Forum Audi 80 Klub Polska

Witam

Od ponad roku walczę z odpalaniem na ciepłym silniku, odpalenie silnika wygląda jakbym próbował odpalić całkowicie zalany silnik, szczególnie gdy zgaszę go na gazie.Ostatnio zauważyłem że w chwili kiedy silnik "załapie" zapalają się kontrolki na desce i po 2sek gasną.Gaz regulowany był kilkakrotnie zmieniona sonda i reduktor.Zapłon ustawiony idealnie, przekaźnik nr 30 przelutowany, sterownik działa na 100%, niebieski czujnik wymieniony.Przepływomierz też bez problemów.Zauważyłem że przy zimnym silniku łatwiej odpala i jest mocniejszy tzn. łatwiej przyspiesza.Zastanawiam czy dobrze mam podłączone przewody podciśnienia do obudowy filtra powietrza ten od kolektora i od termostatu w obudowie filtra, klapka działa bez problemu kanał też nie jest zapchany.Sam już nie wiem, najgorzej jest kiedy zgaszę silnik n przejeździe, bez dodania gazu nie odpali.

Zastanawiam się jeszcze nad cewką z modułem, zaczęło się to od momentu kiedy "elektryk" wymienił mi w.wym. cewkę ponieważ moja się spaliła na nową fakt że BERU ale czy od ABK to nie jestem pewny.Czy źle dobrana cewka może tak się objawiać?

Sprawdź regulator ciśnienia paliwa czy czasami w wężyku który prowadzi pd regulatora do korektora sącego jest paliwo jeżeli tak to regulator do wymiany. Miałem takie same obiawy co ty i wymieniłem regulator zimny czy ciepły pali na szczała.

Regulator też wymieniony, firma Pierburg chyba.I dalej to samo.

podłanczałeś pod kompa??

tak.Wszystko w normie.Dziwne wydało mi się tylko to że podczas pracy na gazie sterownik nie widzi sondy ale pytałem gazowników to twierdzili że tak ma być.

Moim zdaniem masz źle ustawioną emulację sondy lambda. Prawdopodobnie jest ustawiona na "brak" lub "masa" i dlatego po zgaszeniu na LPG i próbie odpalenia na PB silnik jest zalewany paliwem.
Ustwcie emulację na "przebieg" i zawsze po jeździe na LPG tuż przed zgaszeniem należy przełączyc na PB. Zrób tak jak napisałem i opisz spostrzeżenia.

Zgadza się czarekj mam ustawioną na "masa".Podjadę do gazowników i zobaczę czy będzie poprawa.

W przypadku ABK jakikolwiek "przebieg" jest lepszy od "masy".

Witam!
Chciałem odświeżyć temat.
Mam podobny problem. Jak autko jest ciepłe to czasami nie chce odpalić. Przekręcam kluczyk i nie chce kręcić. Zachowuje się jakby akumulator był doszczętnie rozładowany. Cofnę kluczyk, jeszcze raz odpale. Zatrzęsie się silnik i złapie ok. 1100obrótów. Jak nie dodam chociaż trochę gazu to wraz będzie się trząsł...Dodam, że czasami to samo się dzieje na zimnym silniku. Rozrusznik jest dobry, po wymianie szczotek i tulejek. Akumulator też jest nowy Bannera 62. Pisaliście, że może być wina sondy. Była wymieniana około 3 miesiące temu.

Sparwdź zapłon, u mnie pomogło.

Zapłon był już 2x ustawiany. Za 1x strasznie falowały mi obroty i elektromechanik mi ustawiał go. Potem, przy regeneracji parownika ponownie ustawiali zapłon. Ponoć było coś nie tak...

Poszukaj na forum opisu jak prawidlowo ustwić zapłon w ABK i jeśli byłeś przy regulacji będziesz wiedział czy zapłon został poprawnie ustawiony.W ABK nie wystarczy kręcić aparatem w lewo i w prawo.

czarekj pisze:W przypadku ABK jakikolwiek "przebieg" jest lepszy od "masy".

W przypadku sekwencji również?

HeavenQueen pisze:

czarekj pisze:W przypadku ABK jakikolwiek "przebieg" jest lepszy od "masy".

W przypadku sekwencji również?

Przy sekwencji nie ma potrzeby emulowania sygnału sondy.

regulator ciśnienia paliwa!!!! jest przyczyną w więkrzości tych objawów. Sam walczyłem z tym kupiłem nawet jakiś zamiennik ale opadl po 20 kilometrach. Także pozostaje tylko Bosch ale symbolu nie pamietam - niestety jakieś 300 zeta to kosztuje.