Forum Audi 80 Klub Polska

Witam serdecznie.

Przedstawię objawy. W czasie jazdy i postoju, silnik nie chce się wkręcić na obroty. Kiedy wcisnę gaz do ,,dechy'' silnik z wielkim bólem i trudem wejdzie na 2000 obr. - normalnie jakby nie miał mocy.

nadmienię że:
- kable WN wymienione
- świece są nowe
- kopułka i palec są nowe
- rozrząd ustawiony jest na znakach
- silniczek krokowy działa - reaguje na odpięcie wtyczki
- przepływomierz sprawny - reaguje na odpięcie wtyczki, klapka chodzi gładko, ale nie wiem jak się zachowuje podczas jazdy.
- czujnik temperatury cieczy - wymieniony ( chodzi o ten 2-pinowy niebieski )

Najciekawsze jest to, że ten ,,brak mocy'' zdarza się co jakiś czas a ja już nie mam pojęcia co może być przyczyną, normalnie odchodzę od zmysłów.

Ostatnie co mi przychodzi do głowy to sterownik silnika, czujnik położenia przepustnicy, czujnik Halla, ale nie wiem jaki powinien zareagować silnik podczas odpięcia wtyczek od tych czujników.

proszę o pomoc i Wasze opinie, bo mogę się mylić.

Pozdrawiam.

Przede wszystkim profilaktycznie zacznij od sprawdzenia/przelutowania przekaźnika nr 30. Potem podepnij się pod VAG-a bo z Twojego opisu ciężko coś wywróżyć.

Danek pisze:Przede wszystkim profilaktycznie zacznij od sprawdzenia/przelutowania przekaźnika nr 30. Potem podepnij się pod VAG-a bo z Twojego opisu ciężko coś wywróżyć.

Po sprawdzeniu Vag-iem zostały usunięte błędy przepływomierza, które spowodowane były jej odłączeniem, gdyż miałem remont głowicy i nic poza ty nie wykazało.

Nie znam się dokładnie na tej diagnozie Vag-iem, dlatego sprawdzenia dokonywał mój znajomy.

Natomiast w opisie co jeszcze mam napisać - samochód ma to do siebie, że potrafi się normalnie dławić przy dodawaniu gazu, nie przyśpiesza, wręcz po prostu zaczyna podczas jazdy zwalniać. Jego max obroty to 2500obr. Natomiast wolne obroty są ok.
Kiedy silnik w ten sposób zaczyna wariować to zostawię go na 3 do 5 godz. i jest ok.

Ale też chciałbym uzyskać informację jak powinien zareagować silnik kiedy wypnę wtyczkę od czujnika położenia przepustnicy, oraz jak silnik będzie się zachowywał jak będzie uszkodzony czujnik Halla.

kho pisze:Po sprawdzeniu Vag-iem zostały usunięte błędy przepływomierza, które spowodowane były jej odłączeniem, gdyż miałem remont głowicy i nic poza ty nie wykazało.

W takim razie zajmij się najpierw tym przekaźnikiem, a potem jedź do porządnego mechanika na sprawdzenie ustawienia rozrządu i zapłonu. Tylko to musi być ktoś kto naprawdę ma pojęcie o ABK bo ustawienie zapłonu w tym silniku to nic skomplikowanego ale trzeba wiedzieć jak to się robi, a nie wszyscy o tym wiedzą.
Co do pozostałych pytań to gdybyś miał uszkodzonego halla to autko nie chciałoby palić, wypadałyby zapłony i ogólnie byłaby straszna kicha w całym zakresie obrotów. Co do TPS-u to nie wiem co się stanie więc nie będę Cię wprowadzał w błąd.

Witam.
Jeżeli chodzi o ustawienie rozrządu to na 100% jest na swoich znakach, ale tak jak Danek poradził przelutuję przekaźnik 30 i pojadę na ustawienie zapłonu do serwisu i niech ustawią go na cacy.

Dam znać co oni wytworzą.

Z góry dzięki za zainteresowanie.