Strona 1 z 1
[B3 3A] Reset ustawień komputera
: 18 mar 2009, 22:39
autor: czester-11
Mam problem , otóż już jakiś 3 raz muszę robić adaptacje. Po adaptacji śmiga tak jak powinien, ale po jakimś czasie (rożnie od kilku dni do tygodnia), powraca do stanu z przed tej czynności.
Wygląda to tak że odpali i chodzi na obrotach ale po dodaniu gazu dławi sie , nierowno pracuje i wogóle ciezko go wkrecic, jedyne co pomaga to odpiecie nastawnika cisnienia, wtedy chodzi ale na zimnym go bez podpietego nastawnika nie odpale, wlaśnie przed chwila kolejny raz zrobilem odaptacje (odpiełem aku na jakies 8 h, potem odpalilem i po wlaczeniu sie wentylatora, wszystko jest OK) , ale jak długo tak bedzie niewiem.
Pierwszy raz taka sytuacje mialem dwa lata temu i nikt nie mogł mi tego zrobic wiec zalozylem gaz i smigalem na gazie. Potem z kumplem po jakims czasie (4 miesiace) zrobilem adaptacje i bylo ok. no i po jakims czasie znowu.
Co może być przyczyną tego że mi sie resetuje komputer(Sterownik).
: 18 mar 2009, 22:43
autor: czarekj
Być może to uszkodzenie pompy ładunku elektrycznego w pamięci odrębnego układu scalonego/procesora.
Ta przypadłość dopada sterowniki/komputery zbudowane na procesorach Motorolla m.in. z początku lat 90-tych - np sterownik ABK.
Nie martw się to moją diagnozą i po prostu próbuj adaptować, być może za kolejnym razem pamięć uda się zapisać.
Czasami na krótko pomaga podgrzanie procesora np. zapalniczką.
No ale oczywiście mogę być w błędzie.
: 18 mar 2009, 22:50
autor: czester-11
no juz jestem po adaptacji , ale ciekawe jak dlugo bedzie trzymal ta mape w pamieci.
Moze przez pare dni powinienem jezdzic tylko na benzynie ? jak myslicie?
: 19 mar 2009, 16:26
autor: matikemk
czarekj pisze:Być może to uszkodzenie pompy ładunku elektrycznego w pamięci odrębnego układu scalonego/procesora.
Ta przypadłość dopada sterowniki/komputery zbudowane na procesorach Motorolla m.in. z początku lat 90-tych - np sterownik ABK.
Nie martw się to moją diagnozą i po prostu próbuj adaptować, być może za kolejnym razem pamięć uda się zapisać.
Czasami na krótko pomaga podgrzanie procesora np. zapalniczką.
No ale oczywiście mogę być w błędzie.
Co to jest pompa ładunku elektrycznego????
Nie rozumiem sposobu podgrzewania procesora zapalniczką...
czester-11, a czy odczytywałeś kody błyskowe?? Czy czujnik temperatury, potencjometr przepływomierza są w porządku??
Pozdrawiam[/b]
: 19 mar 2009, 21:12
autor: czester-11
Gdyby przepływomierz lub czujnik był zly to by caly czas kulal, a on po adaptacji smiga jak szolony, tylko jak dluzej postoi albo nie bedzie jezdzony na benzynie to sie resetuje mapa wtrysku,
Przeplywke i tak mialem zmieniona razem z calym rozdzielaczem bo myslalem ze to to, czujnik tez zmieniony z kumpla audicy jedzacej.
Dzisiaj smigałem cały dzień na benzynie , od rana na 8 h do budy, postal, potem spowrotem , i troche po mieście i jak na razie wszystko jest ok, tylko lekkie zmulenie ma miedzy 1500-2000, takie szarpniecie jak by sie zaduzil ale potem idzie smialo,
Czy do regulacji mieszanki wystarczy ze pojade na warsztat z analizatorem spalin, czy jeszcze jakies wynalazki potrzebne sa do 3A?
: 19 mar 2009, 22:17
autor: matikemk
czester-11 pisze:Gdyby przepływomierz lub czujnik był zly to by caly czas kulal, a on po adaptacji smiga jak szolony, tylko jak dluzej postoi albo nie bedzie jezdzony na benzynie to sie resetuje mapa wtrysku,
Przeplywke i tak mialem zmieniona razem z calym rozdzielaczem bo myslalem ze to to, czujnik tez zmieniony z kumpla audicy jedzacej.
Dzisiaj smigałem cały dzień na benzynie , od rana na 8 h do budy, postal, potem spowrotem , i troche po mieście i jak na razie wszystko jest ok, tylko lekkie zmulenie ma miedzy 1500-2000, takie szarpniecie jak by sie zaduzil ale potem idzie smialo,
Czy do regulacji mieszanki wystarczy ze pojade na warsztat z analizatorem spalin, czy jeszcze jakies wynalazki potrzebne sa do 3A?
Witam,
Ja regulowałem sam bez analizatora spalin wg wytycznych
k44761 które umieścił w swoich postach na tym forum plus to co piszą w książce Audi 80/90 reguluję i naprawiam... Najpierw dokładnie, ale to bardzo dokładnie ustawiłem płytkę przepływomierza następnie łącząc wiedzę z tych obydwu źródeł jakie wyżej wymieniłem wyregulowałem dawkę. Na własne oczy nie widziałem jaka jest zawartość CO w spalinach na razie przejechałem 250km także testuję go co chodzi o spalanie. Choć przed tą dokładną regulacją spalił mi 6,3l benzyny w trybie mieszanym(trochę się dławił bo miał za ubogą dawkę-dlatego ponownie regulowałem- teraz jest w porządku). Jutro sprawdzę zabarwienie świec zapłonowych, a ogólnie to dobrze śmiga to moje Audi:)
Jeśli chodzi o warsztat to ja u siebie w Lublinie znalazłem dwa miejsca gdzie mogą mi to zrobić, w jednym za 200zł(BOSCH Service), a w drugim za 150zł(taki sobie zwykły auto serwis)... także sam siadłem jak na razie jestem zadowolony.
Jeśli ktoś chce proszę do mnie napisać na maila to szczegółowo opiszę jak regulowałem dawkę.
Pozdrawiam