeba coś jeszcze zorbić zeby było OK?

marcinelk13 jeśli chodzi o klej do szyb to niestety nie mialem pod ręką, i wziąłem klej montażowy może pomoże co Ty na to?

90% strzałów w ABK to wina złego stanu Wysokiego Napięcia.
Nie patrz że coś ładnie wygląda, ja miałem piękne roczne kable Beru a zaczął mi na nich strzelać.
Dokładnie wyczyść miejsce klejenia dekla z przepływka, sprawdź czy czasem klapka nie przycina.
Możesz zamatować na kolektorze klapę przeciwwybuchową.
A o przepływkach i wybuchach w ABK+LPG to już wiele referatów tu było pisanych :mrgreen: .

przepływka po strzale >przepływka do wyrzucenia! nic nie dadzą wszelkie naprawy i kombinacje alpejskie. Druga ze szrotu i to z gwarancja rozruchową!! żeby nie okazała się takim samym szajsem jak Twoja. Jak strzela to wina układu zapłonowego i źle wyregulowanego gazu.

Jezeli klapka nie jest mocna pogieta to mozna ja naprawic, na forum jest to opisane a poza tym naprawiałem juz taka przepływke i dalej żyła.

WOJTEK26 a widziałeś zdjęcie tej... przecież teraz to złom, a naprawa przewpływki to nie tylko prostowanie klapki... z twoją Tobie się udało tylko się cieszyć z zaoszczędzonych 400zł

Darecki3037 pisze:WOJTEK26 a widziałeś zdjęcie tej... przecież teraz to złom, a naprawa przewpływki to nie tylko prostowanie klapki... z twoją Tobie się udało tylko się cieszyć z zaoszczędzonych 400zł

czyżbyś sobie zrobił z klapki animację :roll:

jak spód wyrwało to wiadomo, że już kiedyś ostro strzeliło i urwało nity oraz....widocznie kiedyś już ktoś podklejał


jeżeli klapka się nie przycina ( a jestem pewien, że się nie przycina ) to przepływka jest sprawna

marcinelk13, tak masz rację... jak już raz komuś ją rozerwało a teraz silnik strzela na gazie to na pewno jest sprawna. Nic tylko zakleić i jeździć.

Darecki3037 pisze:marcinelk13, tak masz rację... jak już raz komuś ją rozerwało a teraz silnik strzela na gazie to na pewno jest sprawna. Nic tylko zakleić i jeździć.

Czyli pozostaje mi wymienić świece+ przewody no i regulacja i bedzie gitara tak?
A odnosnie stożka może mi ktoś przesłac fotke jak zamontowac stożek bo nie mam zamiary wydawać na kolejną obudowe filtra powietrza która jest w strzępach, a przeszukałem juz forum ale jakoś to jest cienko opisane bo ja mam przewody podciśnieniowe i nie wiem jak wyeliminowac je albo jak zrobić żeby było OK.
Acha zeby nie było ja mam mikser zaraz za obudową filtra przymocowany do przepływki, słyszałem że nie powinno sie montowac stożka zaraz za filtrem jak jest mikser. Pomozcie dobrzy ludzie:-)
Pozdrawiam

Ty doprowadź silnik do dobrego stanu a nie cudyj ze stożkiem(mi tez kiedyś rozerwało przepływke-dekiel) i cudowałem i było coraz to gorzej. W końcu zrobiłem tak jak ma być i od roku śmigam bezawaryjnie (bezstrzałowo).

Nie klej za mocno dolnego dekla, lepiej aby następnym razem go rozszczelniło niż rozerwało gumy albo filtr. Opaski na gumie (kolektor/przepływka) tez nie skręcaj na maxa, niech maja szansę podczas mocnego strzału się zsunąć.

Do kowalzdmf .daruj sobie stożek on nic nie daje a co do obudowy filtra powietrza to powiem tak:droga,trudno dostępna ale....zrobiona jest z tzw. tłustego plastiku PP(polypropylen) a tego cholerstwa nie bierze dobrze żaden klej.Jest na to rada sam to przerabiałem A więc poszukaj na wewwnętrznej stronie wytłoczonego napisu PP jeżeli go znajdziesz to jesteśmy w domu bo oznacza to jedynie że lutownica transformatorowa w dłoń i tzw spawanie jako dodatkową elektrodę użyj odcięte po długości wypustki plastiku na wewnętrznej stronie górnej części ubudowy tylko pamiętaj nie przegrzej tworzywa a będzie to objawiało się pęcherzykami powietrza.Tak właśnie spawa się ten plastik a tak nawiasem mówiąc ja również po wystrzale zbierałem obudowę która przypominała puzzle i sam się zdziwiłem efektem swojej pracy.Co więcej jakieś 12 lat temu pracowałem przy wytłaczarkach PCV i PP i któregoś wieczoru przypomniałem sobie żę PP najlepiej obrabia się termicznie.Powodzenia

A czy mógł by mi ktoś pomóc odnośnie przepływki??

A mianowicie,nie dawno kupiłem 80 ABK no i było ok przez jakiś czas po tygodniu na benzynie się dławi nie chce palić itd na LPG tez coś się działo popatrzyłem popatrzyłem i mówię fajnie że teraz wiem jak wygląda filtr i przepławka po wybuchu,a gość powiedział że to mocowania filtra się ułamały i dlatego ten klej opaski na filtrze...,klejone było po strzale a że ja jeździłem 80 b3 na gaźniku to nie miałem pojęcia że takie rzeczy się dzieją...

No,ale ok coś się poradzi...

Chodzi o to że jak zdjąłem dekiel czarny ( który był klejony bo fabryka tak nie zakłada )od potencjometru poruszałem nim to wszystko chodzi lekko i delikatnie nic się nie przycina....

Więc gdzie może być problem??

Jak odpiąłem całkiem przepływke to pali nawet dobrze tylko trzeba trochę gazu bo zgaśnie po chwili,a na LPG to jak odrazu przełączę to wachlują te obroty...,o losie!! Masakra,ale jak temp trochę złapie jest już ok delikatnie wyższe te obroty ale jedzie się ok jakieś tam przydławienie jest no ale daje się radę...

sorki że tak rozlegle opisałem ;/ pomoże ktoś?? bo teraz najgorzej zimą :(bo gaśnie wachluje itd... czy jedyne lekarstwo szrot i nową przepływke??

moge sprzedac ci za 260zl tel790 204 355