[Audi B3, 1,8PM] Spadaja obroty na Pb i LPG
: 17 kwie 2009, 11:32
Witam,
Mam problem z obrotami przeglądałem archiwum i nie znalazłem nic co by zawierało wszystkie objawy jak u mnie. Zarówno na benzynie jak i na gazie spadają mi obroty do 250-300/min. Dzisiaj rano zgasiłem przed sklepem, a po 2 min. juz musiałem wcisnąć pedał gazu żeby odpalić, a po puszczeniu gasł. Po przełączeniu na gaz juz nie zgasł ale obroty ok 250/min. Pod względem dynamiki bez zmian, pogoniłem na krótkim odcinku tak do 150 km/h i zbiera się ładnie. Niestety mam budowe na głowie i jesli mam dać zarobić komus to chciałbym wcześniej wiedzieć co to żeby sie nie dać zrobić w bambus. Sorki jeśli było i przegapiłem. Pozdrawiam
P.S. W ubiegłym roku miałem podobne objawy przed wymianą modułu, czyżby znowu? W ubiegłym tygodniu zrobił mi tak tylko raz, po 15 min jazdy obroty wróciły na właściwy poziom. Czy powodem może być niedrożne odpowietrzenie baku, bo jak odkręcam korek wlewu siary to syczenie słychać dosyć długo, no ale dlaczego na LPG tez głupieje?
[ Dodano: 2009-04-19, 21:25 ]
Koledzy, naprawde nikt nic takiego nie przeżył? No to się nie cieszę że jestem orginalny. Help
Mam problem z obrotami przeglądałem archiwum i nie znalazłem nic co by zawierało wszystkie objawy jak u mnie. Zarówno na benzynie jak i na gazie spadają mi obroty do 250-300/min. Dzisiaj rano zgasiłem przed sklepem, a po 2 min. juz musiałem wcisnąć pedał gazu żeby odpalić, a po puszczeniu gasł. Po przełączeniu na gaz juz nie zgasł ale obroty ok 250/min. Pod względem dynamiki bez zmian, pogoniłem na krótkim odcinku tak do 150 km/h i zbiera się ładnie. Niestety mam budowe na głowie i jesli mam dać zarobić komus to chciałbym wcześniej wiedzieć co to żeby sie nie dać zrobić w bambus. Sorki jeśli było i przegapiłem. Pozdrawiam
P.S. W ubiegłym roku miałem podobne objawy przed wymianą modułu, czyżby znowu? W ubiegłym tygodniu zrobił mi tak tylko raz, po 15 min jazdy obroty wróciły na właściwy poziom. Czy powodem może być niedrożne odpowietrzenie baku, bo jak odkręcam korek wlewu siary to syczenie słychać dosyć długo, no ale dlaczego na LPG tez głupieje?
[ Dodano: 2009-04-19, 21:25 ]
Koledzy, naprawde nikt nic takiego nie przeżył? No to się nie cieszę że jestem orginalny. Help