Forum Audi 80 Klub Polska

Mam spory problem z odpaleniem ciepłego silnika. Sprawa wygląda tak: odpalam auto rano bez problemu i jadę 20 km po czym parkuję auto zamykam i wychodzę na 10 minut. Po tej chwili wracam do auta i nie mogę odpalić silnika. Podczas kręcenia rozrusznika czasami wydaje mi się że jeden gar zaskakuje ale nie odpala. Czekam 30 minut i odpalam znowu, nic więc próbuje dodać gazu do dechy i silnik odpala ale tak jakby chodził tylko na dwóch garach na bardzo wolnych obrotach i nie przyśpiesza tylko tak sobie stuka bardzo wolno (gaz mam wciśnięty do dechy) puszczam gaz i silnik gaśnie. Czekam ok. 1 godzinę do wychłodnięcia silnika. Odpalam i silnik z wielkimi trudami powoli zaczyna łapać i po ok. 30 sek. kręcenia wchodzi na obroty i odpala. Co to może być. POMOCY bo mnie przez to półtoragodzinne spóźnienia z roboty wywalą. W między czasie tego odpalania sprawdzałem świece i iskra jest - są trochę zakopcone ale chyba suche choć jedna wydaje się mokra. Z tym paleniem to prawie zawsze jest tak samo choć to trochę loteria, czasami odpali normalnie i można jechać ale większość razy to tak jak opisałem wyżej. Jak żyję nie spotkałem się z czymś takim nigdy. Co zrobić, pomóżcie.

Witam. Ja miałem podobnie ale w VW jakiś czas temu! Wymieniłem przepływomierz powietrza i aparat zapłonowy(on miał winę, zapłon się sam przestawiał). Wtedy było w miare dobrze, ale nie do końca,(sonda lambda)- auto jeszcze czasami głupiało na wolnych, ale zawsze palił!

Pozdr :mrgreen:

Zmieniłem filtr powietrza na nowy i założyłem nowe rurki powietrza - zmieniło się na gorzej, teraz nawet na zimnym ledwo co odpala - trzeba długo kręcić silnikiem i gaz musi być do dechy, po chwili łapie powoli aż w końcu wchodzi na obroty. Może to zapłon jest źle ustawiony, albo filtr benzyny zatkany i paliwo nie dochodzi sam nie wiem. Czekam jeszcze na jakieś podpowiedzi od was i mam nadzieję że coś znajdę.

[ Dodano: 2006-12-23, 00:05 ]
Dziś o dziwo odpaliłem bez problemu ale już po 15 km zaczął dziwnie się zachowywać podczas jazdy, silnik zaczął chodzić nie równo i szarpać. Dojechałem na miejsce przeznaczenia (do pracy), zgasiłem silnik i już więcej nie odpaliłem za chiny. Takich jaj jeszcze nie widziałem. Jak sobie z tym poradzić, co ?

[ Dodano: 2006-12-28, 00:46 ]
Dużo to tu się nie dowiedziałem. Problem tkwił w czujniku ciepła silnika jak się okazało.

miałem podobny problem przy silniku ABK
wymieniłem czujnik Halla w aparacie zapłonowym i jest ok

Witam! Do sprawdzenia czujnik Halla oraz czujnik temperatury odpowiadający za sygnał temp. do komputera - ten niebieski. Znajomy miał ostatnio podobnie i po wymianie czujnika wszystko wróciło do normy. A jak odpalasz to nie śmierdzi benzyną?

ja bym sprawdzil czujnik halla mialem podobnie jak byl zimny to zapalal bez problemu na wszystkie gary jak jechale to bez problemu nic sie nie dzialo ale jak zgasilem silnik i chcialem odpalic po 15 minutach to juz nie zapalil tylko krencil i nie bylo iskry po godzinie odpalal jak gdyby nigdy nic ja nie mam aparatu zaplonowego wiec to to troche ruznica ale czujnik halla mam na walku rozrzadu i po jego wymianie zapala juz zawsze i wszedzie:P kolega w passacie 2.0 mial podobnie jak ty tez mu cos nie chodzil na wszystkie cylindry i mial problemy z odpalaniem wymienil czujnik challa w aparacie i tez jest ok pozdro :mrgreen:

Witam.
Czy jest możliwe że w ABT sam przestawia się zapłon? Samochód raz ma moc, raz nie ma, podczes jazdy potrafi na ulamek sekundy przerwać tak jak by iskry mu brakowało, i cieżko odpala na ciepłym silniku, tok po 15 minutach po postoju, ( na bęzynie i gazie) czuć wtedy benzynę podczas odpalania, i potrafi dym strzelić z pod maski.
Pierwszy wymieniłem czujnik temperatury niebieski, i reset ecu. Bez rezultatu.
Następnie wymieniłem cały aparat zapłonowy, używka ze szrotu, nic nie pomogło. (Może kupiłem trefny)

Czy możliwie że cewke zapłonową szlak trafia?
Czy to może być wina TPS , jak mam audi ponad 20 lat, nigdy go nie wykręcałem i nie czyściłem?

Poniżej 2,5 tys. Obrotów szczególnie przy odpuszczaniu pedału gazu szarpie