Strona 1 z 1

[B3,1.8s,JN,1990] Lambda

: 10 sie 2009, 16:11
autor: gibalohio
witam wszystkich fachowców na tym forum.Kilka dni wcześniej byłem u mechanika z moją misią ,przypomnę 1,8s silnik JN 1990r i stała się rzecz nie oczekiwana dla mnie.Od dwóch lat miałem ciągle kłopoty z moją audi ciągle muliła i nie równo chodziła na wolnych obrotach byłem u tylu mechaników że już nawet nie umiem ich wszystkich zliczyć.Wszyscy coś kręcili ustawiali mierzyli i nic ,wciąż to samo.Jak już wcześniej wspomniałem kilka dni temu jeden z kolejnych mechaników stwierdził że naprawi mi to za 100 zł .Oczywiście wywołało to stwierdzenie u mnie uśmiech na twarzy ale pomyślałem co mam do stracenia.Po czterdziesto minutowej wizycie autko zaczeło chodzić idealnie.Zero falowania ,dużo większa moc i mniejsze spalanie.Tenże mechanik stwierdził że "sterowanie po sondzie lambda padło więc ją odłączyłem i ustawiłem wszystko ręcznie w ogóle ta sonda lambda przy tych silnikach to jakaś pomyłka, tutaj nie powinno tergo być."Jako nieznający się na rzeczy klient podziękowałem mechanikowi wręczyłem zapłatę i odjechałem . Moje zapytanie do was klubowiczów, czy rzeczywiście tak jest jak mówi mechanik czy o co tu chodzi?

: 10 sie 2009, 18:07
autor: bobsley6
Troche dziwne ze po odłączenieu sondy auto mało pali. W sumie sonda odpowiada za skład mieszanki w tym silniku. Ile pali ci to auto ??

: 10 sie 2009, 20:09
autor: gibalohio
Wiesz co, jak układ sondy byłby sprawny to może paliłby mniej ,ale mi cały czas zalewało silnik .Teraz tego nie ma.Na trasie pali mi ok 6,5- 7L ale to jak mam prawie cały czas 5 bieg
na mieście przy delikatnej jeździe ok 8-8,5 L przy ostrej około 10 litrów.

: 10 sie 2009, 22:05
autor: bobsley6
Pali ci tak jak mi, zobacze w takim razie u siebie co sie stanie po odłaczeniu sondy..

: 10 sie 2009, 22:53
autor: percevalle
Mnie też tak pali JN. Jeśli masz dobre spalanie i dobrze silnik pracuje nawet bez sondy, to czym sie przejmujesz ;)

: 11 sie 2009, 11:02
autor: Motostacja pl
Jeśli chodzi o benzyniaki to jestem jeszcze laikiem, ale z tego co kiedyś wyczytałem to sonda lambda odpowiada za to aby do katalizatora dostawało się jeszcze odrobinę paliwa potrzebnego dla procesu dopalania odbywającego się w katalizatorze. Jak komuś walnie to wtedy chyba komp daje bogatszą dawkę stąd większe spalanie. Ale w jaki sposób ktoś to wyregulował to nie mam pojęcie - przez jakiś potencjometr czy coś? :-? Ciekawa sprawa.

: 11 sie 2009, 13:02
autor: WOJTEK26
U ciebie podłaczenie sondy pomogło poniewaz źle pracowała i podawała zle parametry do sterownika korygujacego skład mieszanki. Jezeli sonda jest sprawna to odłaczenie spowoduje jedynie nie wielkie zwiekszenie zuzycia paliwa, sterownik podaje lekko wzbogacona mieszanke zeby uchronic silnik przed przegrzaniem na wskutek zbyt ubogiej mieszanki.

: 11 sie 2009, 15:27
autor: Satar
To czyli mam rozumieć, że jak mam w aucie kata, to mam sondę lambda???

: 11 sie 2009, 15:30
autor: WOJTEK26
W autach gaźnikowych były jedynie katalizatory nieregulowane czyli bez sondy Lambda. ;-)

: 12 sie 2009, 16:29
autor: gibalohio
Kolego WOJTEK26 czyli wynika z tego co piszesz że mogę tak jeździć i nic się nie stanie? nic w silniku nie cierpi ,tak? Może dalej bym naprawiał ale skoro przez dwa lata nikt nie umiał tego naprawić a po odłączeniu sądy jest dobrze to tak to zostawię dużo szybciej wchodzi na obroty i naprawdę prawdziwy power :-) czego nie było w tym aucie .Ja jestem zadowolony.Polecam wszystkim użytkownikom silników JN taki zabieg.Oczywiście dopiero wtedy jak będą mieli taki sam problem.Co do samej sądy jak już pisałem ,była kilkakrotnie mierzona więc to coś być może w samym sterowniku.Nie wiem, ale na tym forum czytałem że silniki JN często mają taki feler że falują obroty i jest słaby.Być może to jakaś fabryczna wada.No nic ,u mnie po problemie.Teraz dopiero odczuwam prawdziwą przyjemność z jazdy.

PS. przed zabiegiem palił mi jakieś 12 l na mieście przy spokojnej jeździe .Na trasie ok 7l

: 14 sie 2009, 19:25
autor: JOLLY
WOJTEK26 pisze:W autach gaźnikowych były jedynie katalizatory nieregulowane czyli bez sondy Lambda. ;-)
Oczywiście z wyjątkiem silnika PP ;-)