Forum Audi 80 Klub Polska

Witam, mam pytanie odnośnie doboru właściwego oleju do mojego silniczka. Posiadam benzyniaka 1.6 PP z katalizatorem, ma przejechane nieco ponad 160tys. Na dolewkę dawałem olej półsyntetyczny i na razie wszystko jest ok. Silnik na 1000km bierze około 0,2 do 0,4l. Czy olej Castrol Magnatec 10w/40 byłby odpowiedni? Czy mineralny lepszy? Jaki filtr polecacie bo obecnie mam założony BOSCH. Z góry dziękuję za rady!

Dobry olej lejesz mam też PP i castrola leje tyle że mineralny ale ja już mam 320 tyś na zegarku i oleju nie bierze

mówi sie ze olej powinno sie lac pół syntetyk oczywiscie jezeli ma sie silnik z popychaczami hydraulicznymi

koledzy odgrzeję troszkę temat. Mam na liczniku 272km i obecnie ganiam na oleju CASTROL GTX 15W-40 ale pasowało by już zmienić olej i nie wiem czy nie przejść na półsyntetyk :?: co o tym sądzicie :?: I ewentualnie jaki olej byście polecali :?: Dodam że troszkę lubi wyrzucić oleju jakieś 0,3-0,5L na 1000km

Podłącze się pod temat jako, że również mam problem z olejem. Otóż wymieniłem ostatnio olej tak z własnej głupoty i dla testów zalałem go minerałem Kagera. Problem jest taki, że zawory nie potrafią się na zimnym silniku uspokoić. Cykanie trwa z 2 minuty. Wcześniej również na zimnym stukały ale z 3 sekundy. Poprzedni olej to Castrol High Milage. Na liczniku 486tyś. Co proponujecie zrobić? Na co zmienić, żeby trochę je uspokoić?

mayaha pisze:zalałem go minerałem Kagera

:oops:

Nie potrafię pojąć co Tobą w tym momencie kierowało by taki olej jak Castrol HM zmieniać na coś takiego olejopodobnego Zmieniaj z powrotem na to co miałeś, naprawdę dobry olej i niedrogi. Ja za 4 litry płacę jakoś 78 zł.

Koledzy a co ze mną :oops: na jaki zmieniać i czy zmieniać na jakiś inny :?:

ysiul, High Mileage czy ten zwykły ? Osobiście polecam HM jak zaznaczyłem wyżej, a czy przechodzić na półsyntetyk... tego Ci nie doradzę Jeżeli kondycja silnika jest w porządku (nie mylić z przebiegiem) to ja bym przeszedł na lepszy jakościowo

Żelu pisze:Nie potrafię pojąć co Tobą w tym momencie kierowało by taki olej jak Castrol HM zmieniać na coś takiego olejopodobnego

Powiem Ci, że teraz sam nie potrafię tego pojąć Przynajmniej sobie tym Kagerem silnik trochę przeczyszczę, (jakoś trzeba się wytłumaczyć z tak głupiej decyzji) bo jutro zmieniam na Castrola.

mayaha, ja jeżdżę na mineralnym Shell helix high milage 15w-50 i nie słychać cykania szklanek na zimnym silniku, nawet przy niskich temperaturach, a olej zmieniam co 7 tys. km. Poprzedni właściciel też jeździł na tym oleju. Ten olej ma wyższą lepkość i niższą podatność na spalanie, więc warto spróbować. Może trochę Ci się silnik uspokoi.

Grześ mówisz że ma większą lepkość czy to oznacza że też większa gęstość przy - temperaturach :?:

grze pisze:a olej zmieniam co 7 tys. k

to ja bym musiał dokładnie 6 razy w roku go zmieniać (co dwa miesiące )

ysiul pisze:mówisz że ma większą lepkość czy to oznacza że też większa gęstość przy - temperaturach

gęstość, to gęstość, a lepkość, to lepkość. 15w-50 ma wyższą lepkość od 15w-40

czyli polecasz przejść na 15w-50 czy zostać na 15w-40. Bo wspominałeś coś o tym że

grze pisze:niższą podatność na spalanie

a po ostatniej analizie spalin dowiedziałem się że jest troszki oleju w spalinach

ysiul pisze:czyli polecasz przejść na 15w-50 czy zostać na 15w-40. Bo wspominałeś coś o tym że

grze pisze:niższą podatność na spalanie

a po ostatniej analizie spalin dowiedziałem się że jest troszki oleju w spalinach

wyższa lepkość wiąże się z niższą podatnością na spalanie oleju w wyższych temperaturach więc możesz spróbować.
U siebie po wymianie uszczelniaczy zaworowych bez zdejmowania głowicy nie zauważyłem żadnego zużycia oleju. od wymiany do wymiany poziom się praktycznie nie zmienia. wcześniej potrafił spalić nawet 0,5L oleju na 1000 km ale wymiana uszczelniaczy zaworów rozwiązała problem.

Aha no to dobra spróbujemy tego Shell helix high milage 15w-50, ale to jeszcze tak z 1000km. a pamiętasz może ile za niego(olej) dałeś :?: