[1.6 ADA] Problem z obrotami
: 28 kwie 2009, 18:21
Witam
Mam taki problem, po dłuższej jeździe kiedy wrzucam na luz podczas np otwierania sobie garażu obroty spadają mi do poziomu ok 200-400. Czasami zdarza się nawet że auto gaśnie. Kilka razy zdarzyło mi się że jadąc z prędkością ok 90-100 km/h i wrzucając na luz auto też gasło. Trochę to niebezpieczne i uciążliwe ale nie dzieje się tak za każdym razem. Tylko czasami jak go coś walnie. Na diagnostyce komputerowej wykazało mi tylko błąd czujnika temperatury płynu chłodzącego chociaż temperaturę pokazuje mi normalnie a wentylator załącza się prawidłowo. Od kilku znajomych słyszałem że może to być silniczek krokowy. Ze względu na to że to rzadki silnik w tym modelu proszę o pomoc klubowiczów ponieważ wiem że znacie się na temacie. Nie chcę już jeździć do jakichś pseudo mechaników którzy nie znają się a biorą kasę za nieprzydatne naprawy.
Mam taki problem, po dłuższej jeździe kiedy wrzucam na luz podczas np otwierania sobie garażu obroty spadają mi do poziomu ok 200-400. Czasami zdarza się nawet że auto gaśnie. Kilka razy zdarzyło mi się że jadąc z prędkością ok 90-100 km/h i wrzucając na luz auto też gasło. Trochę to niebezpieczne i uciążliwe ale nie dzieje się tak za każdym razem. Tylko czasami jak go coś walnie. Na diagnostyce komputerowej wykazało mi tylko błąd czujnika temperatury płynu chłodzącego chociaż temperaturę pokazuje mi normalnie a wentylator załącza się prawidłowo. Od kilku znajomych słyszałem że może to być silniczek krokowy. Ze względu na to że to rzadki silnik w tym modelu proszę o pomoc klubowiczów ponieważ wiem że znacie się na temacie. Nie chcę już jeździć do jakichś pseudo mechaników którzy nie znają się a biorą kasę za nieprzydatne naprawy.